kacprzak1991

Zagrywalem sie na klocuchu od pierwszej czesci

Tu chodzi raczej o okładkę

Za gowniaka to oglądałem, teraz to odpaliłem z ciekawości i jedyne co odczuwam to zażenowanie

Najlepiej odpowie mu na to sam Geralt, rzuć kumplowi linkiem: Przez Ciebie mam ochotę odpalić Wieśka po raz kolejny ;p ale nieee.... wszystko przeszedłem 2krotnie przy okazji robiąc platyne i ponad 200h nabiłem lekko. Tak czy siak kiedyś bedzie trzeba wrócić, co za gra :p

Sprawdzał w koncu ktoś ten glitch z wersja demo z poprzedniej strony?:>

Nie wiem czy ktoś wrzucał lub wspominał ale taki to easter egg znalazłem ;)

Pograłem dzis godzinę z kumplem i kurczę ładne to to, fajne to to i przyjemnie sie gra a raczej dostaje baty;p na początku cieżko troche opanować te wszystkie ruchy, ale z czasem myśle ze moze byc ciekawie. Troche taki fight night gdzie trzeba bić w luki choc walenie na pale czasem tez soe sprawdza. Moze jak kiedyś stanieje to wezmę bo gier od ubi na premierę nie biere

mnie tam podstawka plus cyfrowy dodatek wyniosły 100 zł z groszem więc jak chce się zaoszczedzic te pare dyszek to chyba najlepiej tak zrobić. Zanim chłopak się nagra to dodatek pewnie wyjdzie znowu w promocji, wersja goty jest dość rzadko spotykana przez co w ogole nie schodzi z ceny

Ja miałem podobnie odczucia i to dosc niedawno a teraz co? BB to dla mnie jedna z najlepszych gier w jakie w życiu grałem, zamiar był tylko przejść nie łamiąc przy okazji płyty a tu co? Platyna na koncie, dodatek kupiony cyfrowo, gdzie jestem przeciwnikiem takiej dystrybucji i był to pierwszy taki moj zakup, a dodatek zrobiony na 100% ;p no i za ciosem kupiłem ds3 wiec sie nie zastanawiaj ;) ale wydaje mi sie ze demo jednak mogłoby odstraszyć potencjalnych kupców bo tej grze trzeba dac szanse i przemęczyć sie te pierwsze godziny, zeby poznać wlasnie mechanikę i pokonać tych 2-3 bossów. Pozniej łapiesz takiego bakcyla ze nie chcesz grać w nic innego;p sam ogrywam cos tam od ubi i inne po(pipi)ki a BB cały czas siedzi z tylu głowy i cos czuje ze niedługo dojdzie kolejny + do NG+ :p

Z jednej strony mam nadzieje, bo ds3 jakos mi nie siadł przez co nie chce mi sie nadrabiać poprzednich czesci, za to BB niezle mną pozamiatał, wpakowywujac sie z buciorami w moje ścisłe top wszechgier. Z drugiej jesli zrobią to zle to mogą zbeszczescic dobre imię tego mesjasza, wiec jesli juz cos maja planowac to niech sie przyłożą ;)

Podejrzewam ze kolega juz tam był przy pierwszym przechodzeniu gry, bo jednak wie o tym motywie, chyba ze wyczytał o tym w necie

Po walce z Romem mozesz sie tam dostać

Bez przesady. Sam za wiele platyn nie mam ale w BB wbiłem. Tak naprawdę jesli uda Ci sie przejść grę to platyna jest w zasięgu ręki. A jak zagrasz w coopie to juz w ogóle formalność. Nie ma tam żadnych przegiętych trofek jak w niektórych grach.

