zdrowywariat
-
Postów
7 083 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
No to są jakieś jaja, że z nowymi partiami też są problemy, heh.
-
Chcę dokupić dwa joy-cony neon red/blue, da się jakoś sprawdzić, która to jest partia, żeby nie dostać lewego z wadliwą łącznością? Neonowe Splatoonowe rozumiem, że wszystkie są już bez tej wady?
-
Kriss jak wjechał z minusami edit: i się jednak wycofał :).
-
Nie interesuje mnie w grach deathless, bo nie jestem nieomylny, ani speedrun, bo nie lubię się spieszyć, ani mirror mode, bo wolę podążać prawą drogą, a także nigdy nie zbieram chłamu porozrzucanego po mapie, bo szkoda mi czasu. Gram dla siebie i dla przyjemności i nic poza tym. No ale co kto lubi. Dobrej nocki ;).
-
Będę wykręcał, dopóki mnie gra nie znudzi, a na razie nie nudzi. Nie jestem, ani łowcą (bezwartościowych) trofeów, ani masochistą. W jedną grę gram 1h, w drugą 300h, jedną kończę, drugą nie. Rozumiesz, co mam na myśli? Może inaczej, jeśli film jest do doopy to wychodzę z kina, zanim polecą napisy końcowe, a jeśli jest mega zajefajny to wracam drugi raz. Teraz dotarło? Chodzi mi o to, że gdy wchodzę do pomieszczenia ze znajomymi to nie zastanawiam się, czy ktoś mnie lubi, tylko czy ja ich lubię. Już wiesz, o co mi chodzi? O to, że nic nie muszę.
-
A to jest temat o Zeldzie, która jest najlepszą Zeldą jaka kiedykolwiek wyszła - moim zdaniem, tak jak Returns jest najlepszym DKyem jaki kiedykolwiek wyszedł - moim zdaniem. Miłego dnia ;).
-
Myślę, że dla każdego gra jest tyle warta ile przy niej spędził czasu i jak dobrze się bawił. Ale przecież napisałem to żartem, więc nie wiem, w czym masz problem? Returns skończyłem 3 razy, to dla mnie król platformerów 2D, którego kupiłem dwa razy, raz na Wii, raz na 3DSa, więc widocznie wart jest dla mnie 100e. Dopłaciłbym kolejne 60e, gdyby wyszedł na Switcha ;). Pozdro.
-
Napisałem to żartem, ale skoro pytasz to hmm... na pewno te 10e więcej, które przepłaciłem za dodatek. Są gry, za które dałem 60e i nie spędziłem przy nich więcej, niż 2h, w Zeldzie mam 330h.
-
Powiem tak, DLC nie jest warte tyle ile za nie chcą, ale sama gra jest warta więcej, niż za nią biorą, więc to co zaoszczędziłeś na grze przepłacisz kupując dodatek, więc tak czy siak wychodzisz na czysto :).
-
Gorący temat, gra musi być naprawdę niezła
-
Bo w bajkowej stylistyce, cell shading i te sprawy, mówię o „normalnej” grafice 3D, Twilight Princess się strasznie zestarzało.
-
Każdy szanujący się gracz wie, że dwie najlepsze gry Retro to Metroid Prime i Returns, mistrzowskie powroty! Dopracowane do mm. Niestety z TF trochę zawiedli, przez pośpiech zapewne, bo na WiiU brakowało gier. Ale teraz dostaną tyle czasu ile potrzebują, więc oczekujcie ich trzeciego mesjasza!
-
Dziękuję :). Tak powiedział pan Nintendo. A tak serio wierzę, że team MP4 i Retro dostaną tyle czasu ile potrzebują. Mam takie przeczucie po rewolucyjnej Zeldzie i SMO. To będą dobre gry, zarówno nowy Metroid jak i nowy projekt Retro.
-
Ponoć grę tworzy młody, utalentowany team, więc dodatkowej mocy nie trzeba. Metriod Prime wyciągał z Gacka 110%. To najwolniej starzejąca się gra 3D szóstej generacji. Gra dalej robi wrażenie, nie wiem, czy to zasługa designu, czy czego? Pograłbym w handheld mode w remastera przed czwórką, heh. W żadnej grze nie czułem się tak samotny i odizolowany jak w MP1, nawet w Bioshocku1. Klimat przytłaczał. Samus niemowa, brak npc, widok ze środka skafandra, psychodeliczna muza, kosmos, no i świetnie zaprojektowane lokacje. Byłem w grze, że tak powiem. Cudowna gra.
-
No nic, muszę zagrać jeszcze raz, bo nie jestem do końca zadowolony ze statystyk. p.s. sorki za zdominowanie wątku, ale to nie moja wina, że Madeline rozkochała mnie od pierwszego wejrzenia, a na dodatek owinęła wokół palca :).
-
Oj co ja bym oddał za Metroida na miarę Prime. Ptaszki głośno ćwierkają, że Retro pokaże coś na VGA2020, heh.
-
Day1, zastanawiam się, czy nie braknie, skoro taki popyt, czy nie złożyć preordera, bo w dzień premiery wziąłem ostatnią kopię Zeldy.
-
Musisz jeszcze zrobić czasówki i mirror mode, bo inaczej nic nie widziałeś.
-
Dobrze panie Masorz. Wierzę, że jest pan tu kimś ważnym. Chodziło mi o De Messenger.
-
Zajrzałem tylko pośmiać się z komentarzy, najpierw EA z lootboxami w Battlefront2, a teraz to. Z drugiej strony GOW, Spiderman, czy RDR2 pokazały, że opłaca się robić dobre gry, nawet wysokobudżetowe, bo się zwracają z nawiązką.
-
Nie cierpię DLC, nieskończone w królikach i Zeldzie, bo gdy wychodzi to już dawno jestem „zmęczony” grą :).
-
Jakie czwarte? Ja już gram szósty raz! Najpierw 3 razy niedługo po premierze, a niedawno wróciłem na chwilę pobiegać :). Statsy teraz będę miał fajne, w miarę, powinno być 3 razy lepiej.
-
Pytałeś wcześniej co wziąć, Messangera, czy Celeste. Wybór padł na Messangera, którym się zawiodłeś, mniemam po komentarzach. Skoro to był zły wybór to może pod tą drugą opcją kryje się dobry? edit: twierdzisz, że Messanger jest przekombinowany? W Celeste masz tylko skok, dash i łapanie się ścian. Którymi dodatkowo wprawiasz w ruch niektóre elementy danego levelu. Sterowanie postacią jest intuicyjne (bardzo).
-
Dzięki, bo nie wiedziałem, heh.
-
Możesz się jeszcze nawrócić, zgadnij o jaki tytuł chodzi? xD Serio ja jestem bardzo wybredny, takie Shovel Knight, którego większość wychwala to dla mnie 7/10, długo by wymieniać. Daj grze szansę, poczytaj sobie recenzje na początek, na różnych portalach ;).
