PiotrekP

Zacząłem jednak DG znowu od początku. Chyba faktycznie nie mam w co grać

Kanistry nie wkurzały mnie ani grając przy premierze, ani teraz jak wróciłem. Teraz mam już bak na full i można śmigać. Bardziej mnie irytuje jak mam gniazdo ptaszorów, a nie mam mołotowów ani składników na nie- głównie nafty, której nie mogę znaleźć kiedy jest potrzebna.

Chyba u mnie listonosz(e) teraz na 2 zmiany robią, bo dziś wyjąłem numer ze skrzynki. Spędził tam noc, bo przemoczony od spodu, co nie dziwne przy pogodzie jaka była. No, ale dotarł w deklarowanym terminie.

Tylko że to wina poczty też. Jak to możliwe że raz dochodzi w 2 dni tak jak poprzedni numer, a raz w 5 nie potrafi.

A u mnie nie ma.

@Adam GlapJńskJ tylko nasz zjebany nierząd rozwiązuje takie problemy w najprostszy, spierdolony sposób, który uderza we wszystkich- patrz podatek cukrowy i jaka jest teraz cena coca coli czy pepsi. A młodzież sięga najczęściej po najtańsze energole bo im szkoda kasy na Red bulle po 6zł. Schodzi też Tiger, bo jest jeszcze w normalnej cenie.

Przypomniałem sobie że zacząłem na PS5 po zakupie konsoli na premierę, ale potem wsiadły inne gry i odstawiłem. Pora wrócić i skończyć po raz drugi. To koło broni jest nieporęczne mimo wszystko. Ale reszta nadal siada jak traszka na plery.

A prenumeraty dalej brak.

Ja też czuję że w trójce odwiedzimy wschodnie wybrzeże rozciągnięte od NY do Waszyngtonu. Czemu nie, skoro w dwójce było Vegas i San Francisco i dzieliło je ile? 20% długości mapy? Pal licho że w rzeczywistości to z 500 (albo i więcej, na oko wyliczone z gmaps) km w linii prostej

Energole nigdy nie zabiją tylu, co rocznie zabija alkohol w choćby Polsce, ale trzeba ich zakazać bo krysia z chujbyszewa po jednym łyku wywinęła orła do jesionki. Logiczne kurła, co nie? Takim samym tokiem rozumowania powinniśmy na golasa żyć na łączce i chłeptać wodę z kałuży. A nie- to przecież też może nas zabić

Mayans MC- pierwsze 3 sezony w sumie na tym samym poziomie, ale czwarty to jakiś ściek. No i EdZio tak wkurwiał w tym sezonie, że naprawdę się chce, żeby zdechł w płomieniach pod tą swoją motorynką. I nie- to pierdolo, ze klub najważniejszy to marna wymówka. No i akcja z Galindo to też śmiech na sali.

Jedna z tych gier, która zasługiwała na ciąg dalszy. @Farmer co to za nakładka graficzna na ostatniej fotce z Alojką?

Podobno można trafić do piątego domu. Ktoś potwierdzi?

Kupcie sobie Przekrój- tam macie cały strony tekstu bez grafik i zdjęć

Też zacząłem to Mayans i wciągnęło jak cholera, że gdybym jutro nie musiał wcześnie wstać, to bym dziś 2 sezon skończył. Aż by się chciało znowu Lost and Damned odpalić.

Liczyłem na okładkę z Hogwarts lub Dead Space a tu VR. Zobaczymy czy rzeczywiście coś się zmieni z prenumeratą.

5 odcinek wynagrodził z nawiązką i dał dokładnie to, czego się oczekiwało.

Dziwne toto- niby kofeiny 30mg, ale niegazowane i smakuje trochę jak limonka tylko słodsze. Pucha 568ml i cukru 2.2g na 100. Za 4zł kupione i na zimno fajne. Ktoś to chyba tu kiedyś wrzucał. Był jeszcze arbuzowy i taki z niebieskim logiem.

2 sezon Vox Machiny zaliczony- lepszy niż pierwszy, ale końcówka... trzeba czekać na trzeci.

@[InSaNe] czemu nie dali Borowca? Jeden z najlepszych bluźnierców polskich lektorów.

Hachette się pośpieszyło o tydzień. Człowiek Ryba ma 330str.

Mówię, że powinno być 8 epizodów po godzinie, plus pierwszy i ostatni po ok 1.5h. I byłoby cymes.

Walentynkowa Harley jest od rana w wersji z napisami.

Kolejna ( po rimejku DS) gra do zakupu jak zejdzie z ceny. Póki co mam w co grać, a i połatać ewentualnie zdążą. Pottery kiedyś się przeczytało i obejrzało i choć fanem wielkim nigdy nie byłem, to chętnie grę sprawdzę.

Sprawdziłem tą Vox Machinę i wleciały pod rząd 4 odcinki. Dobre to jest.