tlas
Użytkownicy-
Postów
543 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tlas
-
Tak jak większość miast jest nijakich, tak miasto z psychicznym gymem, a szczególnie te mozaiki <3
-
-
Ja do 30 lvl szedłem równo z poziomami przeciwników, potem na chwilę obniżyłem bo poszedłem we wschodnią część mapy, tam to tylko połapałem pokemony, nie walczyłem z trenerami i zrobiłem szybko gym/tytana/team star. Teraz poszedłem trochę na północ i znowu poziomy mam podobne do moich, idzie przegrać. Czyli ok.
-
Zachorowałem na punkcie pokemona, który nazywa się Roaring Moon. Aż majestat bije jak się to przeczyta. Trzeba będzie się wymienić, bo gram w Violet.
-
Pokręciłem się 6 minut w kółko, poczęstowałem go exp candy i od razu się zmienił. Fajne te Revival Blessing.
-
-
Skoro taka bieda jeżeli chodzi o wodne, to może pora wyjść ze swojej strefy komfortu i zbudować zespół bez wodnego. Zwłaszcza, że na horyzoncie tyle fajnych nowych pokemonow innego typu.
-
Mam zasadę - nowa generacja, tylko nowe pokemony. 5 generacja to wymusiła, ale tak mi się to spodobało, że trzymam się tego już zawsze.
-
Ogólnie jest strasznie dużo pokemonow, możliwości zbudowania zespołu po 10h są wręcz chore. Z samych nowych pokemonow mam już 8-9, które chciałbym mieć w zespole. Jest tak, ale będę jeszcze 100 razy zmieniał, przecież ja nawet nie mam jeszcze żadnego wodnego xd
-
Zdecydowanie najlepsza odsłona 3d, pierwszy raz po Black/White jestem zachwycony pokemonami.
-
Zapytam wprost, czy to ty zabiłeś sentinela?
-
Ognisty jest zajebisty. Po pierwszej godzinie jestem zachwycony. Tyle że ja mam dużą tolerancję jak jakaś gra chrupnie albo się tekstura nie doczyta. Więc jak już się przełknie, ze SV chodzi jak chodzi, to mamy przed sobą kawał zajebistej gry. Duży nacisk na eksplorację, pokemony uroczo sobie chodzą po świecie, ogólnie rzecz ujmując rozgrywka wyglada trochę jak te wszystkie mokre sny o Pokemon mmorpg jak się wpisywało takie hasło na YouTube w 2011 roku. Po 5 minutach grania znajduję na mapie potiony, antidote i inne berry, a także mam już 7 pokemonow. Coś wspaniałego. Dobry jest motyw ściągnięty trochę z Pokemon Go. Na mapie widać przybliżoną lokalizację określonego pokemona i trzeba się trochę naszukać żeby go znaleźć. Radar pokazywał mi pająka, pochodziłem trochę i w końcu znalazłem go zwisającego z gałęzi. Idealnie. No i te obrazki-miniaturki pokemonow, które zastąpiły pixelowe odpowiedniki z poprzednich części. Przesłodkie. W ogóle UI jest bardzo ładne, zwłaszcza pokedex. Najmocniejsze 77 na metacritic w historii.
-
-
Chodzi jak gówno, wygląda jak gówno, gra się dobrze.
-
Pierwsze wrażenia graczy, a nie tfu recenzentów nie napawają optymizmem.
-
Ja jestem moderator i wypierdalaj stąd w podskokach ruski kurwiszonie.
-
-
Linia 14 ma pozbyć się wersji Mini, więc mocno ceny nie spadną.
-
To jest bardzo zdolna ekipa, robiąca bardzo dobre, ambitne gry, ale czasami się potrafią trochę pogubić wymyślając kwadraturę koła. Co by jednak nie pisać - trójka i tak pod tym względem nie jest zła, chociaż je,bane tutoriale po 20-30h gry to jest kryminał game-designu.
-
niektóre gry po prostu lepiej to maskują, po co mam wiedzieć, że za 200m jest filmik xdd no nic, gramy dalej dzięki, tak zrobię edit: no I zajebiście, o to mi chodziło. dzięki jeszcze raz.
-
tak, dzięki konsumpcjonizmowi wypełnisz pustkę w życiu na 2 tygodnie, a potem dalej depresja
-
Czy można gdzieś w opcjach wyłączyć znacznik questa? Mam na myśli nie ten na radarze (on niech sobie zostanie) ale ten w grze, który mówi mi, za ile metrów pojawi się kolejny przerywnik filmowy. Chciałbym chociaż trochę spowodować iluzję tego, że nie idzie się w tej grze po sznurku, od filmiku do filmiku. Swoją drogą za dużo jest tych przerywników, często wyświetlają tak bardzo zbędne sceny, że aż oczy bolą. Nie ma to jak po 20 minutowym filmiku przejść 200m tylko po to, żeby odpaliła się scenka jak ekipa spożywa obiad.
-
nie ma co odpalać, dowolne SMT z 1995 roku na turbografx lepsze