Treść opublikowana przez Czezare
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Elden Ring
Summona wilków nie mam, czyli nie spotkałem się z tą czarodziejką w kościele Elleha. Skąd mogłem wiedzieć, że można ją spotkać tylko w nocy? Teraz już mi sie nie pojawia. Tak to jest, jak się gra bez poradnika w soulsy. Niby fajnie, ale dużo ważnych rzeczy się traci Teraz odnośnie tego dzwonka. Już teraz go mam, bo nabyłem od tej twin-staruchy w hubie. Pojawił mi się w zakładce Ekwipunek/przedmioty kluczowe. I teraz tak: czy będę mógł teraz przyzwać te duchy podczas walk z bossami? Dzwonka nie da się umieścić w Wyposażeniu w żadnym ze slotów.
-
Elden Ring
Aż takim głupkiem nie jestem. Ducha mam na pasku szybkiego wyboru obok lampy i gwizdka wzywającego Płotkę. Rzecz w tym, że jest wyszarzony i nie mogę go użyć po najechaniu nań kwadratem. Co do jakiegoś dzwonka to nie mam go. Mogłem mieć, ale go pewnie sprzedałem, ponieważ nie wiedziałem, że będzie aż tak ważny. Co teras? Da się go gdzieś kupić/zdobyć?
- Elden Ring
-
Elden Ring
Mam wrażenie, przynajmniej na tym etapie początkowym że w DS4 nieco obniżył się poziom architektury leveli w danych miejscówkach. Nie ma już takich zakurwabistych skróciczków jak w poprzednich częściach, zwłaszcza w jedynce. Rzecz jasna ma to swoje uzasadnienie, albowiem świat uległ znacznemu powiększeniu, nie mniej jednak trochę mi tego brakuje, no chyba że będę to jeszcze odszczekiwał...
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
- Elden Ring
Parę wrażeń i pytań na gorąco. Od razu powiem, że pomimo tego, że dobrnąłem już do 27-go levelu postaci i sporo terenu zwiedziłem to jakoś ciężko mi się w tej grze odnaleźć. Z soulslajków chyba najmniej przystępna gra ze wszystkich, a trzy palce na sercu - przeszedłem je wszystkie. Poleciłem ją kumplowi noobowi, który przeszedł ostatnio SW Upadły Zakon i prosił mnie o zarekomendowanie podobnej w założeniach gry. Poleciłem mu ER właśnie. Dziś już bym tego nie uczynił, bo sam mam nieliche problemy z rozkminą co i jak. Od razu powiem, że na razie póki co starałem się unikać wszelakiej maści poradników. Parę rzeczy do mnie dotarło przed premierą, ale w sumie niewiele. Biorąc pod uwagę, że to Dark Souls 4 w otwartym świecie to wątpliwość pierwsza: gdzie iść i co robić najpierw. Otóż dotarło do mnie, że to ogniska (miejsca łaski ) wskażą, a raczej podpowiedzą kierunek eksploracji. Sporo już zeksplorowałem, ale słabo to działa, bo po spojrzeniu na mapę bardziej to dezorientuje niż pomaga. Kierunków jest multum i są we wszystkie strony. Po drugie sterowanie. Też nie kminię wszystkiego. Zadam pierwsze pytanie. Chodzi o "krzyżak" szybkiego wyboru w lewym dolnym rogu HUD-a. Na górze krzyżaka mam ustawione zaklęcie lub jak kto woli inkantację pt "Szybkie leczenie". Niestety ni chuya nie wiem jak tego szybkiego leczenia użyć. Podpowie ktoś co i jak? Dalej...system walki...Jedyny fajny i przydatny ficzer póki co to kontra. Po wzięciu szlaga na blok tarczą naciskamy RT i idzie błyskawiczna kontra. Dobra na słabsze moby, bo po tym można bez problemu sprzedać pacjentowi back lub frontstaba. Natomiast słabe są popioły wojny, przynajmniej te co się objawiły do tej pory. Niewiele jest to warte. Np odpalenie tego potężnego błękitnego magicznego miecza trwa milion lat, a w tym czasie każdy niemal mob, nie mówiąc o bossie lub minibossie bezpardonowo przerywa mi animację ciosu i uglebia. Zwykłe parry znane z poprzednich części? Jest, ale okienko użycia jest tak mikre i ryzykowne, że poprzestałem na zwykłej kontrze po RT. Poza tym jakoś mało broni się zdobywa. Np łuku w ogóle nigdzie nie ma ani żaden kupiec nie ma go w ofercie. Zdobyłem tylko chuya wartą kuszę, której i tak nie używam, bo jest wolna jak ketchup i słabo bije. Idziemy dalej, mało przejrzyście wygląda wytwarzanie przedmiotów. Jedynie parę rzeczy da się bezproblemowo wytworzyć. Do reszty brakuje mi jakiś popękanych garnków, które nie wiem gdzie zdobywać. Kompletnie nie mam pojęcia jak nasączyć miecz ogniem lub trucizną. Da się? Nie bardzo do końca jarzę gdzie i do końca jak przekuwać broń. Jeden stół znalazłem przy tym pierwszym kupcu na samym początku i rozwinąłem mieczyk do +3. dalej nie mogę, bo dostałem o tym info. Kowala spotkałem tylko raz w tej twierdzy okrągłego stołu, ale teraz nie mogę tam z powrotem wejść, nie wiem dlaczego. Poza tym stare dobre soulsy. Fabuła? Oczywiście nie istnieje, a jeśli jakieś jej strzępki są to typowy soulsowy bełkot ale to w sumie żadne zaskoczenie Muszę jednak przyznać mimo wszystko eksploracja wciąga, choć na niemal wszystkich frontach dostaję wpierdol i trudno poczynić mi większe postępy.- Jaki telefon wybrać?
