dominalien

Nie grałem, ale zaryzykuję: grafika jest stale, 60 fps nie.

Nie tyle cliffhangerem tylko nie wiadomo o co w ogóle chodzi. Mniej więcej do połowy serialu byłem zachwycony, potem się robi dziwnie a potem nic się nie dzieje i potem jest koniec.

Stadia tak miała i świetnie na tym wyszła.

Nigdy nie wiesz, co będziesz akurat robił jak cię zaskoczy apokalipsa zombich.

Hmmm, no skoro tak mówisz. Mnie się „europejski styl” kojarzy z zupełnie czym innym.

Dokładnie tak. Mądry człowiek.

Pisanie przemyślanych scenariuszy, które pasują do innych części też rozwiązuje wiele problemów. Albo to, co zrobili z gwiezdnymi wojnami „to są legendy, tu jest kanon”. Szkoda tylko, że te legendy są bardzo fajne (w sumie tylko książki Zahna), a kanon to badziew jakich mało. Choć generalnie chyba za bardzo się przejmujemy tymi drobiazgami, trzeba konsumować, to fajne, to nie fajnie, nie rozkminiać za bardzo, to tylko popkultura, nie teoria wszystkiego.

Typowe popkulturowe gówno, nic się nie zgadza, wszystko pojebane, bo to wiele różnych światów jest! Ale Terminator Zero rzeczywiście bardzo fajny. A ten komiks z obcym na smyczy nawet niezły, ale tak brzydko narysowany że jasna cholera.

Pomyśleć, że EG zacząłem czytać ok. 2007 po aferze na Gamespocie, gdy wywalili jakiegoś gościa bo nie dał ósemeczki grze od (chyba) EA, która miała u nich reklamy. Wtedy byłem zachwycony, zupełnie inny styl pisarski, wszystko się wydawało takie szczere i prawdziwe, nie korporacyjne. A potem były artykuły, że orkowie są źle w grach przedstawiani i powinno się ich inaczej postrzegać i zrozumieć. No i oczywiście te wszystkie inne śmieci, jak to ci niektórzy ludzie są o wiele lepsi od innych bo cośtam. Z drugiej strony, były też artykuły o historii F-19 i udawaniu bezstronnych dziennikarzy przez pracowników Square Enix (ten zresztą później mocno okrojony po groźbach zainteresowanej pani). Zauważyłem jakiś czas temu tę akcję z płaceniem za brak trackingu, 10 lat temu bym zapłacił, teraz nie dam złamanego grosza tym pojebom.

PC Master Race, nie? Jak źle chodzi to twoja wina bo za mało dałeś za komputer biedaku.

Dziękuję kolegom za rekomendację, właśnie załączam ostatni odcinek pierwszego sezonu i to jest top topów. Gdyby w czołówce nie było, że to Gwiezdne Wojny, to mogłoby to być jakieś całkiem nowe uniwersum. Bardzo mi się podoba, że nie jadą na kliszach GW tylko opierają na własnych postaciach i historii.

Jak 2 mies temu zainstalowałem pierwszą betę 26 to przycinało się strasznie. Teraz jest dużo lepiej. Albo mocno zoptymalizowali, albo się wszystkie shadery już skompilowały. Pomoc na ekranie baterii twierdzi, że bateria powinna zachować 80% pojemności po 1000 cykli ładowania w "idealnych warunkach". Mam 358 cykli i 90% pojemności. Powiedzmy, że to w miarę pasuje.

s. 16: "Nazwę Chihiro wzięto od nazwy głównego bohatera filmu "Spirited Away" - WTF??? AI wam to pisze, prawda? I oczywiście nikt tego nigdy nie czyta. Poza tym w artykule ciekawe informacje. Mam nadzieję, że są prawdziwe.

Motywacją jest dla mnie jak nie wychodzi aktualizacja systemu na ten, który mam. Czyli po ok 7 latach. Miałem w planie zmienić X na 16, ale upuściłem telefon i się popsuł ekran (nie pęknięty, tylko jasnozielone pionowe linie), to kupiłem 15 i mam nadzieję, że będę go używał jeszcze 5 lat.

Też mnie to zirytowało, ale przypadkiem odkryłem, że zsunięcie palców, jakbyś chciał zmniejszyć stronę, pokazuje otwarte karty.

Mnie się akurat podoba, natomiast te opcje zmieniania kolorków ikon są bardzo dziwne. Łatwo jest zrobić, że wszystko jest przezroczyste i niewidoczne. Trochę mi to przypomina jak wprowadzili dostosowywanie zablokowanego ekranu, dopiero w kolejnej wersji systemu miało to jakieś ręce i nogi.

Ojej ojej, ikonki czasem wydają się pochylone i amerykanom kręci się od tego w głowach: https://www.macrumors.com/2025/09/17/ios-26-liquid-glass-makes-app-icons-look-crooked/ Ciekawe, czy to rzeczywisty problem, czy już się ludziom zaświeciły dolary w oczach bo jest się do czego przyczepić. Cyk, pozwik zbiorowy i po 20 baksów wpadnie.

Ja to odbieram pozytywnie, coś się dzieje ciekawego, człowiek ma wrażenie że ma nowy tel. Zmiany w aplikacji do dzwonienia fajne i podoba mi się pole wyszukiwania na dole ekranu właściwie wszędzie.

Korzystałem z kolejnych bet przez ostatnie 2 miesiące. Jest ok, bluetooth i carplay działają trochę lepiej niż na 18 (ale niestety nie idealnie). W 17 nie miałem problemów. Poza tym wszystko w porzo. 15 Pro. Wyspa jest spoko, lepsza niż poprzednie wcięcie. Zrobią z tym ciekawe rzeczy czasem, nawet lekko kulowe.

No to siłą rzeczy częścią procesu jest, żeby dzieciaczka już nie było.

Tak, do mnie właśnie też przed chwilą przyszło.

Jak to bateria po 2-3 letnim użytkowaniu. U jednego będzie 90%, u innego 70. Zależy od użytkownika i samej baterii. W systemie można sprawdzić, ile ma jeszcze pojemności. I zawsze można wymienić na nową.

Szwajcaria to jest zupełnie inna historia, trzeba się od nich uczyć. Szczególnie dbania o wartość waluty. W Niemczech jest... różnie. Francja też nie cała jest zjebana, najgorsze doświadczenia mam z Paryżem. Na południu zupełnie inny świat, choć pewnie w ostatnich latach zaczęło się to zmieniać, byłem tam z dekadę temu.

Zachód to jest syf od dziesięcioleci. Znajoma z Francji w latach 90 opowiadała, że szok, że w Polsce ludzie się rozjeżdżają jak karetka jedzie bo u nich mają wyjebane, albo że jak wchodzi z dzieckiem i wózkiem do autobusu to ludzie robią miejsce, bo u siebie się musi wpychać na siłę i wszyscy udają że jej nie ma. A z moich własnych doświadczeń, jak w 2006 pracowałem pod Paryżem i jeździłem autostradą kawałek to całe, ale to całe pobocza były jednym wielkim śmietniskiem.

Andor rzeczywiście jest taki dobry, czy on się nabija?