Treść opublikowana przez drozdu7
-
Sezon 8
Brann, wokół którego powstały tony teorii roznistych już nie ma żadnego znaczenia, pozostał tylko kaleką na wózku. Ogólnie odcinek mocno taki sobie, z momentami i generalnie to chyba wszystko na co stać w tej chwili ten serial. Człowiek łudzi się że w ostatnich nie będą się pyerdolic w tańcu wreszcie.
-
Dark Souls III
No zdobyłem ten Dark Sword i walczę nim póki co, ogólnie dzięki za wytłumaczenie. Ciągle też wymieniam się kolejnymi wyczytanymi info z bratem, bo w jednym czasie zabraliśmy się za soulsy. Fajne jest to że wiele jest miejsc gdzie był tylko jeden z nas i nasze przejścia mimo jakiejś liniowosci są inne
-
Dark Souls III
Dzięki za porady, skorzystałbym gdybym wiedział co to wogole to skalowanie Gdyby ktoś zechciał wyjaśnić od podstaw, gdzie przywrócić broń do normalnego stanu i co to znaczy "pakować w staty z czym on tam się dobrze skaluje" Nie czaję zupełnie tego wzmacniania broni ani zaklinania
-
Dark Souls III
Dopiero od niedawna gram w soulsy i doszedłem do stróżów otchłani. Walczę Czystym Szerokim Mieczem +3, a czy w pierwszych lokacjach jest jakaś fajna broń dla początkującego? I ogólnie czy lepszy będzie miecz który zadaje 200 fizycznie niż miecz np 140 fiz i do tego lodowy efekt?
-
co cię cieszy, a co złości?
Złości mnie że człowiek szuka problemów już wszędzie ostatnio wpienia mnie to że nie wiem jaka wersję gry wybrać, cyfrę czy pudło. Od dwóch tygodni nie potrafię zadecydować
-
własnie ukonczyłem...
Jako że skończyłem wczoraj Spiderman na ps4, to chciałbym dołożyć swoje trzy grosze. Rzeczy które mi się podobały. Wiadomo, graficznie jest bardzo daje radę. Miasto, widoczki wszystko cacy. Bujanie się po mieście jest niezwykle przyjemne, ale tu akurat nie jestem zdziwiony skoro grę robili goście od Sunset Overdrive ( choć nie wiem czy tam nie było jeszcze przyjemniej ). Walczy się fajnie, są comba, wykończenia i gadżety(przypomina się Batman?), jest płynnie i szybko. Sama kampania jest udana, jeśli chodzi o historię, twisty i czasem epickie widoki .. i tu chciałbym napisać co nieco o rzeczach które mi nie zagrały. Część misji w kampanii, jest tam tylko po to by wprowadzić kolejne "znajdźki" ( wieże, bazy, plecaki ). Wogóle misje i rzeczy poboczne to typowy ubi standard, każdy widział to po kilkadziesiąt razy. I tak mnie naszło, czy sandboxy już zawsze będą takie? Kiedy wkońcu ktoś pójdzie o krok dalej? O wiele bardziej od znajdziek, fajne było by zrobienie np dwóch krótszych pobocznych linii questów, czy to jest takie trudne? Mamy 2019r. Misje skradankowe takie meeeh, ale najbardziej irytowało mnie, że wybijały mnie z akcji, apogeum było gdzie już ostatnie rozdziały, akcja przyspieszyła ja szykuję się na rozpyerdol a tu MJ ( wkurzająca jak Lois Lane w BvS ). Generalnie zmierzam do tego, że pomimo iż grało mi się bardzo fajnie i jest to udana gra, to nie wprowadza ona absolutnie żadnego nowego elementu. Recykling pomysłów z innych gier z fajną kampanią. A czytałem tu już na forum, że jest to nowy król superbohaterów na konsolach. No sory ale chyba jednak nie, bo takie Arkham Asylum ( gra sprzed 10 lat! ) jest nieporównywalnie lepsza, klimat, historia, skondensowanie. Arkham City również stawiam wyżej. Ale spędziłem ze Spidermanem miło czas, podobał mi się bardziej niż Horizon Zero Dawn, ale mniej niż God of War. Chyba czas zamówić coś japońskiego :) 8/10
-
DC Cinematic Universe
Film będzie rozgrywal się w latach 90-tych? Klimat trailera ciekawy, myślę że wyjdzie z tego niezłe kino. Myślę, że nie oprą się i dadzą podwaliny pod Batmana, co byłoby o ciekawe. Bo choć uwielbiam trylogię Nolana to starcie z batmanem detektywem byłoby fajniejsze niż z nowoczesnym gadzeciarzem
-
własnie ukonczyłem...
