PiotrekP

U siebie dorwałem ostatnie lejsy a doritosów pełno. Pierwsze nawet spoko, drugie takie jakieś dziwne. Strongi Cheese & jalapeno nadal najlepsze.

Z jednej strony chętnie bym znowu wykupił prenumeratę, ale z drugiej czuję, że terminowość na lepsze się nie zmieni. A tak to idę po albo przed robotą do saloniku i mam świeżutki, pachnący, nie pogięty numer w dniu premiery.

Szkoda że wersja 4K nie dla nas biedaków.

W tym pakiecie za 619zł?

Wczorajsze wyścigi moto- we wszystkich klasach sporo się działo, a to co odwalił Ortola to .

Z tego co piszą, zamówili drugi sezon jeszcze przed premierą pierwszego, nawet nie wiedząc czy aktorzy się zgodzą.

Ten slow travel nadal największa zmora gry. Gdyby konikiem lepiej się śmigało to bym korzystał, ale oglądanie tego pionka sunącego po mapie nadal nudzi.

Te pancerze Bractwa Stali dla was wyglądały jak tani cosplay, jak pisali niektórzy po trailerach? Dla mnie były całkiem spoko zrobione, choć zawsze mogło być lepiej. No i potworków zdecydowanie za mało. Pustkowia były nimi przecież usiane.

Czyli kolejna gra, którą brać tylko po obniżce i patchach, jak jesteś zainteresowany. Zobaczymy jakie będą oceny i opinie, bo mimo wszystko kusi.

No i skończone. Naprawdę porządna ekranizacja oraz postapo samo w sobie. Amazon znowu dostarczył (rings of pała not included) kawał świetnej historii, bo i mając taką bazę mogli to spieprzyć. Flashbacki nie nachalne i dobrze wkomponowane. Co mi się nie podobało? Momentami niezbyt brudnie to wyglądało i CGI nierówne. 8 odcinków szybko poszło, serial nie przynudzał jak TLoU czy Halo- wszystko dobrze wyważone. No i muzyka Sezon drugi dobrze się zapowiada Odemnie mocne 8+/10.

Paczka z gildii i kolejne dwa Thorgale od Hachette.

Ale widoczki na full detalach nadal ładne.

@grzybiarz 30zł. A poprzedni 28zł bez grosza.

Kingdom Come Delivernce Wersja Royal na PC. Kupiona kiedyś tam za 40-50zł, pograne 40 godzin, ostatni save z 19.12.2021. Póki co poogarniałem sobie z czym to się jadło i trochę poćwiczyłem walkę co by sobie ją przypomnieć. W planach skończenie fabuły i DLC, choć muszę zerknąć w internety jak dalej je pchnąć.

RB w dwupaku za dychę w biedrze widziałem. Taniej było tylko w 6paku. Mi te 4.7g cukru w Tigerze pasuje idealnie. Jak się Blacka napiłem to od jego 9.9 mi mordę wykręcało. Byk ma w sumie więcej, ale on akurat ma swój specyficzny smak i tam tego nie czuć. Ale jak wiadomo każdemu według własnego smaku.

Papier w PSX bardzo spoko, do tego grubego co był kiedyś nie ma szans powrotu (bez podnoszenia ceny). Ale jak po nim czytam EVO, to tam odczucie jakby mi się kartki skleiły- samo pismo ma 156str i drukują od 3 numerów na papierze 90g. No i okładka też grubsza.

Ja Tigera najbardziej lubię. RB jak biorę, to już tylko w największej puszce, do seansu albo dłuższego grania.

Dwa pierwsze odcinki za mną. Nawet spoko, jest klimat, jest brutalnie. Bohaterkę da się polubić, ma ona swój urok. Goggins jak zwykle na duży plus.

Ostatni save z 19.12.2021. Powrót może być ciężki.

Kurdę, chyba jutro sobie pobiorę wersję ze steam i spróbuję fabułę dociągnąć. Chyba nawet folder z modami został mi na dysku.

Budżet niby 153 miliony zielonych. Za 8 odcinków po średnio godzinie każdy, to chyba nie tak dużo.

Ja bym akcję np w średniowiecznej Anglii widział. Od giermka do rycerza. Mogłoby fajnie wyjść.

Gdyby nie ta "akcja" ze skrzynką, kasą na WOŚP czy plakat w kinie, to bym o istnieniu tego buddy nawet nie wiedział. Tak samo jak o tych lodach ekipa, że to od tej patologii z yt.

Demko zajmowało połowę tego, więc chyba każdy liczył na minimum 50-60GB.

Ona nie cuchnie, tylko pięknie pachnie. Żona się nie zna, ot co.