Treść opublikowana przez SebaSan1981
-
Days Gone
"Wyłączanie gry co jakiś czas" wyczytałem tutaj w tym topiku właśnie. Któryś z naszych tak robił, robił reset gry co kilka h. Nie wiem na ile jest to efektywne ale faktycznie nie mam żadnych glitchy. To samo robiłem kiedyś na PS3 grając w Skyrim bo pod koniec gry, przy zrobieniu wszystkiego po kilku godzinach gra działała tak koszmarnie że reset/reload był jedynym wyjściem aby wszystko działało w miarę płynnie.
-
Days Gone
Co za gra! Nie była to jednak miłość od pierwszego wejrzenia jak zdarzyło się przy kilku innych tytułach. Kupiłem DG na premierę ale nawet dobrze nie zacząłem bo zrobiłem jedynie prolog, ratowanie Brzęczka poparzonego przez Wieczystych i wtedy jakiś inny nowy tytuł odwrócił moją uwagę. Gra od Bend mocno wtedy zbugowana poszła w odstawkę na lepsze czasy. I te właśnie nadeszły teraz, gdy backlog nieco nadrobiony i jest więcej czasu na giercowanie. Co mnie w DG oczarowało to klimat, jazda moturem i ogólny setting. Gdzieś tam już kiedyś wspominałem że bardzo mi się podoba wykonanie nocnego nieba. Co prawda gwiazdozbiory niezbyt są zgodne z tymi rzeczywistymi ale mechanika nieba ze zmianą faz Księżyca oraz meteorami robi swoje a mnie osobiście wystrzeliwuje na Marsa bez żadnego wspomagania Poza tym Freaki/Świrusy i ich pochodni osobnicy. No lubię tych ćwierćmózgich kretynów o IQ miłośników teorii spiskowych i zagorzałych forumowych fanów topiku o Coronavirusie, są na swój sposób fajni, śmieszni a czasami wkurwiajacy. Zwłaszcza jak tankujesz spokojnie paliwo na stacji a taki chujek jeden z drugim wskakują Ci znienacka na plecy! Najfajniej podgląda się świrusy stalkując ich za plecami lub griefując na obozy wroga lub zwierzynę. No a jak świrusy to i hordy. Najlepszy poza jazdą motocyklem element gry! Obecność hordy w pobliżu zaznacza muzyczka, specyficzny sampel rodem z horrorów. Za to sekta tzw Wieczystych śmieszy mnie bo to tacy religijni fanatycy, na których mam dużą alergię w realu więc w grze zarzynam ich z wyjątkową przyjemnością Z postaci, które spotykamy w grze najbardziej lubię Rikki. Za to Skizza z obozu Mike'a i tą starą małpę z HotSprings to bym odstrzelił od razu gdyby się dało, wywołują bardzo negatywne emocje, tak samo traktowanie ludzi w HotSprings. Widząc jak strażnik kopie leżacą kobietę to żałowałem że w obozach nie da sie używać broni aby zareagować na takie nieprawości. Z glitchy to raz zdarzyło mi się ze grupka goniących mnie świrusów zniknęła ot tak sobie, jakieś tam zaklinowane bronie bandytów tańczące radośnie w powietrzu lub zastrzelony wilk zastygły w bezruchu. Czasem uratowani ludzie drą japy jakby nie wiadomo co się stało ale to może tak musi być. Nic poważnego. Przezornie robię sobie sejwy na dwóch slotach i wyłączam grę co jakieś 3h więc inne babole się nie pojawiają.
-
Synthwave -> Retro Wave, lata 80 - najlepsza era muzyki!
Świetne te dwa powyższe sety, dzięki! Obecnie raczę się "Turbulencją" od MiamiNights1984:
-
Zakupy growe!
Subnautica. Jest to jeden z moich ostatnich growych nabytków na ps4, zakup przy którym jak to u mnie bywa, był jakiś szerszy kontekst lub impuls do zakupu. Owym impulsem był filmowy wieczór jaki zrobiliśmy sobie familijnie przed świętami. Wśród filmów jakie oglądaliśmy było "Goonies" dla mlodego a potem jakieś romansidła np "Nothing Hill" ale też "Wielki Błękit", jedna z moich ukochanych produkcji. No i właśnie ten film z genialnym wodnym klimatem, delfinami i muzyką, przypomniał mi o podwodnym survivalu, którego nie miałem w swojej bibliotece gier. Będzie grane jak już dokonam zemsty ludojadem na podłych myśliwych No i to chyba tyle. Pozdrawiam
-
Outriders
Graj śmiało, ściągaj jak lubisz przeciwników gąbeczki, crashe serwerów oraz freezy w czasie grania. Jeśli uwielbiasz powyższe aspekty to gra jest dla ciebie, miłego grania
-
Właśnie zacząłem...
