Xeul

Dokładnie nie wszystko musi byc Wiedzminem, tu jest naprawde malo gry w grze przynajmniej do 4 chapteru poza wybieraniem jednej z dwoch opcji dialogowych co chwila ,to QTE najwieksze bylo na poczatku 1szego chapteru:) raptem 4 moze 5 nacisniec pod rzad ,a tak to pociagnij galke i otworz szuflade lub drzwi, wcisnij jakis guzik itd. .

PL - nie bardzo moge:), gra podzielona jest jakby na serialowe odcinki po kazdym chapterze jest przypomnienie co bylo w porzednim "odcinku", pomiedzy kazdym chapterem przenosimy sie ze schroniska gdzie toczy sie akcja na fotelik do psychologa. Gameplay do chaptera do ktorego doszedlem dosc ubogi....samego grania do tej pory chyba mniej niz w The Order ot takie - po filmiku przejmujemy kontrole nad postacia i idziemy z A do B przy statycznej kamerze ,ktora notabene mi przeszkadza /ciezko sie czasami zorientowac szczegolnie w pomieszczeniach gdzie isc/, troszke prostych QTE, Fabularnie nie oceniam i ani nie polecam ani nie zniechecam - powiem tak usiadlem wczoraj z zona ktora zupelnie nie maiala ochoty "ogladac" gry ,a jakos tak doszlismy do trzeciego odcinka dzielac sie ze ona podejmuje wybory za kobiety ja za mezczyzn:). Czyli w naszym rozumieniu "sie podoba":) Sama fabula to na razie kino klasy D czasami tak glupie ,ze az smieszne /decyzje bohaterow/ z mega mialkimi tekstami, ale tak jak powyzej napisalem - jakos chce sie grac dalej. Graficznie - mimika postaci jak dla mnie nie rowna - raz calkiem dobrze, raz mega sztucznie -lokacje wykonane ladnie chociaz bardzo ciemne. Na koniec - ja jestem graczem od 30 lat i pewnie skonczylem wiecej gier niz stoi w Empiku na polce:), ale czy jesli mial bym zaplacic za UD 200kilka pln na premiere to bym zaplacil -chyba nie. Sam jestem ciekaw jakie oceny gra zbierze, my z zona taktujemy ja jako codzieny wieczorny film gdzie mamy wplyw na fabule. Sorry za brak polskich liter , ale w tej chwili tylko do takiego sprzetu mam dostep

Spokojnie w Until przy polskim dashu mozna wybrac angielskie audio - polskie napisy a skąd ta pewność ang audio i pl napisy? Gram od piatku stąd pewnosc:)

Spokojnie w Until przy polskim dashu mozna wybrac angielskie audio - polskie napisy

No i stało się, po pierwszej mało entuzjastycznej wypowiedzi, po długo weekendowym posiedzeniu całkiem zmieniam zdanie, zabawka jest baaardzo fajna:) Cholera nawet zakwasów dostałem po długiej sesji z Adventures + Sport + Fitness:):).

Pierwsze wrazenie bardzo dobre, sprzet wykonany bardzo porzadnie i ladnie sie prezentuje. Konfiguracja przyjemna i zwiastuje ze bedzie ciekawie. Reszta to na razie slabo choc to wrazenie po niewiele ponad godzince zabawy. Obsluga dasha wolna, ale pierwsze 10 min robi wrazenie szczegolnie na rodzinie. Gry sprwadzalem oczywiscie Kinect Adventures i Sports, fajnie ale.... po godzinie mialem juz ochote na cos innego, testow ciag dalszy jutro. Ogolnie gdyby nie to sprzet otrzymany do testow to prywatnie napewno na ta chwile szkoda by bylo mi na niego kasy. Byc moze zmienie zdanie gdy wpadna kumple i polej sie napoj chmielowy. Technicznie grac po ciemku sie da, ale u mnie wystepuja problemy z rozpoznaniem osoby i autologiem gdy jest ciemno, dodatkowo w zwiazku z tym ze do wyswietlania obrazu uzywam projektora to mam na ta chwile nieodparte wrazenie ze jednak dokladnosc jest srednia. Moze dzis bardziej przyloze sie do kalibracji i bedzie lepiej. Dodam jeszcze ze posiadajac tez Wii np. taka w kregle czy tenisa(ping ponga) na ta chwile wydaje mi sie fajniesza na konsolce Mariana

Przecudna gra, desing leveli, bestiariusz, szkice w księdze, system walki, rewelacja. Jak dla mnie GOTY. Kto nie grał wiele traci, pomimo ze gra długa jak na obecne standardy to nie czułem chwili znużenia jak od połowy np. w GOW3. Gorąco polecam bo ta oddanego klimatu i wciagajacej rozgrywki dawno nie było.

