Skocz do zawartości

K.Adamus

Zg(Red.)
  • Postów

    362
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez K.Adamus

  1. Promocja forum w jakimś stopniu może. Poza tym taki drobny ukłon w kierunku społeczności zwiazanej od lat z magazynem. Wielu się nie przyzna ale miło by im było pewnie zobaczyć swoją ksywkę w ulubionym piśmie. Sam zaczynałem od wysyłania listów HiVowi i pisania do "dla ambitnych" i zawsze to było przyjemne uczucie widzieć swoje nazwisko/ksywkę w tej samej przestrzeni, co idole z dawnych lat ;] jesteśmy stadni jako ludzie;> nawet jak siedzimy w piwnicy z czipsami, niszową gierką i czteropakiem Argusa
  2. K.Adamus

    Fire Emblem Engage

    Dobra. Zaczynamy przygode;)
  3. Z porno nie wygrasz ;] kupiłeś? (Pytam o Pixela oczywiscie) Już to kiedyś sugerowałem, ale może naszym kluczem do sukcesu będą nagie zdjęcia redaktorów w wannie albo z piwkiem i padem na szezlongu. "Extreme PSX Estreme" ;p
  4. Może i nie ma gazetki, ale za to pogoda jest ch***wa
  5. Jakbym wrócił do domu z pisemkiem Czarnula Extreme to żona by mi chyba tryby naprostowała knykciami a w osiedlowym kiosku byłbym spalony XD
  6. Wydaje mi się, że w takiej formie jak piszesz byłoby to akceptowalne. Skupiać się na doświadczeniu, mniej kwestiach stricte technicznych. Mogę mówić tylko za siebie ale myślę że trochę uchylenia okna by było orzeźwiające. 1) uważam że brak PC w oceniaczce to niemalze dezinformacja ;] Są osoby, które np. Maja w domu tylko XOne i np. niezłego kompa. Taka informacja mogłaby im zasugerować, że w tej samej cenie mogą doświadczyć lepszej graficznie wersji. Sam bym tez nie bał się wrzucić do oceniaczki info o wersji na mobilki, ale to moje zdanie (i tak taki dopisek pojawialby sie sporadycznie a to tylko krotka informacja). Takie Vampire Survivor np. nie ucierpiałoby przy takiej adnotacji a sam o komórkowej wersji dowiedziałem się w robo . No i w recenzji pomijać PCtowe pitu-pitu w stylu "na karcie na wegiel pojdzie w 4 klatkach". I tak recenzent ogrywa to na konsoli co zaznacza w odpowiedniej rubryczce, więc opisuje jak gra idzie na tym sprzecie. 2) PC okazjonalnie w retro tak! To tez historia branży w końcu i podwaliny wielu dzis rowniez konsowych marek. 3. Opisy bebechów, kart itp. Moim zdaniem nie bardzo. Na tubie omijam takie rzeczy szerokim łukiem. Nudne, wole w elektronicznym świecie zagadnienia narracyjne, projektowe i wpływu kulturowego niz czysto technologiczne. No ale ja humanista, inni mogą miec inaczej. Zresztą mam tylko tableto-lapka do pisania wiec w moim przypadku skrot PCMR (nawet w kontekscie HoMM4) tłumaczy się "Poczekaj-Cierpliwie-Moze-Ruszy". 4. Recki PC? Sporadycznie, w przypadku głośnych i ważnych dla branży gier jak wspomniane Alyx. Tak wiec: pojadę recenzencką kalką i powiem "ewolucja zamiast rewolucji". To była taka luźna mysl, w koncu dostosuje się i tak do Waszego zdania. W końcu my tu dla Was, nie odwrotnie ;]
  7. K.Adamus

