Donatello1991

Jest coś w tych Bo na razie to jak dla mnie bezsens.

Jakie rejony najpierw robicie? Ja południowy wschód tak jak w botw. Robicie coś fabule czy wyebane?

Z tą skrzynka już było w botw.

Chwila przed premierą? Jakie 10/10?! Spadki i w ogóle! Po premierze? Łączy graczy. Dzieciństwo, baśn, dawno tak nie miałem. Magia.

No, a jak

Tak.

Ciężko się oderwać, ale niestety praca. Bardziej mi się podoba niż początek botw. No i po botw człowiek ogarnia lepiej i wie co działać. Mega przygoda się zapowiada. Na razie dwa shrine i te dwie pierwsze zdolności genialne.

No to zaczynamy przygodę.

Yeahhh

Czuje, ze temat dostarczy xd xd

Jesteś mędrcem na jakiego nie zasługujemy. Wyprzedzasz nasze czasy.

Gracze oczekują niewykonalnego w obecnych czasach gdzie gry juz osiągnęły dawno swój peak. Oczekują przełomu w grach, którego już nie dostaną. Stąd zawsze wielkie wyobrażenia przed każdą wielka premierą.

Dobrze, że już od jutra zachwyty i " jeszcze nic nie widziałem ". Bo z tego co czytam w internecie to wszyscy już przeszli TOTK przed premierą i jeszcze parę godzin narzekania. Zdrowywariat wziął na swoje barki wielkie obietnice i zapewnienia. Za min 50h grania przyjdzie sąd dla jego.

Nie ma 98 na meta więc dopiero w sobotę zagram. Nie warto jutro odpalać.

Najważniejsze, że najbardziej świadomi gracze się wstrzymali. Ja kupię dopiero około sierpnia, więc to da do myślenia producentom.

Paczka wysłana. Czyli jutro jedziemy z koksem. Goty.

Jest na to szansa. Plus taki finału, że Inter nie będzie musiał być klasycznym Interem, zeby uyrzymac korzystny wynik tylko będzie mógł cisnąć caly mecz i zapewnić z City dobre widowisko. Tutaj z Milanem mógł zabić dwumecz, ale po co xd No i też nie ma co skreślać Milanu, ale czy wystarczy im mentalności, charakteru i siły? Wątpię.

Mógł ich zezłomowac jeszcze bardziej, a wygrana 2:0 to dobra zaliczka. Forza Inter!

No to dzisiaj Milan kończy z marzeniami. Inter ich zmiażdży.

Teraz to za późno .

Hajp jest już u mnie. Podchodzimy z chłodna głową, czy się podiecamy x stron przez pierwsze 2 tyg?

No i bez teamu już z platyny nie wyjdę. Ja z 500 meczów natrzaslalem. Co zauważyłem to matchmaking też psują sami gracze. W większości przypadków graja jacys znajomi, czy klany gdzie jest różnica między nimi jeśli chodzi o rank. Jeden z klanu platyna, a powiedzmy dwóch silver. Wkurwią to, bo jak masz takich w drużynie to ten najbardziej ogarnięty 20+ killi, a ten najmniej ( oczywiście rozumiem, że nie każdy musi być obcykamy konkret w grze, ale właśnie po to są podziały w ranked ) 5-10. Wczoraj koleś u mnie w teamie przykładowo tylko 2 kille xd xd ja 30+ ale i tak porażka bo 4vs3 gdy jeden cyrkuje to bez szans. Pogram for fun i wypad z dysku.