Właśnie Okoolarnik, tu się zgodzę padł ofiarą własnej legendy, dokładnie też podzielam Twoją opinię odnośni złego marketingu Alana. Nie jestem wróżką, ale wydaje mi się, że Remedy bardzo, bardzo zmieniało tą grę w ciągu tych lat i wyszło to co wyszło, idę widzę w oddali opuszczony rewelacyjny kompleks kopalniany, ślinka cieknie co może się dziać co mogę tam zobaczyć i co się dzieje - wchodzę schodami z jednej strony budynku schodzę z drugiej, cała akacja 5-6minut...

Ok, niech będzie trochę pojechałem, nie świat bo tak jak pisałem samo Bright Falls jest świetne i ma fajny design, chodzi mi o całe otoczenie ruchome i "scenografie" - meble generatorki i 1000 innych bzdur. Po prosu nie jest to gra która wygląda i jest dopracowana tak jak powinna wyglądać gra tworzona taki szmat czasu. Świetne lokacje w zamyśle i w realizacji, nędzna cała reszta - przykład - piękny zmurszały zarośnięty ceglany budynek na szczycie wzgórza, lokacja, że ciarki przechodzą, ale co z tego jak rozgrywka w tym miejscu całkiem nijaka. I dokładnie takie mam odczucia zwiedzając okolice Bright Falls. Tak jak pisałem jest to moja opinia i nie ma się co oburzać dla mnie 6+/10.

Największy zawód ostatniego okresu. Poza naprawdę świetnymi efektami oświetlenia i całkiem klimatycznym miejscem w którym ma miejsce akcja, to reszta dla mnie same minusy. -fabuła -świat stworzony metodą kopiuj wklej -bohaterowie -wrogowie -tony bzdur (idz przez las i zapalaj po kolei generatorki z reflektorami - kurde mamy 2010r, a tu archaizmy jak wieki temu..) i naprawdę nie dziwie się relatywnie niskiej sprzedaży bo jakość tej gry (akcji w niej zawartych) według mnie jest baaardzo niska i nie wim co trzeba brać żeby się wkręcić w fabułę. Strasznie żałuje bo pierwsze chwile sa bardzo pozytywne i samo Bright Falls to bardzo klimatyczna miejscówka. Z góry przepraszam jesli kogoś uraziłem moim negatywnym podejsciem, ale gram od co najmniej 20 kliku lat i tak przehypeowanego tytułu i straconego potencjału dawno nie widziałem.

Podpisuje się pod tym w 100%, a malkontenci niech czekają na 4 część, może będą elementy gotowania, albo hodowli kurczaków;)

Chodzi chyba o to ze jest to po prostu kolejny raz to samo, dla mnie jednak to zaleta bo nie chciał bym aby Kratos sie jakos zmienił, ja w tej oprawie łykam każdą minute tej gry jak młody pelikan. Dla mnie może w kółko wyrzynać kolejnych bogów jeśli robić to będzię z taką klasą jak jak w III.

Ufff jestem po kilku godzinach z Kratosem i na szybko - wizualnie to najładniejsza gra w jaką grałem, a gram od ponad 28 lat... Mechanika bez zmian, ale dla mnie to nie wada tylko zaleta bo tego oczekuje od tego tytułu. Jest epicko, nie wiem jak pozniej bo mam na liczniku 2-3h, ale początek jest obłędny. Dubbing jest słaby, o ile Linda jest ok, to wszystkie inne głosy jak dla mnie są nędzne, a szkoda bo po świetnym BAD COMPANY 2 wiem ze dobry dubbing da radę zrobić w Polsce.

Po trzech dniach, kawałku kampanii i kilku godzinkach w multi, stwierdzam ze jest świetnie, zabawa rewelacyjna a gra w trybie Squad z dobrym teamem i wymagającym przeciwnikiem wciąga jak wir. Na razie największe zastrzeżenie to bug z podkładaniem ładunków przez podłogi, mam nadzieję, że szybko wyjdzie patch który to poprawi.

Ha, nie wiedziałem ze kiedyś to napisze, ale dubbing jest naprawdę bardzo fajny, o ile w pierwszych rozdziałach trochę mnie drażnił to potem naprawdę chłopaki się wczuwają w teksty, bardzo miłe zaskoczenie szczególnie po tragicznym w sensie dubbingowym Heavy Rain.