Masorz

Z czarnych postaci komiksowych nie robią białasów, ale w drugą stronę już jak najbardziej.

Jeden z tych seriali, do których jestem najmocniej przywiązany. Na myśl o nowym sezonie jaram się jak Kamień Pomorski oraz samolot prezydenta razem wzięte.

:potter:

Ujawniono prawdziwe imię (spoiler także pewnie dla tych co czytali książki):

Czekam

6/10 może być.

Nawet na pewno: http://www.metacritic.com/movie/the-mummy-2017 Średnia 34/100 też nie pomaga. I tak nie miałem zamiaru oglądać.

Waltera prędko nie zobaczymy, ale jest już niezła galeria postaci z Breaking Bad, uwaga spoiler z Better Call Saul: Tyle z pamięci

The Wire > Breaking Bad Stoi obok? Stoi.

Pusher (1996) - ależ to był dobry film. Brudne interesy nakręcone w brudny sposób, kamerą z ręki. 7/10 Pusher II (2004)- ależ to był jeszcze lepszy film. Wszystko co dobre z części poprzedniej podane jeszcze lepiej i 'ładniej'. Niektóre zabiegi kojarzyły mnie się z 'Drive' tego samego reżysera. 8/10 Dzisiaj lecę z częścią numer trzy.

No to jeszcze trochę przede mną. Jestem na końcówce września, tradycyjnie padł za pierwszym razem.

http://www.sadistic.pl/ciekawy-wypadek-vt450986.htm

Rozi, ale takie info zakrywaj. Skoro użyłeś spoiler taga, to nie problem było nim objąć wszystko.

Może nie był, może był, mnie się skojarzył.

Ten 'węgorz' mnie się od razu skojarzył z Framptem z Dark Souls 1, który był też pewnie inspirowany takim mitologicznym stworem. Czekam 'jak hói'.

Grzybiarz - tak.

Mike ma ledwo 49 lat i oprócz picia hektolitrów kawy prowadzi się bardzo zdrowo.

Dzięki za spoiler z młodą Rudą To może jakoś przemęczę. Z tymi flashbackami to się już powoli robi jak w LOST, każdy miał potem już parę kolejnych i były coraz słabsze (z wyjątkami).

Ja jestem w połowie, ale niezbyt dobre wrażenie ten sezon na mnie robi. Cały ten bunt można by pewnie było zmieścić w 3 odcinkach. Zbyt absurdalne to się robi a przez zbyt dużą liczbę głównych postaci taka 'skompresowana' formuła niezbyt się sprawdza. Gdzie jest Ruda do cholery?! Po 6 odcinkach widziałem ją w dosłownie paru scenach. Przygody dwóch ćpunek już nikogo (zapomniałem ich imion). Póki co, najgorszy sezon.

http://comicbook.com/dc/2017/06/10/adam-west-death/ [*]

Póki co, mam iść ratować do dungeonu. Parę dni temu była też wycieczka do innej szkoły. Jest już pół gry? 58 godzin na liczniku

jak można nie znać klocucha? Poza tym to zdecydowanie nie mój rodzaj 'humoru'.

Nie grałeś w żadnego Tekkena od 12 lat? Już od piątki to jest.

Co to kurwa mać jest?

Zwiastun robi robotę, oraz liczę na ładne murzynki klękające do miecza Pantery.