Właśnie rozpocząłem Maneatera bo TitQuest znużył i zmęczył mnie tak bardzo że pizdnąłem grę w kąt. No a ludojad bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Sam początek dość trudny, ginąłem wiele razy ale po nauczeniu sterowania i walki już daję sobie spokojnie z aligatorami, łowcami na skuterach. Przydały się do tego elektryczne zęby zdobyte po pokonaniu pierwszego myśliwego. Po kilku ulepszeniach ułatwiają znacząco starcia z przeciwnikami. Uniki, natarcia, zbicia ogonem, wszystko jest do opanowania. Ogólnie gierka miodzio, fajne biomy i ogólnie pomysł z motywem zemsty Sam gameplay tak jak się spodziewałem - to ciut bardziej rozbudowane snesowe EVO:Search for Eden tyle że w świecie 3D, pasuje mi doskonale.
-
Red Dead Redemption 2
Ehh kowboje byli najlepsi w Płonących Siodłach. Dziś takie żarty by nie przeszły ale dobrze że nadal można powspominać takie produkcje W obu częściach RDR nie brakuje dobrych tekstów i zwrotów akcji ale w porównaniu z tym czego nie bano się pokazywać na wielkim ekranie dekady temu to faktycznie są mocno ugrzecznione. A co do golizny to tak, wyobraźnia robi swoje. Mi w westernie wystarcza fajna panna z dobrym cycem w dobranym gorsecie aby ptasior stał na baczność
-
Borderlands 3
No mogli by Earlowi dać jakieś nowe kosmetyczne rzeczy w sklepie bo eridium już od dawna nie ma na co wydawać
-
Moje wypociny
Plus za kreatywność i nawet ciekawy pomysł. Ale wiesz że pisanie książki w pojedynkę zazwyczaj wychodzi średnio? Potrzebujesz kogoś kto zrobi niezbędne korekty, edycję tekstu (bez zmiany jego zawartości i kontekstu), no takie techniczne sprawy jeśli chciałbyś swoim sumptem puścić książkę do druku, nawet w niewielkim nakładzie. Ale sama inicjatywa jak najbardziej spoko. Można by nawet zrobić jakieś exploitated w stylu Tarantino z norkami zombie terroryzujacymi okoliczną ludność. Sven Frost prywatny detektyw po przejściach jako bohater stara się rozwiazać sprawę krwiożerczych gryzoni i ocalić tubylców
-
Wrzuć screena
Kozak jesteś że tak pocisnąłeś z contentem w SV. Mega szacun! Fota z rozbryzgującymi się flakami na dzikim zachodzie też świetna, dobre wyczucie chwili! Obecnie nadal siekam moby w TitanQuest. Niestety gra ma lekko zjebaną mechanikę gameplayu (używanie większości dodatkowych skilli wymusza zatrzymanie postaci co przy dynamice bossów jest samobójstwem) i nie wiem czy będzie mi się chciało robić platynę. Pozostało "tylko" przejście gry na poziomach trudności Epic i Legendary. Tylko tyle i aż tyle a Ludojad, Subnautica już czekają.
- FIFA 21 - ULTIMATE TEAM
-
Trofea - Poszukuje ludzi - temat ogólny
Możemy poganiać za parę dni po szczelinach jeśli chcesz
-
Zakupy growe!
Lata temu na snesie zagrywałem się w nietypową grę EVO: Search for Eden, gdzie w świecie 2D grało się w czasie poprzednich okresów geologicznych zwierzakiem, którego można było ewoluować na różne sposoby. Grę nawet przeszedłem, choć z wielkim trudem ale zapadła na zawsze w mojej pamięci jako bardzo oryginalny koncept. Z tego też powodu postanowiłem zaopatrzyć się w Maneatera bo oglądając gameplaye zauważyłem ze pomysł ewoluowania rekina jest bardzo podobny do wspomnianego powyżej EVO. Poza tym uwielbiam tropikalne wodne klimaty oraz rekiny jako zwierzęta same w sobie (stąd od lat rekin w moim avku). Dlatego postanowiłem nabyć ten ciekawy tytuł, tym bardziej że wersję pudełkową trafiłem taniej niż cyfrówkę na PSStore
-
Zdjęcia naszych aut
To musi być fejk, jest zbyt ładnie na tym zdjęciu, kto w Polsce tak żyje. Widac że fota była brana z GTAV z podjazdu Majkela DeSanty Gratuluję dołączenia do klubu kota! Osobiście trochę bałbym się czymś takim jeździć, im lepsza fura tym większy fun i prestiż na dzielni ale także stres że ci jakiś gołąb obsra maskę, zazdrosny dres porysuje auto na parkingu albo zapocony janusz rozwali żukiem z plandeką wymuszając pierwszeństwo na skrzyżowaniu
-
Borderlands 3
Zrobili coś z tymi platformami aby dało sie lepiej skakać? Znalazłem częściowe rozwiazanie problemu ze skakaniem. Na czas skoków zakładam na chwilę artefakt dodający bonus do szybkości poruszania się co znacząco pomaga w doskakiwaniu do tych trudniejszych platform.