Czytając te rozkminy odnośnie ME i przypominając sobie wszystko to co się tam działo w trylogii, człowiek jednak uświadamia sobie ze było to jedno z ciekawszych osiągnięć poprzedniej generacji. Świat, postacie, questy, produkt kompletny. Wiadomo, każdy mógł się do czegoś doczepic bo gra stała w rozkroku między RPG a strzelanina. Ale kuźwa? Samobójcza misja z ME2? Ze świecą szukać teraz takich gier. Andromeda mi nie podeszła, tak samo jak Dragon Age Inkwizycja mimo że serię bardzo lubię. Open World, ospa na mapie i ogólne rozwodnienie wszystkiego sprawia że takie to przeciętne.
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
Zagral bym sobie chyba w Alone in the Dark: the New Nightmare. Ostatnio wpadłem na filmiki na yt. W erze psxa czailem się na to, ale nigdy nie zagrałem. Dziś warto? Widziałem nawet wersję na pc po polsku
-
Resident Evil 2 Remake
Jadą po Re 4, co ja tu czytam już pomijając że ktoś może mowic"ee to nie jest już resident " to jako gra jest mistrzostwem świata. Była nim w 2005 roku i nawet dziś bardzo dobrze się w to gra. Trzeba o tym przypominać jednak co jakiś czas, bo niektórym się pyerdoli chyba pamięć
-
własnie ukonczyłem...
God of War - przygody z ps4 ciąg dalszy. Podobała mi się gra, chociaż byłem do niej fatalnie nastawiony. Wciągnęła mnie jednak jak bagno. Oprawa to pierwsze co rzuca się w oczy, kapitalna grafika, widoki i reżyseria poszczególnych scen. Bomba. Midgard super, z kolei reszta światów podobała mi się już mniej, podróż do nich ma jakieś uzasadnienie fabularne ale dla mnie mogliby rozbudować Midgard zamiast tego. Walka jest fajna, ale nie będę się wypowiadał dużo bo specem napewno nie jestem od soulsopodobnych gier. Ulepszanie broni i pancerza po ogarnięciu daje sporo frajdy. Zgadzam się z tym co czytałem na forum że za dużo tu powtarzających się sub bossów w różnych kolorach walki z bossami są chyba ze trzy, takie na miarę God Of War. I tu dochodzimy do najważniejszej kwestii, czy to Kratos i czy to God of War?? Ja nie jestem jakimś psycho fanem serii, chociaż jest kapitalna to zmiana Kratosa w tatusia i nowy świat oraz trochę inna rozgrywka weszły mi gładko. Fabuła to prolog tak naprawdę i to oby do czegoś większego. Bo tak jak w przypadku Horizon wiele grze wybaczono, tu też kilka rzeczy można poprawić. I oby doyebali w kolejnej części bo drugi raz kolorowe trolle nie przejdą Summa summarum jest tu sporo kontentu, dla szukających zajmującej historii jak i dla tych szukających wyzwania i walk (walkirie). Formuła metroidvanii osobiście mi przypasowala. Generalnie bawiłem się doskonale, jednak sporo lepiej niż w Zero Dawn. 9/10
-
własnie ukonczyłem...
Wątek wyginiecia ludzi ciekawy, ale kilka misji chyba pod rząd: dostan się gdzieś, odtwórz hologram, wróć też dupy nie urywa. Dodatek moim zdaniem warto kupic, dla mnie lepsze misje tam były. To dobra gra, ale przypominając sobie oceny i ogólny hype to myślę sobie że ze względu na oprawę, maszyny i świat to przymknieto oko na wiele nietrafionych rozwiązań. Będę się upieral że świat chociaż ładny to pusty, bardziej mi pasują segmenty (Rise of the Tomb Raider) ew. z centralnym hubem (np jak w Gow).
-
God of War
Mi o dziwo podoba się bardziej niż myślałem że będzie. Naczytałem się tu na forum dużo krytycznych opinii, ale póki co (dotarłem do Alfheimu) wchodzi mi to dobrze. Co więcej, podoba mi się ten segmentowy świat, jakieś tam zagadki, taka metroidvania. Z tego też powodu ukończony ostatnio Horizon wydaje mi się strasznie pusty. Zobaczymy jak będzie po ukończeniu gry
- God of War
-
Właśnie zacząłem...
Zacząłem God of War, póki co podoba mi się to. Myślę że bardziej mi to podpasuje niz Horizon. A co mnie zastanawia to czy do wszystkich miejscowek można wrócić? Żeby pozbierać znajdzki itp.
-
Gears 5
Ciekawe co z tego wyjdzie, w sumie dobrze że próbują coś nowego (taki hub i wyruszanie do kolejnych miejscowek może być spoko), ja myślę że nie zyebia tego
-
Horizon: Zero Dawn
Mam bardzo podobne odczucia po ukończeniu całej gry. Dla mnie to żaden mesiasz, ot solidna przygodowka czerpiąca garściami od innych. Dodatek dla mnie lepszy od podstawki
-
własnie ukonczyłem...
