Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    Trochę sam sobie teraz przeczysz. Najpierw piszesz, że sam byś krytykował ludzi krytykujących białasa grającego historycznie czarną osobę, a w kolejnym poście już klasyczne pierdololo, że człowiek to "człowiek to człowiek, i chuj, kolor skóry nie ma żadnego znaczenia". Musisz się w końcu zdecydować Krzysio czy jesteś rasistą czy nie To nie jest nienawiść. To pogarda wymieszana z obrzydzeniem, bo po prostu ciężko mi znieść aż tak głupich ludzi.
  2. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    A krytykowałbyś krytykujących, gdyby Shafta zagrał Vin Diesel? W drugą stronę jest ok, kiedy na ekranie śmigają sobie czarna Starfire albo Albert Wesker. A co gdyby postać fikcyjna została zamieniona przez białasa? Może jakaś wersja Wakanda forever z samymi białymi? To by było ok czy nie bardzo?
  3. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    To jest naprawdę proste: jak zrobią czarną Kleopatrę to to nie jest rasizm, tylko "wolność artystyczna" czy inne brednie, ale jak biali zrobią dokument o Martinie Lutherze Kingu i obsadzą w nim Ryana Goslinga to wtedy rasizm już jest. Czego nie rozumiesz? Możesz takim ludziom jak Krzysio albo Paolo tłumaczyć dalej, ale ich ten temat przerasta, zupełnie nie rozumieją na czym polega problem. W sumie nie dziwię im się, ciężko to zrozumieć, kiedy żyje się w aż takim zaprzeczeniu.
  4. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    No wiadomo, że nie kupimy, raczej mało kto na forum ma ochotę wspierać finansowo takie syfiaste zagrywki. Also, miesiąc po premierze: "ale czemu nikt nie kupuje naszej gry? A już wiem, wina tych ohydnych rasistów i homofobów!" ;(
  5. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    Paolo nie widzi większego obrazka i nie rozumie, że tu nie chodzi tylko o jakiegoś murzynka Bambo z francuskiej gierki fantasy, tylko o to, że ludzie mają dosyć wpierdalania wszędzie czarnych tam gdzie nie pasują, a Ubisoft zrobił to celowo po raz kolejny, żeby pielęgnować propagandę którą próbuje wciskać swoim odbiorcom już od dawna. Najpierw cioty w Saints Row, później czarny Książę Persji (za chwilę fioletowy, byle nie biały!!), a za chwilę nieco ciemniejszy samuraj, który z faktycznym samurajem ma tyle wspólnego co moje pierdy z perfumami z Sephory. Nie ziomuś, nie chodzi o to, że Yasuke jest ciekawą postacią, którą warto przedstawić szerszej publiczności. Nie chodzi o to, żeby go jakoś fajnie wykorzystać w scenariuszu. To jest tylko i wyłącznie element agendy. Ewidentnie dyskuja go przerosła, cały jej sęk uleciał gdzieś obok, a termin "blackwashing" pewnie kojarzy mu się z praniem czarnych ubrań
  6. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    No masz jedno i drugie.
  7. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    No Dżimi nie widzi różnicy między murzynem-protagonistą, którym trzeba sterować przez 50 godzin gry i poznawać jego zmyśloną historię, a murzynem-jednorazówką, będącą świnią idącą na rzeź.
  8. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    Niektórzy mówią, że antyreklama to też dobra reklama, ale ja w to nie do końca wierzę. Beton powoli kruszeje, ludzie się w końcu budzą i zaczynają dostrzegać propagandę w popkulturze, chociaż póki co bardziej w filmach i komiksach, gdzie woke-zaraza zaczęła się rozprzestrzeniać dużo wcześniej i dużo szybciej, a najlepiej obrazują to słupki oglądalności takich hiciorów jak Wiedźmin, Willow czy Doctor Who (ostatni sezon ma między innymi czarnego doktora-geja oraz białego Drag Queen jako antagonistę ) lub sprzedaż biletów na ostatniego Matrixa, nowe animacje wujka Walta tudzież Marvelowskie szmiry. Disney w chwili obecnej szoruje po dnie mając prawie miliard dolarów strat na swoich produkcjach Wcześniej czy później również gracze staną się bardziej świadomi tego trendu i przestaną kupować gry forsujące chore ideologie. Sądzę, że paradoksalnie właśnie dzięki takim grom jak nowy Asasyn z czarnym samurajem czy wszystkim tytułom, w które zamieszane są takie asy jak Sweet Babiec Inc nastąpi to szybciej niż później.