    Fire Emblem Engage

    Nie ja decyduje, pewnie Komodo albo Zax napiszą. Ale panowie warsztat i wiedzę mają, więc spokojna glowa. Ale luz Szwedu, na bieżąco będziemy sobie wrażenia pisać pewnie;) byle do piątku!
  8. To właśnie moja nostalgia, wszystkie te gothic, HoMM, stare strategie, RPGi zachodnie jak Baldury itp. Od czasu do czasu liznąłbym. Tym bardziej że coraz częściej to sie miesza, gothiczek ma dostać remaster na konsole, dwójka ponoć na switcha, baldury dostały reedycje i nawiazują do nich konsolowe hity jak pillarsy czy grybod Larian. Może czasami coś starego z PCtowegow retro? Dzisiaj coraz ciężej to rozróżnić. Hicior jakom jest vampire survivor jest w gamepassie bodajże ale większość moich znajomych grała... na PC i telefonach. I potrafili wymaksowac. Ale to tylko moja opinia, nie upieram się. A dopisek że gra też jest wydana na PC to musowo co ciekawe a nie mam kompa do grania, ale szkoda eliminować z automatu jakieś zjawisko czy fragment historii gier. PS. @kotlet_schabowy Zodiac to mój pomysł był, forsowalem, więc czasami takie odjazdy od growego rdzenia to fantazja autora, który akurat chce napisać o czymś co go zaintrygowalo/wydaje mu się ciekawe. A i zawsze staram się element z branży dodać coby oddac szacunek czytelnikom, rozbudować kontekst i uspokoic szefa, by mu ciśnienie nie skakało, hehe ;]
  9. Hmmm... czasami się to sprawdza. Pisałem kiedyś taką pigułkę z lore Dark Souls w bardziej narracyjnym stylu i ludzie mowili, że pomysł dobry, bo do świata tam trzeba się dokopać. Ale zgadzam się że to raczej wypala jako okazjonalny tekst, nie stała rubryka. Raczej taka opowiesc przy ognisku niż zwykle streszczenie:) oczywiście mowie za siebie
  10. "-Opiwiedz mi jak umarł. -Nie... opowiem Ci jak żył" :D
  11. Mejm, nie sugeruj że w PSX tytuły dostaje się nie za zasługi a poprzez wypinanie tyłka przed szefem bo się Twitter znów rozszaleje XD
  12. Myślałem że masz rozjechany "kolekcjonerski egzemplarz" ale w PDF to samo
  13. Kmiot. Przebacza, ale nie zapomina XD
  14. Ja tylko dodam, że nie ma czegoś takiego jak tematy, które #nikogo. Opracowanie to 90% atrakcyjności tekstu. Można napisać o gościu, który z dyskietek wycina zwierzątka i wystawia to w muzeum założonym w pokoju u mamy w taki sposób, że ciężko się będzie oderwać. Masa doskonałych dokumentów jest o pozornie trywialnych sprawach ("film balkonowy"). Za każdym człowiekiem czy zjawiskowm idzie "jakas" historia, trzeba ją tylko wydobyć i ciekawie podać. Mi się paradoksalnie najciężej pisze te "nośne" tematy, gdzie przekopywać się trzeba przez mase powszechnie znanych informacji i ciężko znaleźć jakąś oś (choc sie staram) wokół ktorej dałoby się zbudować tekst. Najlepiej pisało mi się arty w stylu tego o Daigo czy napisany już do chyba 306 nr o pewnej bardzo ważnej dla mnie grze ery 16bitów ;> (Konsolka wie OCB bo gadalismy chyba ze 2 godz na ten temat). Zbite, skoncentrowane na jednym temacie. I Miłego dnia w 3 Króli, mam nadzieję że macie wolne i mogliście się wyspać
  15. Sylwester z Kmiotem. Jak zawsze wypada podziękować za opinię (zawsze czytane od pierwszej do ostatniej litery), jest ona jednym z ważniejszych (no, moze poza bajońskimi sumami z pisania, przelewanymi na moje prywatne konto na Kajmanach) motorów do tworzenia treści. Doceniamy panie Kmiot, szanujemy. I można mi mówić po nazwisku, sama matka się tak do mnie zwraca jakby imienia nie pamietala, osobiscie preferuje nad imieniem A o tego Herkulesa męczę Rogera od jakiegoś czasu, w końcu zmęczę