Dobra miałem wciśnięta spacje na koncu i dlatego wyskakiwał blad^^ ale tez mam pozniej to co suteq

Mi każe podać poprawny adres gdzie wpisuje go prawidłowo

A dla mnie giera drętwa. Pograłem z kumplem z 1,5 godziny i spasowalem narazie. Czułość celowania jakaś ślamazarna, ustawiłem na większa i dalej cos nie tak. Czasem ściągam kogos po cichu a i tak alarm sie włączał. Grafika to napewno nie to samo co na pierwszych trailerach, najbardziej chyba podobało mi sie jeżdżenie jeepem, troche jak w u4, można spokojnie zrobic offroad. W the division nie grałem, ale kumple sie jarali dłuższy czas wiec zapewne wildlands im podjedzie, ale dla mnie od dawna ubisoft nie stworzył gry ktora by mnie porwała. Ostatnio mecze AC:S i godzina przy posiedzeniu i mam dosc. Tutaj bylo to samo. Od znacznika do znacznika i podejrzewam ze ta godzina z hakiem pokazała mi całokształt gry.

Miałem w zasadzie identycznie jak Ty z tym ze BB był moja poerwsZa soulsowa gra;p pozniej kupiłem dodatek, zrobiłem na 100% i ostatnio skończyłem ds3 ale tam juz nie czułem tego samego

Tak

Ja leciałem NG+ w BB odrazu po pierwszym przejściu bo gra mną pozamiatała. Niedawno skończyłem ds3 i jedyne co ma ochotę po nim to zrobic NG++ w BB:p ta gra to dla mnie dzieło sztuki. Z kolei kumpel teraz ogrywał ds3 jako pierwsza grę od FS i zaraz po przejściu kupił BB i zrobił 3 bossów i wrócił do soulsow ^^ ciekawe czy to te pierwsze wrażenie tak pozostaje w bani czy mamy inny gust

nie przypominam sobie żebym jakos specjalnie męczył sie z tym hunterem z archikatedry. 2-3 próby bodajże i po typie;p

Moja pierwsza gra od fs był BB. Zachwyciłem sie nia i kupiłem ds3. W tym czasie moich 2 kumpli kupiło tez dsa i tak jak mi po BB podszedł troche mniej to dzis koleś wlasnie leci po BB wersje goty a drugi kumpel szuka dla siebie tez w dobrej cenie;) dodam ze to raczej niedzieli gracze co pykają od czasu do czasu w bf w multi albo raz na rok w jakaś nowość ;p jest nadzieje dla ludzi ;d

Ds3 skończony. Nie chce mi sie rozpisywać bo juz wcześniej nieco swoich opinii tu udzieliłem. W zasadzie wrażenia z pierwszych 2-3 godziny gry pozostały niemal takie same do samego konca. Tak wiec BB nie pobił, klimat troche bezpłciowy i jakos nie czułem tego czegoś co miało miejsce przy krwistych ale z pełnym sumieniem daje takie 8+/10. Moze grałoby mi sie przyjemniej gdybym zrobił sobie dłuższa przerwę po BB, ale było sie napalonym to i po kolejna serie sie sięgało ;)

Edit. Pomyłka, napisałem w złym temacie

Nemlessa atakowalem dzis sam i rzeczywiście zwłaszcza pierwsza faza jakaś łatwiejsza. Na ok 5 prób 3 razy zajechałem smoka ale pozniej juz brakowało znajomosci ruchów przeciwnika. Pozniej kumpla zaprosiłem i wystarczyła jedna próba i pozniej ja mu pomogłem z takim samym efektem choc u mnie w 2 fazie pod koniec zostałem sam. Kumpel gra magiem i kurde co tam on wyczynia. Potrafi zabrać ponad 600hp jednym zaklęciem i udało mu sie nawet zestunowac smoczka. Szczerze mam juz troche dosc i chce w miarę szybko przelecieć przelecieć przez te soulsy dlatego tez nie mam juz cierpliwości do tych bossów ;o

Chyba spróbuje. Dopakowalem sobie miecz smoczej krwi czy jakos tak na +10, zaklalem na skalowanie siły i zręczności, włożyłem zbroje czarnego ryczerza i zobaczymy co to bedzie