  9. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    Gra sobie nic nie interpretuje, tylko intrerpretują ją ludzie, którzy ją tworzą, w tym przypadku badna woke świrów, którzy muszą wszędzie wciskać czarnych, baby i pedałów. No faktycznie, tylu fajnych skośnookich samurajów na przestrzeni wieków, ale Ubisoft musiał wybrać tego jednego czarnego, który tak naprawdę nawet nie wiadomo czy chociaż raz w życiu trzymał katanę w dłoni. I który idealnie pasuje do konwencji gry opartej na skradaniu i wtapaniu się w tłum. WCALE nie woke i nie ma w tym absolutnie żadnej propagandy. Ani trochę. Idź być SJW gdzieś indziej, bo tutaj ci nie wychodzi
  10. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    Ja bym się wstrzymał z takimi stwierdzeniami, ja już nie mam zaufania do żadnego z zachodnich devów. tO tYLkO GrA nA LiToŚć BOskOM! Nie mogę się doczekać aż Wokesoft stworzy Asasyna rozgrywającego się w Polsce XVI wieku i pozwoli nam łaskawie zagrać czarnym husarzem. I później przyjdzie taki śmieszny Dżimmi na forum i będzie próbował wszystkim wmówić, że nie ma w tym nic złego ani dziwnego.
  11. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    A czt w realu też był samurajem czy zapierdalał na polu zbierając ryż?
  12. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Assassin's Creed
    Już nawet do gier dla dzieci ładują te spierdolizny
  13. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Grałem, skończyłem. Gorsza niż jedynka, ale dalej fajna gierka, jakby tylko zrezygnowali z tych kretyńskich sekwencji stealth to pewnie zostałaby cieplej przyjęta.
  14. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak zacząłem tę grę po raz pierwszy to olałem jakoś po godzinie, kompletnie mnie nie chwyciła. Po roku wróciłem, bo mi się bardzo nudziło w weekend i tak się wciągnąłem, że cała przygoda pykła w jeden dzień W żadnym wypadku nie jest to najlepsza gra generacji, ba to nawet nie jest najlepszy slasher generacji (Killer is Dead albo MGR wciągają ją nosem), ale i tak bardzo solidna produkcja, z niesamowitym klimatem.
  15. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Teraz doczytałem do końca co napisałeś i zapał mi jednak trochę opadł. No nic, może jak kiedyś będzie za 5zł, a mi się będzie bardzo nudzić to sprawdzę.
  16. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie znałem, ale widzę że zajebiście mocny Metal Gear Rising vibe Wpiszę sobie na listę do zagrania.
  17. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mogliby takie coś wypuścić jako spinoff, na pewno coś by na tym zarobili, a budżet pewnie z 100x mniejszy niż w przypadku open worlda AAA na 50 godzin grania. Sam fakt, że obecnie wychodzi zatrzęsienie survival horrorów w takim stylu musi znaczyć, że zainteresowanie jest wystarczające.
  18. Z jednej strony lepiej, żeby za dużo nie kombinowali, bo łatwo wtedy coś zepsuć, z drugiej skopiowanie wszystkiego z oryginału to byłoby straszne pójście na łatwiznę. Obowiązkowo Lisa szwędająca się po posiadłości, jako tropiący nas drapieżnik w stylu Mr.X (ewentualnie Forest obwieszony granatami), może niech trochę rozbudują cmentarz, pozwolą pochodzić po lesie, do tego nowe zagadeczki, więcej pułapek w rezydencji, no i pls, tym razem niech nie wyrzucają pająków, bo chcę zobaczyć te włochate gnoje w dzisiejszej grafice
  19. Krótsze Raccoon, brak Cock Tower czy wielu fajnych mechanik z OG jeszcze dałoby się przeboleć. Ale to, że Nemesis ściga nas tylko RAZ przez całą grę, to już niestety smutek mocny...
