Treść opublikowana przez PiotrekP
-
PS3 Extreme
500ml? W sam raz na puszkę Monsterka
-
Kingdom Come: Deliverance
Ja korzystam tylko z unlimitedsave i braku kolizji z krzakami. Pomimo tylu godzin, nadal dostaję wciry jak jest więcej wrogów, bo to lockowanie momentami świruje, a tutaj też reszta nie czeka grzecznie tylko jest gangbang. W turniejach zaś jest 1:1 i idzie się jak przecinak. Z tymi cenami to jest jak w Wiedźminie 3 czy Skyrimie- pokazuje ci kolczugę za 2.4k, a opylisz ją za 1/4 tej kwoty.
- Kingdom Come: Deliverance
-
PS3 Extreme
Vibe palcowania paneli z oryginału. Wszystko by się zgadzało.
- Kingdom Come: Deliverance
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Większość tej sumy stanowią składniki, które można chyba tylko kupić. Na PC mod fast travel everywhere (do znaku) zaoszczędził kupę czasu przy czyszczeniu Skellige. Załadowany ile się da, travel z łódki do zamku i sprzedajemy fanty.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Obejrzałem to Dead City w 2 wieczory i było nawet git. Gdyby nie furtka, to upchaliby to w jednym dłuższym filmie na luzie. Oczywiście trochę głupot tam było. Od jutra się chyba za Ricka wezmę.
-
PS3 Extreme
To jaki był rozkład limitki allegro-sklep?
-
PS3 Extreme
Limitki już nie ma. Szybko poszło.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Przeczytanie tych książek, listów, notatek i wpisów do glosariusza to pewnie zajęłoby dłużej niż kampania niejednego CoDa. Grając pierwszy raz na premierę olewałem to, byle tylko ciągnąć fabułę i zadanka. Chciałem nadrobić przy drugim podejściu- a gdzie tam.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
To w Wieśku na jednym podejściu się (chyba?) nie skończy, żeby wbić calaka.
-
PS3 Extreme
Coś takiego co jest na okładce EVO. Okładka taka dziwna w dotyku pod palcami, ale napisy wypukłe i błyszczące. Sam papier też gruby mają i gdyby tak to wydrukować to
-
PS3 Extreme
Te bajery na limitce to też dodatkowy koszt. @Perez wspominał chyba, że przy tak małym nakładzie drożej wychodzi. Albo ja z czymś innym pomyliłem.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
150h to chyba z wyczyszczeniem Skellige. Jak ci się łódka na środku wody rozdupcy i musisz wpław do lądu płynąć.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
No i czeka cię do wysłuchania jeden z najlepszych dialogów w grach, między pewnym szewcem a dwoma ogrami
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Sprzedawałem znalezione rzeczy. Kasa wydana na zestawy wiedźmińskie to pewnie też z 50k by było. W pewnym momencie to brak hajsów u kupców był problemem, bo im brakowało żeby kupować odemnie łupy. Dlatego potem załadowany pod korek pozbywałem się tego w Tusą.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Za któryś komplet razem z dokupieniem brakujących składników wyszło mi ponad 12k koron. No ale wtedy miałem ponad 150k, więc nie był to problem. Najpierw i tak trzeba się nabiegać za schematami.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
No Aksji właśnie do tego najlepsze. Jak masz grupę wrogów to koksa ogłuszyć i przez chwilę nie przeszkadza. O tym żeby zbierać bronie i pancerze i odpowiednio sprzedawać chyba wiadomo. Za stworzenie kompletów rynsztunków wiedźmińskich płaci się gruby pieniądz.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Znaki warto na full ulepszać. Ard i Igni świetnie się sprawdzają, bo większość jest podatna na ogień. Znak Aksji przydaje się na ciężkozbrojnych, a chyba niektóre upiory można ciąć tylko złapane w Yrden. Ale głowy nie dam. Przynajmniej mi się tak dobrze grało. No i polecam zdolność na wydłużenie leczenia dzięki jedzeniu.
-
własnie ukonczyłem...
Czasem sam bym sobie znowu pograł w Skyrima-ot pobiegać po mapie i moją łuczniczką-skrytobójcą postrzelać z łuku. Niestety bez tych wszystkich modów które miałem, nie miałoby to sensu. A większości nawet nazw nie pamiętam.
-
PS3 Extreme
Limitka właśnie zamówiona w sklepiku.
-
Prime Video
Z grami Yakuza nigdy mi po drodze nie było, ale z braku laku serial sprawdzę. Nie mam żadnych oczekiwań co do niego więc może akurat siądzie.
- Silent Hill 2 Remake
-
Silent Hill 2 Remake
Ja zginąłem raz- w przedostatniej walce. O jeden cios za dużo przed użyciem drinka. Najwięcej ammo miałem trochę ponad 140 do pistoletu. Kończyłem z połową tego, 30 do strzelby i podobnie do sztucera.
-
własnie ukonczyłem...
Silent Hill 2 (PS5) Co ja mogę napisać, nie odnosząc się do oryginału, bo w niego nie grałem? Na normalu doszedłem do końca w niecałe 15 i pół godziny. Poza przedostatnią walką tytuł nie przysporzył mi w tym względzie problemów. W zagadkach miałem 3 zacięcia, z czego pierwsze dość dziwne- dobry kod nie chciał wejść od razu. Klimat miasteczka i ogólnie scenariusza, oraz ambienty robią najwięcej roboty. Walka momentami trochę toporna, ale James to nie zabijaka. Zakończenie które miałem to "Odejście". Całą grę przeszedłem na trybie jakości. Ocena? 9/10 i czekam na więcej takich tytułów od bloberków.