Horizon Zero Dawn - rozpoczęte nadrabianie zaległości z ps4. No powiem szczerze, nie rozyebalo mnie to tak jak myślałem. Zacznę od rzeczy które mi się podobały: - pomysł na świat, w którym są maszyny i idącą za tym oprawa graficzna, gra jest piękna ( chociaż te tereny pustynne to dla mnie meeeh) - wątek dotyczący tego czemu świat wygląda tak jak wygląda, w sumie to ciekawie to wymyślili i to najmocniejszy punkt fabuły - oczywiście walka, dużo broni i dużo możliwości. - kotły Te rzeczy sprawiają że gra się naprawdę ok tylko w wielu aspektach tytuł ten wydaje się kalką innych gier (tak, Ubi-gier) obozy, skażone strefy, żyrafy pełniące rolę wież. Tu akurat gra nie jest w żaden sposób innowacyjna. Dużym zawodem był dla mnie jakis taki brak epickosci w misjach głównych, ciężko było też zaangażować się w losy plemion. Dopiero pod koniec coś więcej zaczęło się dziać. Z postaci zapamiętałem tylko Sylensa i Erenda. Teraz o dodatku Frozen Wilds, ten podobał mi się bardziej niż większość głównej fabuły. Jest w tym jakiś klimat, śnieg, zawieruchy ( powtarzam że te tereny pustynne to bleeeh) no i w konstrukcji zadań widać więcej serca, epickosc itp. Żeby mnie dobrze zrozumiano, bo trochę ponarzekalem, to bardzo dobra gra. Tylko dla mnie to np podobne odczucia wywołał taki Rise of the Tomb Raider. Czyli 8+/10 (plus za dodatek)
-
Until Dawn
Ale ogólnie to fajna gierka jako odskocznia od sandboxow itp. Ja spędziłem przy niej jeden dzień, przeszedłem i byłem zadowolony. Te wybory też fajnie zrobili, bez porównania do gier Telltale
-
OSCARY
Szkoda że zamiast tej osranej Pantery nie dali np Hereditiary, ale trudno. Było można się spodziewać że dojdzie do takiej sytuacji że przepchna tę perełke kinematografii ( zero nominacji aktorskich, reżyseria itp). I jeszcze bez Justina Hurwitza za muzykę.
-
Właśnie zacząłem...
Re7 to fajne niezbyt długie ale niezwykle intensywne yebniecie. W czasach gdzie 80% gier jest sandboxami taka gra to złoto
-
Właśnie zacząłem...
Jako że brat z UK podrzucił ps4 to nadrabiam zaległości, zacząłem Horizon Zero Dawn. Przeszedłem kilka misji ( doszedłem tam gdzie optymalny jest 12 lvl) i w sumie gra się miło, walka bardzo angażująca. Ale jakiegoś olśnienia nie doznałem póki co. Jak pisali w cw że to ubigame to patrzyłem na to z przymrużeniem oka, a teraz moja mapa dostała ospy. Obozy, znajdzki itp Ale wygląda ślicznie taa gra
-
Hype na grę, którą kupiliście, ale szybko przestaliście grać...
Uncharted 4 - za dużo tam było fabuły i ymołszyns. Uważam że ta seria nie potrzebuje tego, dlatego dwójka dla mnie była największym pyerdolnieciem
-
własnie ukonczyłem...
Pillars of Eternity Complete Edition - ukończone na Xboxie. Ależ pięknie mi to weszło (licznik konsoli pokazuje przegrane 4dni i 7h) a nigdy nie grałem w żadne Baldury czy Icewindy. Na konsoli grałem w pierwsze Divinity Original Sin i piękne mam wspomnienia. Największym plusem tej gry jest faktyczne wrażenie uczestniczenia w Wielkiej Przygodzie, jest masa miejscowek, ciekawych questow i postaci ( super dodatki Białej Marchii!). Oh ile razy próbowałem ubić tego dziada Concelhauta, ale udało się! A właśnie, fabuła - całość jest naprawdę ciekawa, powiem tyle że końcówka zaskoczyła mnie, miałem wątpliwości jaki wybór dokonać. Główny przeciwnik Thaos też miał swoje racje, świetna postać. Gra ma dla mnie tylko jeden poważny minus. To loadingi, przecież to jest niepoważne żeby gra się tak długo wczytywala, szczególnie po zgonie. No ale gra na tyle mnie wciągnęła że przebrnalem i przez to Generalnie polecam gorąco, niewiele takich gier jest na konsole 9/10
-
NETFLIX
Oglądałem wczoraj i o ile nawet szybko zleciały te dwie godzinki to generalnie strasznie to wszystko głupie I nic tam nie ma, czego nie byłoby w wielu filmach. Ale jest dobra obsada ( Malkovich, Bullock irytowała tylko troszkę), dobra realizacja. Taki średniak podsumowujac