Wzięty błękitny A52, można zamykać- GTA V - dyskusja ogólna
Wziąłem na PS5, 42 zeta to nie majątek. Będzie to moje bez mała szóste podejście do tej gry i chyba ostatnie. Tym razem obiecuję sobie, że dotrwam chociaż do pojawienia się w fabule Trevora, bo do tej pory gra mnie śmiertelnie nudziła już na początku. Głównym powodem była naprawdę zjebana postać mydłkowatego Franklina. Mniej więcej ten sam nudny archetyp "bohatera" co Nico Belic z GTA4, której to gry również nie ukończyłem. Zobaczymy jak to będzie tym razem...- Jaki telefon wybrać?
Towarzyszki i towarzysze, poradźcie mi proszę jakiś telefon Szajsunga do 1800 zł max dla mojej rodzicielki. Ja radziłem jej, aby przesiadła się na Motorolę, ale ona do Szajsa jest za bardzo przyzwyczajona, choć jej stary 5-letni (nie pamiętam modelu) niemal stoi w miejscu. Odradzałem jej tę markę (Samsung), bo w swoim długim życiu nie natrafiłem jeszcze na telefon tej marki, który by już po kilku miesiącach nie zamulał jak szlag. Przepraszam...Samsung S20 Fe mojej żony po niecałych 6 miesiącach użytkowania jako tako śmiga, ale to moim zdaniem tylko kwestia czasu, kiedy zwolni. To co, macie jakieś propozycje?- Cyfrowe zakupy growe!
- GTA V - dyskusja ogólna
Wchodzę do sklepu PSN na PS5, sprawdzam czy jest do kupienia GTA5 na tę konsolę po 42 zł. Szukam i nie mogę znaleźć. Jest tylko darmowy GTA5 Online. WTF?!- Tenis
Oj Iga, ale Ty mię dzisiaj zaymponowałaś!- STARFIELD
- Horizon II Forbidden West
W której misji dostaje się akwalung? Mnóstwo znajdziek na dnie jezior i jaskinii mi umyka, a nie wiem czy będzie mi się chciało do wszystkich ponownie docierać.- Skoki narciarskie
Pora na podsumowanie sezonu. Oprócz małego światełka w tunelu w postaci brązu Kubackiego na olimpiadzie ten sezon w wykonaniu naszych to jedna wielka chujnia. Pepika wyrzucą. Kto następny? W sumie mi to rybka. Słoweńcy dzięki swojej wunderwaffe w postaci nart (całe szczęście w przyszłym sezonie będą zakazane) robili co chcieli. Ja już dziękuję za uwagę. Następny mój wpis w tym temacie najwcześniej w listopadzie.- Skoki narciarskie
Jak to było? Stoch właśnie się zesrał metr przed kiblem. Można już przestać oglądać dalszą rywalizację.- Skoki narciarskie
Nawet gdyby miał to i tak go wyebią...- Skoki narciarskie
Nasi na fenomenalnych pozycjach do ataku na miejsca medalowe- Horizon II Forbidden West
Muszę jednak przyznać, że zarzucając pewną mydłkowatość dialogową H:FW pewnie mogłem mieć rację. Nie zmienia to faktu, że po ukończeniu głównej misji... ...moje wrażenia diametralizują sie w drugą stronę. Co tam się odjaniepawliło to ja nawet nie! Aż się spociłem! Podobnie miałem w ostatnim God Of War po pierwszej walce z bossem. Niestety...okazało się, że był to najwyższy peak zajebistości w tamtej grze, potem aż do końca wszystko powoli padało na ryj, natomiast w przypadku Alojki 2 mam nadzieję, że będzie jak u Hitchcocka, tj zacznie się od trzęsienia ziemi, a napięcie będzie tylko rosło. Oby ta misja ze spoilera była właśnie zapowiedzią czegoś takiego- Horizon II Forbidden West
Dobra Róża, daj teraz Ty przykład tych pieprznych odzywek Rudej po angielsku- Horizon II Forbidden West
No dałem przykład. Już pierwszy dialog Silverhanda z tego filmiku nawet wyrwany z kontekstu kładzie na łopatki te wszystkie mydliny ze Złomianek, a jeśli ktoś pozytywnie wypowiada się na temat kucharza-pierdoły stamtąd to...- Horizon II Forbidden West
No kurva, zmusiliście mnie to macie. Odradzam jednak obejrzenie tym, co w Cybera jeszcze nie grali. Masa tłustych spoili.- Horizon II Forbidden West
Wiesz...równie dobrze można napisać, że Wiedźmin 3 po angielsku brzmi śmiesznie i infantylnie, wszak tekstem źródłowym jest piękna, specyficzna polszczyzna Sapkowskiego. - Elden Ring