Josh

Still a better love story than Twilight 

Grałem w SH2 miesiąc temu. Zajebista giereczka, polecam jak ktoś ostatnie 20 lat przeleżał w karbonicie i nie zdążył się zapoznać 

Face model Angeli?

Pupcio myśli, że gry są jak wino i że jak poczeka jeszcze ze 40 lat to się będzie pykać lepiej. 

Nie no, bez przesady

Zapomniałeś o "Jaki smak energetyczków preferujecie i czy te bez cukru też są spoczko"

A może trawił ją wewnętrzny konflikt czy na pewno chce wchodzić w relację z rasistą, transfobem oraz antysemitą. Niestety, nie zdążyła się przekonać, że to zaledwie część moich zalet.

Dawno nie korzystałem, ale najlepsze były takie sytuacje:

Ja: piszę do niej pełnymi, złożonymi zdaniami, podrzucam kilka różnych tematów do rozmowy

Jej odpowiedź na wszystko: "Aha", "ok", "spoko", "nie wiem"

Ja: przestaję się odzywać, bo widzę zero zainteresowania, ewentualnie ziejącą pustkę w głowie jebanej księżniczki 

Ona: "czemu przestałeś do mnie pisać?"

Nie ma żadnej agendy. Powtórzę: nie ma ŻADNEJ agendy. 

A to nie było tak, że Szymon Gnojownia powiedział, że Polska wgniecie Niemcy w ziemię i się Hitler przestraszył i z tego strachu powiesił tym samym kończąc wojnę? Mogły mi się pojebać linie czasowe.  

Same świecąc cyckami wymagają, żebym patrzył im w oczy, ale jak ja wyjdę z domu bez gaci eksponując moją szlachetną 3cm pyzę to nagle wszystkie mają problem z utrzymaniem kontaktu wzrokowego. Precz podwójnym standardom!

Zgadzam się. Ja też czuję zażenowanie za każdym razem kiedy widzę murzyna biegającego na wolności. 

Ostatnia konsola? 

No generalnie kiedy biologiczny mężczyzna przebiera się za i udaje kobietę, to zawsze podłoże znajduje się w jakiejś chorobie psychicznej. To nie jest żadna tajemnica. 

Tak tylko wrzucę jakby ktoś dawno grał w CV i już nie pamiętał czym była spowodowana przemiana Alfreda 

20 lat temu to nie jest "niedawno".

Alfred nie był głównym złym w CV.

Lepiej byś wziął za przykład Survivor 4, gdzie główny złol zmienił płeć w trakcie rozgrywki 

casting na nowego pana Kleksa?

To jest ta scenarzystka od nowego Asasyna?

Dla mnie może być coś krótkiego, nawet jakaś korytarzówa, ale z fajnymi bonusami po przejściu gry i z wysokim replay ability. To, że grę idzie skończyć w 5h to nie jest problem, gorzej jeżeli pykniesz na raz i nie ma już po co wracać.

Z czego 5h to filmiki i 20 min gameplayu?

Fajnie, a kiedy jakieś nowe gry?

Pedalarze w tym roku mają szansę na wejście do finału