Treść opublikowana przez Rtooj
- Returnal
- Hades
- Returnal
-
Hades
Gra ukończona raz, tarczą. I prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie męczyć się z Hadesem czymś innym. Walka z tym drugim od byka też przegięta na etapie wezwania boga. Nie wiem kiedy grę równocześnie tak nienawidziłem i wracałem na sesje do 4 w nocy 4 dzień z rzędu. Z ciekawości, jakim orężem wg was najłatwiej a jakim najtrudniej poradzić sobie z Hadesem?
- Returnal
-
Jaki laptop ?
https://www.mediaexpert.pl/komputery-i-tablety/laptopy-i-ultrabooki/laptopy/notebook-asus-rogsg15-g513ie-hn003t-r7-4800h-16-512ssd-rtx3050ti-4-15-6-144-w10 Mam prawie identycznego, tylko z 1660ti. Wszystko pięknie chodzi, obudowa nie jest zbyt gamingowa, może udawać laptopa do pracy, przyciski super, ekran niby 144hz ale ja nie wiem jak to docenić ;]
- Elden Ring
-
Elden Ring
- Animacje nowe i przebudowanie starych, - przydałoby się w końcu coś zrobić z włosami, ile można udawać że to nie bandaże, - zbieranie kwiatków to nowość, mi się to nie podoba, mam nadzieję że chociaż skopiują dobre rozwiązania i będzie można zbierać z konia. Tak na szybko. Nie czekam, ale dzień przed premierą się obudzę i będę z bananem leciał do sklepu.
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Czyli obiecali sterowanie z gtaV, chowali gameplay do premiery a teraz uważają że ktoś to kupi? Pewnie dobrze uważają, jednak na moje pieniądze nie mają co liczyć.
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Poczekam na przeceny, a patrząc na szybkość promocji przy gtav i to że pewnie na ps6 wyjdzie trylogia ponownie z gta stories za 419 zł, to myślę że załapię się na cenę odpowiednią, czyli 79 zł za całość, w okolicy 2035 roku. A póki co przejdę sobie jedyną cześć jakieś nie przeszedłem czyli san andreas za cenę abonamentu w game passie.
-
Forza Horizon 5
Gra na lapku z 1660ti działa wspaniale, wszystko na wysokie, betonowe 60 fps. Pierwsze 20 minut same filmiki, wciskałem w sumie gaz z 3 minuty jadąc po niebiesko-czerwonym sznurku, a już usłyszałem że jestem najlepszy, wszyscy o mnie na festiwalu gadają, a w garażu już 2 fury na mnie czekają. No nie wiem czy długo można będzie z tym wytrzymać. Musze poszukać czy w ustawieniach jest opcja by mną pomiatano i nie dawano fur za byle co.
- Hades
- Hades
-
Hades
Grałem sobie w GamePassie całkiem wybornie przez 2-3 dni, każdy przejaw znudzenia natychmiast w grze jest zabijany dzięki licznym nagrodom i dialogom. Hydra była początkowo całkiem ciężka, ale w końcu za 3 razem padła. Trzeci biom pięknie wygląda ale po komnacie w której walczyłem z kulą i dziesiątkami wrogów, zginąłem, i wtedy czar prysł, odechciało mi się grać. Nie z powodu trudności, bo pewnie można by to spokojnie przejść, ale taki chaos to już mnie męczy a nie cieszy, mimo potrójnego dasha i tak nie czułem że jestem w stanie zobaczyć co się dzieje na ekranie. Chyba że zadziała czar gry i za parę dni będę chciał lecieć dalej.
- Returnal
-
Returnal
Czyszczenie pierwszego i drugiego mocno zalecane, będzie łatwiej, przyjemniej i potrenujesz trochę. Trenowanie przede wszystkim podczas walk z teleportującymi się mocno wskazane bo w przyszłości będą jeszcze wredniejsi. Ja za to zacząłem mieć od tej gry już mroczki i lekką depresję więc odkładam znowu na miesiąc. Nie że brakuje NPC sprzedającym broń na każdym rogu i jakiegoś miasteczka, ale potrzeba mi czegoś bardziej pozytywnego. Komunikat "opuszczasz Heliosa" czasami daje po czaszce.
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Elden Ring
No to porównanie jest niesprawiedliwe, problem w tym że grafika nawet nie próbuje wybić się na poprzedniej generacji. Jak widzę te włosy u postaci to śmiać się chce, w bloodborne to jeszcze można było wybaczyć tym bardziej że niektóre bestie były z nich głównie zbudowane, ale ile można udawać umowność pewnych rzeczy. Jest obawa że oni po prostu więcej nie potrafią. Polecam im wykupić pakiet lekcji u bluepoint, gratis paczka z teksturami i animacjami.
-
Elden Ring
Do poprawy: - grafika, skały to zdecydowanie dwie generacje wstecz, sześciany bez tekstur, - po co to skakanie koniem skoro to duch, to jak góra będzie niedostępna to będzie trzeba szukać portalu do skoku, - odgłos upadku by się jednak przydał. W czasach kilku lat po Zeldzie na switcha nie powinni się chwalić tym że punkcik na mapie jest widoczny w świecie, a ukazanie mechaniki skradania się w lesie to nawet nie powinna być przez narratora zaznaczana - biały dzień, a potworki nie widzą i nie słyszą gościa w 100 kilowej zbroi za krzewem. NPC stoją sobie w komnatach i ich jedynym zadaniem jest czekać na rozmówcę, i znowu głosy brzmią jak ze studni, zero gestykulacji. Nie wiem czy do końca podoba mi się ta rewolucja walki z niektórymi bossami, dotąd było wiadomo z kim walczymy i na jakim terenie, teraz będzie latanie na koniu między kamieniami i drzewami po otwartym terenie. Inne podejście do walki.
- Elden Ring
-
Returnal
Ostatnio łaziłem sobie po statku i nie dość że na ścianach są efekty świetlne to jeszcze jest całkiem niezłe odbicie w czajniku obok łóżka ;] Podobnie jak spojrzałem na te czerwone punkty świetlne we wrotach do bossów biom 1 i 6, trochę się tam dzieje, podobnie jak wnętrzne roślin. Dużo tutaj jest poukrywane, zniszczyło mnie jak gościu przyzoomował rakietę dronów:
- Returnal
-
Super Mario Party
No przy założeniu że to tylko odgrzewany kotlet to rzeczywiście nic nie tracimy, to w takim razie dobrze że w żadną z nich wcześniej nie grałem. Druga sprawa ze pewnie część z nich mogła być usprawniona o tę funkcję.