Masorz
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Masorz
-
Kurde, inny. Momentami wieje kiczem, ale jest to taki hmm, fajny kicz, który dodatkowo ładnie współgra z muzyką. Fabuła kompletnie inna od wyżej wspomnianego. -
Synchronicity [2015] - jeden z najlepszych filmów o podróżach w czasie jakie widziałem, a widziałem SPORO. W pewnym momencie pod koniec filmu mamy również mocarny twist. Aktorstwo może być, efekty specjalne oszczędne bo mieli bardzo mały budżet. To co najbardziej ciągnie ten film do góry, pomimo pewnych wad, to fabuła oraz niesamowity elektroniczny soundtrack. Za parę dni obejrzę jeszcze raz, zdecydowanie. 8/10
-
-
-
Ja to nie, ale trzymam za słowo I nie wierzę, że kolejnym Badguyem będzie znowu czarny speedster. To byłby strzał w kolano. Z ołowiu.
-
Wybierzcie się za Bansaiem na kompach do Gdańska i mu podpierdolcie wszystkie Poki.
Obie gierki będą grane jak skurwesyn.
Chyba będzie tak jak pisze Farmer z tym flashpointem. Pamiętacie jak było powiedziane, że nowy główny zły stoi wśród tego tłumu? Ja tam Black Racera nie widzę
Trailer wskazuje na pełną sielankę, ale coś mi się wydaje, że może być zwodniczy.
Właśnie dlatego idę przekonać się sam, chociaż nie ukrywam, że fabuły ten film jak dla mnie nawet nie musi mieć żadnej. A MC 51 a Bat v Sup ma 44
Thirst [2009] - film Parka Chan-Wooka traktujący o księdzu, który nieoczekiwanie staje się wampirem. Do tego jedna z najpiękniejszych Koreanek jakie w życiu widziałem, która ze swoją rolą poradziła sobie również znakomicie. Polecam. 8/10 Stoker [2013] - kolejny film Pana reżysera od Oldboya. Tym razem po raz pierwszy nakręcił dramat w USA. W rolach głównych Mia Wasikowska oraz zjawiskowa jak zawsze Nicole Kidman. Niesamowite ujęcia, a szczególnie montaż. Moim zdaniem jest to najsłabszy obraz Chan-wooka (brakuje mi jeszcze 4 filmów jego reżyserii do obejrzenia), no ale w takim razie to ja każdemu reżyserowi życzę, aby jego najgorszy film był tak dobry. 7/10 Knock Knock [2015] - thriller typu 'house intervention' z Keanu Reevesem oraz dwiema młodymi i pięknymi dupeczkami. Gdzieś tak do pierwszych 30 minut Keanu nawet wyszedł trochę poza swoje ramy aktorskie i grał całkiem nieźle. Niestety dalej wrócił do swojego standardowego bycia klocem drewna. Młode aktorki świetne walory fizyczne, ale nie do końca im wyszło zagrać to co miały. Było parę dobrych akcji jak i parę kompletnie z pupy. Za to zakończenie mnie lekko zaskoczyło. Generalnie tylko jak ktoś lubi takie rzeczy to może obejrzeć. 5+/10
Dali by se na chwilę spokój z tymi speedsterami :facepalmz:
Metacritic coś około Batman V Superman. Ale chcę iść do kina na audiowizualną ucztę.
Nie wiem i nie chcę wiedzieć bo mam zamiar obejrzeć.
W opisie serialu masz podane-
U mnie już leci z półek sklepowych, potem oj będzie odtwarzane.
Pan Smarzowski jak zawsze może liczyć na moje wsparcie
Przyszli trenerzy, zważajcie na niebezpieczeństwa jakie mogą na Was czyhać podczas polowań! http://screenrant.com/pokemon-go-dangers/
No tak, ale zbyt wiele tzw 'tv tropes' tam upchali. Trójkąt miłosny pomiędzy Cassem, Jessiem i Tulip- serio? W każdym odcinku jakaś msza i generalnie wszystko obraca się wokół kościoła. Robienie z Custera w pewnym sensie antagonisty też trochę słabe. Pewnie nie mają budżetu skoro się zapowiada Annvile pewnie jeszcze przez cały następny sezon bo zbyt dużo postaci z tego miasteczka nam przedstawili żeby nagle przy drugiej serii ich wszystkich wyrzucić z obsady. Nie wiem kurde, jestem zniesmaczony i zaczynam rozumieć outrage komiksowych ortodoksów, chociaż serial dobry i tak.