  20. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ostatnio na YT oglądałem filmik jakiegoś eksperta, który prorokował, że sektor gier AAA chyli się ku upadkowi, a widząc co się odpierdala w tej branży od kilku ładnych lat jestem skłonny w to uwierzyć. Wydawanie niedokończonych bubli wymagający 200-gigowego patcha day 1, brak pomysłów i copy-paste jeden od drugiego, coraz intensywniej ładowane woke, nieudane inwestycje, masowe zwolnienia i odejścia zdolnych deweloperów, nowości za 350zł, stopniowe odchodzenie od pudełek na rzecz cyfrówek i jeszcze teraz piszecie o reklamach... no nie wygląda to kolorowo. Ale w sumie wyjebongo, bo za to indyki rosną w siłę jak nigdy wcześniej, więc dobrych gier nie zabraknie, a zawsze jeszcze można zrobić sobie sentymentalną podróż do staroci, których jest multum
  21. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Coś mi się wydaje, że jak wprowadzą takie bajery, to piractwo rozkwitnie jak za starych, dobrych czasów. Ściągniesz sobie taką fajną, zmodowaną gierkę z Zatoki i cyk, problem z głowy.
  22. Josh odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    PoP: Zapomniane Piaski Ostatni PoPik, którego postanowiłem skończyć. Z pewnością nie jest to poziom Warrior Within, ale to i tak bardzo udana odsłona, z najlepszym parkourem jak do tej pory. Skakania jest tu ogrom, jest niesamowicie płynne, dodano trochę uprzyjemniaczy, no i wleciał solidny upgrade w postaci zamrażania wody i naprawiania zniszczonych obiektów w locie (działa to trochę jak korzystanie z maski Lani-Loli w ostatnim Crashu), co sprawia że platforming w późniejszych etapach robi się naprawdę intensywny i łatwo o zgon. Walka... po prostu jest, nie wkurza, ale też nie sprawia jakiejś dzikiej frajdy. Tym razem zamiast starć z małymi grupkami wrogów deweloperzy rzucają na nas całe tabuny ścierwa do zaciukania i w sumie najbliższe skojarzenie to Batmany od Rocksteady. Nawet fajnie, że dodano proste drzewko rozwoju postaci, od razu zainwestowałem punkty w zwiększenie damage'u, więc przebijam się przez zgniłki jak przez masełko, byle szybko do kolejnych kozackich sekwencji parkourowych Wizualnie gierka do dzisiaj ładnie się trzyma, chociaż lokacjom nieco brakuje pazura: nie są ani tak baśniowe jak w TSoT, ani tak mroczne jak w WW, klimatem najbardziej przywodząc trochę wyblakłe The Two Thrones. Ale za to po przerwie wrócił stary, dobry Yuri Lowenthal przypominając dobitnie, że gramy TYM Księciem, a nie jakimś cwelożebrakiem z 2008 roku. Tylko hmmm, co oni mu zrobili z ryjem w tej grze, bo wygląda bardzo dziwnie. Niestety nie ma żadnych dupeczek na poziomie Farah ani Kaileeny (btw, wiedzieliście że głosu użyczała jej Monica Bellucci??), więc 10/10 nie będzie. Idę grać dalej.
  23. Josh odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie no, tyle to nie. Oni chociaż raz na kilka lat zrobią jedną dobrą grę.
  24. Josh odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wydaje mi się, że główna różnica między FFVI, a Octopath polega na tym, że to drugie nie zapieprza ze story na złamanie karku, tylko spokojnie przedstawia kolejne postacie i to nie w ilości wszyscy na raz, ewentualnie każdy kolejny co 5 minut. Fajnal w bardzo krótkim czasie każe zapoznać się z herosami, a na żonglerkę nimi nie mamy zbyt dużego wpływu, tymczasem w OT to od gracza zależy w jakiej kolejności chce poznawać historie poszczególnych bohaterów (lub też czy w ogóle chce ich mieć w teamie), a ich wejście jest spokojniejsze i daje więcej czasu na poznanie tych ziomków. Zupełnie inne podejście i inny pacing. W FFVI już na samym początku gry mamy akcję z Esperem, najazd Kefki na zamek, oblężenie kolejnego zamku, motyw z duchami w pociągu, znowu akcję z Esperem, a pomiędzy tym wszystkim znienacka pojawiących się nowych bohaterów (albo znikających bez większego powodu i pojawiających się znowu później xD ). Za dużo, za szybko, zbyt chaotycznie, kompletnie mi taki styl przedstawiania historii i postaci nie leży, ale może faktycznie te 30 lat temu robiło to wrażenie.
  25. Josh odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ej, ale ja jestem świeżo po skończeniu Cocktopath Traveler 2 i tam mi to nie przeszkadzało.