Bigby

I może dlatego je w tej formie toleruje i nigdy nie pomyślałbym o ułatwieniu rozgrywki. edit: Sprite, ogarnij się z minusami

To jestem wstrętnym casualem, bo oprócz tytułów From Software nie szukam zbytnio wyzwania w grach.

Niedobre Supergiant Games dało God Mode. Jak mogli.

I bardzo dobrze że się nie da.

Dokładać nie zamierzam. 500 zł to by było absolutne maximum.

Prawdą jest, że osobiście nie jestem fanem rogalów. Jak kupowałem w zeszłym roku na Switcha za te prawie 100 zł, to po godzinie czy dwóch miałem ochotę zakończyć i żałowałem wydanych pieniędzy. Jednocześnie podobał mi się klimat, fabuła i postaci. Chciałem zobaczyć jak najwięcej. I tak w God Modzie nie ginąłem szczególnie wiele razy, więc jakiegoś dużego boosta nie miałem. Po prostu fajnie było mieć taką opcję. W tym roku kupiłem na PC i na dużym ekranie i normalnym padzie (te małe joycony w Switchu ) grało się też przyjemniej. Nawet nie pomyślałem o włączeniu tego trybu. Już naprawdę skończcie pierdolić takie farmazony, bo za chwilę wyjdzie, że w żadne tytuły nie można grać na niższym poziomie niż HARD.

Na pocieszenie dodam, że na PC grałem jak Pan Czezky przykazał.

Dlaczego? Grałem tak w wersji na Switcha. Nic nie straciłem, ba, miałem ogromną frajdę i spędziłem z tytułem kilkadziesiąt godzin. Bez tego tylko się frustrowałem.

No przecież nie przeniosą tych gier 1:1. Dostaniecie remastery, które powinny wyglądać przyzwoicie i w które będzie się grało przyjemniej.

W ustawieniach jest jest możliwość włączenia God Mode, który daje Ci 2% wytrzymałości na obrażenia za każdy zgon. Max do 80%. Ogarniesz i będzie znacznie przyjemniej.

Też się zastanawiam czy warto wyłożyć te 5 stówek na Pulse'y. Aktualnie korzystam z Logitech G Pro X podłączonych do kontrolera. Dźwięk nie jest jakiś absolutnie tragiczny, ale też w porównaniu z ich brzmieniem na PC jest to przepaść.

Ktoś na Reseterze napisał, że to ten sam GIF który wrzucili na Twittera xd

To najlepiej żeby wyszedł z tego MGS. Wszyscy zadowoleni a Ty zachowasz konto.

Ostatnia teoria była taka, że Hasan to CGI.

Ostatnio Strauss Zelnick mówił, że potencjalne remastery ich gier nie będą zwykłymi portami z podciągniętą rozdzielczością. Nie spodziewam się, że trylogia będzie wyglądać jak RDR2 czy nawet GTA5, ale też nie ma opcji że wydadzą je tylko w delikatnie odświeżonej formie. Mówimy tutaj o grach mających 17-20 lat, więc same tekstury 4k nie wystarczą. Liczę, że będzie to chociaż taki przeskok jak z oryginalnego ME1 do Legendary Edition. Albo trochę więcej, bo koniecznie muszą zmienić modele postaci.

Każdy kto śledzi to choćby z minimalnym zainteresowaniem wiedział przynajmniej o sytuacji z The Haunting. Ale spoko, wierz dalej w teorie Hasan = Kojima. Ja już oddaje swoją odznakę #TeamReal.

Coś tam przebąkiwano, że to ponoć alternatywna historia, w której WWII nie zakończyła się w 1945 roku.

Świetny jest ten plakat gry. Nowe materiały: https://variety.com/2021/digital/news/james-mcavoy-twelve-minutes-game-voiceover-1235039731/ https://www.cnet.com/tech/services-and-software/12-minutes-james-mcavoy-willem-dafoe-say-indie-thriller-offers-lesson-in-empathy-and-perspective/ https://www.gameinformer.com/interview/2021/08/12/talking-12-minutes-with-willem-dafoe-for-12-minutes

Tylko koniecznie muszą odnowić licencje na usunięte utwory. Inaczej takie Vice City to będzie totalna bieda.

U mnie ostatnio wpadło Yes, Your Grace. Również polecam.

Sierpień wygląda dla mnie na najlepszy miesiąc z GP. Gierki od Codemasters, Art of Rally, potem Hades, 12 Minutes, Psychonauts 2.

Dla samego Stardew Valley.

Kup jej Switcha. ; )