-
Zakupy growe!
W TQ gameplay i interakcje są specyficzne i uproszczone do granic możliwości więc nie każdemu ta stara gra się spodoba. Nie ma tu odskakiwania na boki i masakr mobów jak w Diablo. Niby masz podpinane skille do kołowego menu ale w zasadzie i tak używasz jednego, malsymalnie dwóch plus L1 z health potion. Ot rozbudowujesz postać pod jakikolwiek dmg + wysysanie zdrowia i energii z mobków a w czasie walki trzymasz tylko wciśnięty kwadrat i się samo walczy
- Assassin's Creed Valhalla
-
Psi Patrol: Rusza do akcji!
Co do PawPatrolu to mój Młody jarał się bajką i wszystkim wokół jakieś trzy lata temu. Kolekcja piesków, książki, na dywanie budowaliśmy całe miasto z klocków, ustawialiśmy dinozaury, ludki lego i odgrywaliśmy sceny ratunkowe z udziałem tego patrolu Potem już mu faza przeszła na PP, a jak dostał konsolę to do teraz pogrywa w GtaOnline, FallGuys i Minecrafta. Pokazywałem mu że są jego psy na konsoli ale już nie chciał bo BrawlStars i Roblox na kompie fajniejsze Niech tam młóci w co chce ale może jak dam się przekonać na drugą latorośl (od jakiegoś czasu temat powraca jak bumerang) to Chase i spółka będą w sam raz!
-
Zakupy growe!
Jest urocza, jak ktoś lubi "hakenslesze" to szybko się tu odnajdzie. To takie trochę Diablo ale w krainach starożytnych cywilizacji. Samo menu nie powala, przypomina mi jakąś samoróbkę na zadanie klasowe z informatyki ale sam gameplay, klasy, bronie, przybliżanie/oddalanie obrazu to zalety TQ. Fabuła ma tu drugo, trzecio a może nawet czwartorzędne znaczenie. Jedyny fakap do tej pory to czasami nie da się zadawać mobom dmg zanim na górze ekranu nie wyświetli się pasek z hp potworka. Ale ogólnie fajna gierka, tym bardziej że to prezent więc nie mam co narzekać.
-
Futurama
Osobiście liczę na kolejne sezony oraz na ewentualne rozwinięcie takiego wątku bo sceny z poniższego screenshota nie znałem a plot twist byłby arcyciekawy. Obrazek i krótki opis w spoilerze Ogólnie bardzo pocieszne są grafiki i arty związane z Futuramą. Wiele odcinków nawiązuje do innych serii co jest na mega plus. Futurkę stawiam w moim rankingu na absolutnym topie, tuż za nią jest znakomity Family Guy z bezpretensjonalnym humorem!
-
Futurama
No masz plusika bo przypomniałeś mój ukochany serial! Mam całą kolekcję, wszystkie sezony na dvd. Nawet kilka figurek stoi dumnie w gablocie. Sama kreskówka jest wspaniała, świetne uniwersum, rewelacyjny humor i dobrze napisane postacie. O voice actingu nie będę nawet wspominał bo to klasa sama w sobie
-
Zakupy growe!
Był Dzień Kobiet to bez fajnego prezentu dla połowicy się nie obyło, później był Dzień Mężczyzny i wiadomo jak to jest, nastąpiły jakieś podarki rewanżowe. Żenszina znów zaskoczyła mnie growym prezentem, grą o której nawet nie miałem pojęcia że została wydana na konsole bo to dość wiekowy tytuł: No ale jaram się starożytną Grecją więc szybko obadam co to za ustrojstwo. No i podobno na tym nie koniec bo drugi gift ma przyjść z Rosji z opóźnieniem ale to pozostaje na razie tajemnicą. Mam nadzieję że to jakaś konsola Dendy z kartridżami albo oldschoolowy handheld "Elektronika" z wilkiem co jajka do koszyka zbiera
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
- Aliens: Fireteam Elite
Nawet fajnie to wygląda, strzelanie mięsiste, obcy ładnie się rozpryskują, będzie grane w swoim czasie!- Patronite.pl
Chetnie rzucę grosiwem pod warunkiem że PE zorganizuje jakieś FameMMA z Gamerą jako urkiem walczącym z pretendentami ze swojej listy albo zapasy gaming girls w kisielu z np Kingą vs SnajperWolf - Aliens: Fireteam Elite