  16. Rzucę tutaj, miejsce dobre jak kazde inne Wesolych Świąt! Spędziliśmy na tym forum razem sporo czasu, toteż mam nadzieje, że każdy z Was przezyje ten okres z bliskimi, ciesząc się z każdego dnia. Żeby każda z wigilijnych potraw smakowała i była pożywna jak dania komponowane w Breath of the Wild. Żeby atmosfera za oknem przypominała te z pierwszych godzin w RDR2 Żeby problemy przemijały tak szybko, jak loadingi w nowej generacji a czas wolny od trosk sunął sobie leniwie i powoli niczym motocykle w Gotham Nights. Jako że ponoć to, co robi sie w wigilijny poranek robić się będzie przez cały rok, mam nadzieje, ze tym postem zagwarantowalem sobie następne 365 dni spędzone w Waszym szanownym gronie. WESOŁYCH ŚWIĄT! ❤️
  17. Takie tam, do pracy;] A "Wbrew regulom gry" muszę zakupić ,)
  18. Jak dorzucisz kolejne dwie godziny do doby, czemu nie XD
  19. @Homelander Dzieki za opinie z Conanem faktycznie mogłem bardziej przełamać te postać, może faktycznie trochę zakrecilem się w natłoku informacji o autorze, literaturze, kinie i grach i rozmyła mi sie główna oś, na którą trzeba było postawić większy nacisk.W każdym razie wielkie dzięki za poświęcenie czasu. Co do Sienkiewicza to (z racji studiow - kończyłem polonistyke z oligofreno) miałem powtórkę z trylogii na uczelni. I kurde, ale mi sie te książki spodobały wtedy. Szkola za wczesnie atakuje tymi tekstami mlodych, w dodatku, tak jak zauwazyles, z zalozeniem, ze to zmieniające zycie arcydziela. Zmuszanie nieuksztaltowanego dziecka do mordęgi z niuansami historycznymi i archaicznym językiem to zbrodnia. Robi sie krzywdę tym bardzo dobrym powieściom. No ale patologie w szkole to opowieść na inny czas (zona nauczycielka..., ja niedoszly) :). Co do inerpretacji Avatara to zgoda, ja też najlepiej sie bawię przy tym filmie kiedy wyłączam myślenie i chłonę atmosferę. Problem w tym, że sam twórca pompuje balonik, podrzuca klucze interpretacyjne i tłumaczy fabule. Wiadomo że każdy wyjaśni sobie film sam (tym bardziej ze nie ma tam czego wyjasniac) ale film miejscami balansuje na granicy "przygodowa opowiastka z mechami i kosmitami"-"konfesyjny moralitet". Co nie zmienia faktu, że jeśli odrzuci się te cala nadbudowę zostaje nam przyjemna zabawa z popcornem na 3 godzinki. W każdym razie dzieki raz jeszcze za opinie i -mam nadzieje- do zobaczenia za miesiac! Kłaniam sie, udanej niedzieli. PS. Sorry za interpunkcję, tyle co wstalem i pisze na telefonie ;] obiecuje poprawe
  20. No, felieton dobry i celny, nie powiem Mam bardzo liberalne poglądy ale ostatnimi czasy ludzie obrażają się żywcem o wszystko a tweeterową dramę można nakręcić z "ofensywnego koloru skarpet" czy "wykluczającego niektorych konceptu niedzielnego obiadu".
  21. Jake Sully. John Smith. Te same inicjały. Przypadek? Nie sądzę
  22. Miło mi to słyszeć. Avatara bardzo lubię choć tekst wyszedł nieco krytyczny ;] cóż, najwidocznieh dziewczęta naszej młodości już mają zmarszczki a i my nieco przytyliśmy. Koniecznie daj znać co sądzisz po lekturze;] A co do Conana to mam nadzieje, ze oddałem należyty szacunek osilkowi bo pisało mi się to ŚWIETNIE i nieskromnie dodam, że w mojej opinii dobry arcik z tego wyszedł B) Enjoy!
  23. Easy, po zawirowaniach zawsze się wypłaszcza (w tym pozytywnym, nie neuromancerowym sensie ;> ) wiec nie ma co się martwić na zapas. Jeszcze będzie spokojnie. Jeśli numer 304 wyjdzie faktycznie 14 XII to idealnie na moje urodziny. Wolałem LEGO, no ale... Jednak jak szef zrobi prezent... XD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...