Daffy

z drugiego/kolejnego okrazenia pewnie - bo wtedy masz wieksza predkosc na starcie okrazenia niz wtedy gdy masz start lotny na pierwszym okrazeniu gdzie rozpedza cie konsola do tego czaku92 jezdzi na manualu - tez to mu daje cenne sekundy

do mnie wczoraj lewy bezsprzecznie najlepszy mecz w kadrze jaki pamietam - harowal za 5, prawdziwy kapitan, no i robil irlandczykow jak chcial, przyjmowal, rozgrywal, gdy trzeba bylo zyskac czas to gral pod faul by urwac sekundy, prawdziwy doktor na boisku, jak go czesto hejtowalem(nawet jak zdobyl hat trick z gruzja to wg mnie nic nie gral i milik juz lepiej w tym meczu zagral) to wreszcie w dwoch meczach super zyskal w moich oczach i nie norma a stary wyga - grac z glowa trzeba potrafic(i miec umiejetnosci by to wykonac), a on wczoraj zagral niezwykle inteligetnie, a to malo jaki grajek na swiecie potrafi

mnie ostatnio rozwalila statystyka z weszlo, prawie 10lat(2006 rok wygrana na wyjezdzie z belgia po bramce matusiaka) polska kadra czeka na zwyciestwo z kimkolwiek innym niz ogorki na obcej ziemi w meczach o punkty, tak sie zawsze gada, ze wyspiarze (szczegolnie irlandia, szkoci czy walia) to calkowicie inne druzyny u siebie i na wyjezdzie ale polska tez ma ostatnio takie statystyki meczow wyjazdowych z ostatniej dekady: Azerbejdżan – Polska 1:3 Armenia – Polska 1:0 Portugalia – Polska 2:2 Finlandia – Polska 0:0 Serbia – Polska 2:2 Niemcy – Polska 2:0 (euro) Austria – Polska 1:1 (euro) Chorwacja – Polska 1:0 (euro) San Marino – Polska 0:2 Słowacja – Polska 2:1 Irlandia Północna – Polska 3:2 Słowenia – Polska 3:0 Czechy – Polska 2:0 Czarnogóra – Polska 2:2 Mołdawia – Polska 1:1 San Marino – Polska 1:5 Ukraina – Polska 1:0 Anglia – Polska 2:0 Gibraltar – Polska 0:7 Gruzja – Polska 0:4 Irlandia – Polska 1:1 Niemcy – Polska 3:1 Szkocja – Polska 2:2

przeciez pierwszy raz na euro gralismy za benhakera pare lat temu - impreza w austrii i szwajcarii, pamietny howard webb i karny w ostatniej sekundzie meczu, potem bylo euro na naszej polskiej ziemi, teraz francja, to nasz 3 udzial w historii imprezy i wszystkie 3 z rzedu

sa punkty i sa tabelki tylko nikomu nie chce sie zliczyc tych dwoch eventow, na moja obrone napisze, ze nigdy tego nie liczylem od jakiegos czasu zajmowal sie tym welna, wczesniej ktos inny

a to nie zostalismy wczoraj mistrzami swiata? czy widywalem solidniej grajaca kadre? hmmm na pewno mozna prowadzic dyskusje czy solidniejsza byla kadra engela, ta w pierwszym okresie pracy leo czy teraz nawalki - na tle ostatniego 5lecia i koncertowo s(pipi)ego euro na pewno ta obecna wrecz blyszczy, sa tez pilkarze ktorzy blyszcza w zachodnich klubach, tego wczesniej nie bylo, majac to na uwadze i to jakie druzyny przy rozszerzonym euro zakwalifikowaly sie na turniej awans z grupy powinien byc celem minimum

bardziej liniowy zawalil niz glowny, nie ma co plakac, w meczu ze szkocja lewy pierwsza bramke tez z minimalnego spalonego strzelil

podliczy ktos dwa pierwsze eventy?

byles pierwszy, event online

lewy przestal byc przereklamowny, przekot po prostu, glik, krychowiak tez klasa swiatowa, piszczek na dwa ostatnie mecze eliminacji znalazl w szafie formie sprzed lat - no jesli nie bedzie plagi kontucji w czerwcu - milik-lewy w ataku to przyjemnie bedzie ich zobaczyc w tv we francji

lewanboski

o dziwo dobra polowa dla polski, fabianski bezrobotny gdyby nie karny, mimo wszystko strach bedzie do konca, jedna bramka dla irlandii moze wpasc w kazdej chwili z dupy

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

No to baraze, nawalka kiedy mial pokazac jaja traci na finiszu glowe, z linnettym, wawrzyniakiem i osamotnionym lewym oni ten mecz po prostu przegraja

ta druzyna nie ma alternatywy na gre bez duetu milik - lewandowski, dopiero przy pilkarzu ajaxu lewy w kadrze odzyl, dzis jesli faktycznie wyjda takim skladem to mamy powtorke taktyk z tych wszystkich "cudownych" okresow smudy czy fornalika czyli bronimy w 10 i dluga laga na rodzynka z przodu

xDDDDDDdddddd jerome tyle gra i wydawal mi sie ogarniety jesli chodzi o spelecznosc tej gierki, a nie zna Mugena, to ja go nawet kojarze

kto pierwszy podesle wyzwanie tego wyzwanie wrzucam dzisiaj jako kolejne pazdziernikowe, czas start

nie przecze, ze life is stange moze byc dla kogos super gra, nie gralem w fulla, a demko mnie zaciekawilo wiec jest szansa, ze mi rowniez sie spodoba pelniak - bawi mnie tylko wytykanie od crapow heavy rain - gierki, ktorej na oczy nie widziales ale hejtowac trzeba bo ex na playstation, a console wars rzecz swiata

nie grales, jedziesz od krapiszczy(pal licho, ze gierka ma 87%), hejtujesz, zachwycasz sie jednoczesnie LiS - CW nawet w tematach o gierkach :facepalmz:

ostre slowa, nawet wzialby je do serca ale przypomnialem sobie, ze ty heavy rain najprawdopodobniej na oczy nawet nie widziales bo szybki rzut oka w psn profiles i gierki ogranej nie masz

jak w tym wyglada gameplay? demo jest reprezentatywne? jestem zdziwiony takimi entuzjastycznymi opiniami jeszcze od userow, ktorzy ostro jada po takiej szkole robienia gier jak heavy rain czy until dawn, a wydawalo mi sie, ze life is strange wlasnie do tej szkoly nalezy

proponuje utworzyc osobny temat Bloodborne pamietnik LEGENDY i zablokowac jerome mozliwosc pisania w tym :P

tam w opcjach sa dwa i oba tycza sie bluru przy ruchach kamery, na gafie wyczytalem, ze kiedys to ponoc dawalo jakis 1fps wiecej i tak zostawilem

od ktoregos patcha gram z wylaczonym postprocesingiem(ponoc cos tam poprawoalo z fps) i jestem zaskoczony latka 1.10 - wreszcie nie kielbasa wyborcza tylko faktycznie solidnie plynnosc rozgrywki na ps4 poprawili, biegalem na bagnach, w novigradzie przy stosach w nocy, szybcie sprinty przez wioski i lasy - jak dla mnie rzucajaca sie w oczy poprawa, na prawde gierka wreszcie smiga przyzwoicie, digital foundry pewnie udowodni, ze sa momenty, ze gierka zwolni ale calosciowo nie ma wstydu - fajnie choc zdecydowanie zbyt pozno

LEGENDA