Treść opublikowana przez Homelander
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Ja sobie zaznaczałem lynele, hinoxy, miejsca gdzie fajnie się strzelało do smoków, duriany. Czym innym są własne notatki na mapie, a czym innym setki pytajników zamieszczonych przez developerów. Robienie notatek na mapie to wręcz obowiązkowa czynność każdego poszukiwacza przygód
-
Company of Heroes 3
Nie ma jeszxze na konsoli
-
Resident Evil 4 Remake
Ja skończyłem ostatnio rok temu na Switchu w czasie covida. Nadal miażdży jak na premierze na GCN
-
Schorzenia po trzydziestce
Ten nowotwór jest do wyleczenia całkowitego jeżeli nic się nie uchowało. GPA, czyli tego Wegenera mam dożywotnio
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
To nie graj na very easy, prosta sprawa
-
Schorzenia po trzydziestce
Minimum do czerwca muszę brać. Potem w czerwcu mam tomografię i się zobaczy. Rany po operacji goją się nawet ok, ale są dni, że bardzo boli. Najgorsze są bóle głowy, uczucie zmęczenia i utrata prawie całkowita słuchu. Jak coś jest blisko mnie to słyszę, np na słuchawkach jest ok. Ale telewizor musi być na 80-90 żebym słyszał cokolwiek. No i ten szum i pisk 24/7, można zwariować. To też efekt chemii i podobno minie. Co jeszcze, ze snem jest lepiej, w sensie nie budzę się co godzinę tylko co 3-4.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Pierdolisz Gekon. I takie i takie tytuły są potrzebne. Raz jest ochota na eksplorację i Zeldę, a raz na cinematic experience. Życie gracza byłoby smutne gdybyś miał grać tylko w jeden typ gier
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
To raczej przez brak skilla, a nie mocy. Są filmiki, że goście zaraz po plaskowyżu i dostaniu lotni idą na głównego bossa. I ten brak skilla to absolutnie nie jest Twoja wina ani przytyk, to naturalna sprawa. Jeżeli czujesz się za słaby na jakiegoś stwora czy miejscówkę to po prostu odpuść i idź gdzie indziej. Pamiętaj, że jedyny Twój quest obowiązkowy to pokonanie Ganona. Reszta, łącznie z uwolnieniem bestii, jest opcjonalna. Zaliczanie świątyń nie nazwałbym grindem, bo każda to jakaś zagadka (albo walka w mniejszym stopniu) i mi samo odkrywanie i zaliczanie ich sprawia przyjemność. Ja w tej grze sam sobie wyznaczałem cele. I wielokrotnie je zmieniałem pod wpływem tego co gra mi pokazywała. Używaj znaczników, zaznaczaj sobie sam co ciekawsze miejsca, wrogów, miejscówki do których chcesz się przejść później. To jest tytuł, który wymaga Twojej uwagi, a nie press X to Jason. A co do Lynela ze strzałami: kto Ci powiedział, że masz go pokonać? Masz zebrać strzały, a to możesz zrobić skradając się.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Wyznacz sobie cel. Na przykład odkrycie całej mapy. I pozwól, żeby świat Cię od tego odciągał. Co do zbroi do w Kakariko Village możesz kupić Stealth Suit, bardzo polecam
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
No raczej
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Rób co chcesz. Olej znaczniki
-
Nintendo Switch - temat główny
Szczerze nie wiem. W każdym razie powinno to działać jak na sprzęcie Apple - bezproblemowe przełączanie, odpalanie, kontynuowanie i tak dalej. Jeżeli działa to gorzej (a u Nintendo tak jest) to nie jest to warte mojego zainteresowania, a tym bardziej pieniędzy
-
Nintendo Switch - temat główny
Niby tak, ale konsola sprawdza za każdym razem czy jesteś online i możesz grać. A jak dzieciaki w domu odpalą drugiego Switcha to Cię wywala
-
Nintendo Switch - temat główny
No działaja tylko na jednej konsoli. Nie możesz sobie pograć stacjonarnie, a potem sobie kontynuować gry na lite w podróży.
-
Nintendo Switch - temat główny
Sam bym kupił jako drugiego Switcha, ale Nintendo ma tę chorą politykę dotyczącą gier cyfrowych, więc niech się pałują
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
To chyba marzenie każdego studia
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
Serio myślicie, że ta gra to pomysł Rocksteady? Jak wg Was to wyglądało? Że Rocksteady poszedł do wydawcy i powiedział: słuchajcie, zrobiliśmy trzy bestsellery z Batmanem, doceniane sprzedażowo i artystycznie, więc wyjebiemy to do śmieci i stworzymy klona Avengersów, bo przecież to zajebista gra wyszła. A może jednak było totalnie odwrotnie? Wydawca poszedł do Rocksteady i powiedział: zapomnijcie o tym co stworzyliście do tej pory. Ma być kolorowo, oczojebnie żeby podobało się dzieciom. Ma być multiplayer, mikrotransakcje, nft, battlepass. Wszystko jasne? To wypierdalać do roboty.
-
Schorzenia po trzydziestce
Ależ te leki dają mi po dupie. Ledwo się ruszam. Dobrze, że w robocie głównie pracuję głową, ale i tak jest to męczące w chuj. Najchętniej bym w ogóle z łóżka nie wychodził i gdyby nie dzieci to zapewne by tak było
-
Prime Video
Vox Machina miazga. Jedynie plot armor trochę drażni, aż by się chciało, żeby jakaś postać chociażby przez 3 odcinki była martwa i zrobili iluzje tego, że ktoś może zginąć. Btw. zapewne wiecie, ale w jedne z głównych ról wcielają się Ashley Johnson i Laura Bailey, czyli Ellie i Abby z The Last of Us
-
Baldur's Gate 3
-
Metroid Prime Remastered
Skany wszystkie? Jak nie to do roboty
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
W sensie Rocksteady. No robią to za co im płacą. To dobre studio, tak jak Crystal Dynamics, ale jak wydawca daje wytyczne co do gry to co zrobić. Mimo wielu szczerych chęci z gówna bicza nie ukręci
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
W sensie to jedna postać?
-
Baldur's Gate 3
31 sierpnia na PC i PS5.
-
Nintendo Switch - temat główny
Nie, nie jest tak. Podatek w PSN tak samo zależy od stanu w którym masz zarejestrowany identyfikator. Niektóre stany, np. Alaska, ma podatek 0%. Ja jestem zarejestrowany w stanie Nowy Jork i mam około 8%. Jak tylko kupujesz w Stanach i się nie rozliczasz z IRS to najlepiej sobie zarejestrować fikcyjny adres właśnie na Alasce. Ale jak się rozliczasz to musisz podać, czy kupowałeś rzeczy w innych stanach, właśnie chodzi o cyfrowe treści, czy na przykład ebay, a potem musisz ten podatek dopłacić. I tu nie ma żartów, bo z IRS nie wygrasz, to jedyna w Stanach instytucja która zawsze Cię dojebie. Tak więc nie wprowadzaj ludzi w błąd