Skocz do zawartości

JaskinieTerrigenoweMarvela

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JaskinieTerrigenoweMarvela

  1. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Cholibka, ale urwał... to, że wpadło ,,do zatoki", to w kwestii "No One Will Save You" jest wiadome. Ale, lepiej: ten film, czego w ogóle się nie spodziewałem, od razu został wstawiony na serwery Disneya i dołączony do oferty abonamentu Disney+. Będzie konkretny seansik niebawem! Nie tak dawno jeszcze wszystko co wychodziło od stacji/platform powiązanych z ,,disneyowską myszką xD", nie pojawiało się na streamingu Disney+ od razu. W każdym razie, dobrze że coś tak śmiałego, tak kapitalnie prezentującego się na zwiastunie, jak "No One Will Save You" wylądowało tam gdzie miało wylądować, tym bardziej, że promka na ,,abo" Disneya ostatnio była, więc za około 7zł można było przez miesiąc lub trzy zaklepać sobie konto, ale jeśli się np. powracało do subskrypcji. A wracając do korzeni dobrego japońskiego horroru, "The Ring" z 1998 roku, produkcji kraju kwitnącej wiśni: dobry, surowy wizualnie film - tzn. stworzony jakby w minimalny i prosty sposób. Inteligentny horror: sposób tworzenia tu atmosfery grozy i odpowiedniego ,,suspensiku", czyli to coś pomiędzy linijkami tekstu scenariusza i cięciami montażowymi; to właśnie tak funkcjonująca historia okazała się tu największym plusem. Oglądać! film minimalnie lepszy od swojego następcy i naśladowcy: wersji amerykańskiej!
  2. ,,Kombinatorka" nie dla mnie - na razie ogarniam wszystko, co z Światem Dragon Ball Z/Super jest związane tak, jak mam podane na tacy - jeśli ogarniam odcinki lub filmy z serii z sieci, to akceptuję to, co jest dostępne on-line lub do ściągnięcia: raz wybieram polski dubbing, raz napisy a nawet i opcje polskiego lektora rodem z AXN Sci-fi. Tak, o grupie Mirai słyszałem wiele mega ciepłych słów. Czasami się tylko zastanawiam ile oryginalnej treści czy to z filmów, czy seriali Uniwersum DB nagranych w języku japońskim przekazuje ich polskie tłumaczenie, jako lektor i dubbing - coś tak po cichu mi się wydaje, że te dwie opcje - choć japońskiego nie znam - sporo uproszczają, a polskie tłumaczone profesjonalnie napisy zawsze przekazują to, jak ma być opowiedziany i co ma opowiedzieć dany odcinek lub film z DB według zamierzeń twórców. "DB Kai Z", aktualnie jestem na seansie serialu, w okolicy 18-ego odcinka.
  3. O ironio, teraz to tylko płacz i zgrzytanie zębów! Nie wierzę w jakieś nie wiadomo jakie technologiczne cuda i potęgę w motorsporcie z perspektywy jednego zespołu. Po prostu nie!
  4. Świadomość, że jest to... dość słaba (mało powiedziane) kolekcja... trochę jakby blokowała mnie przed wrzuceniem zdjątka tego zestawiku puszek w poście w odpowiednim wątku na forum. Nie jest najgorzej, ale mogło być lepiej. Po prostu, zbieram takie puszki, które uważam za rzadkie; każdy z takich napojów, jak mam dołączyć puszkę do kolekcji, muszę wypić osobiście - albo całość napoju, albo większość jak jest giga-pucha. xD... SWAG! Grzybobranko najwyższej miary: z racji, że jestem wyczynowym sportowcem, to wywiało mnie 14 km szybkim marszem na łowy grzybów. Głęboko w las! Poskutkowało zebraniem takiej oto ilości kań (oprócz tego były rydze, podgrzybki, maślaki, kozaki etc.). Część zjeść, część posuszyć. Będzie żarcia na 102390901920 dni - zamienniki kotletów schabowych zwłaszcza.
  5. A dlaczego miałbym o tym nie napisać? Chyba wolno, no nie? Poza tym po co w ogóle ktoś na tym forum pisze że, cytując: ,,red bull chyba robi najlepsze filmy spośród wszystkich ekip", skoro wiadomo, że to ustawka od której śmierdzi w F1 propagandą na kilometr, że taki tam Verstappen w reklamówce wyścigów monstertruckami ,,przegra" z Tsunodą celowo, aby pokazać, że on też się myli a Japończyk może być tak dobry jak on oraz to że ,,Red-Bull" jest jedną wielką rodziną, jak familia Dominica Toretto z serii Szybcy i Wściekli. No po co o tym wspominać, skoro to totalna wiadomka xD? Tak samo ja mogę gratulować Wam za to ogarnięcia. Ja j***e No dobra, wracając do tematu - czas zluzować forumowicze poślady i bez spiny proszę. 1) słyszy się o pewnej plotce w Padoku Formuły 1, że Ricciardo (w co jakoś szczerze wątpię) nie wróci w przyszłym roku do Alphy, że straci ,,stołek" na korzyść Nowozelandczyka, Lawsona. Mało tego, ta przerwa śmieszka Ricciardo ma potrwać o wiele dłużej. Kto wie, może nie wróci już w tym sezonie Australijczyk do ścigania się w bolidzie Alphy. Życzę skurczybykowi zdrówka, bo to świetny i bardzo charakterystyczny kierowca. 2) ,,ParcFerme" - wrzutka screena z artykułu na tej stronie. Ciekawa, solidna i twarda porcja newsów z Padoku F1. Sam tytuł potwierdza tylko ciągły i ten sam problem FIA, który w motorsporcie występuje od lat: faworyzowanie mistrzów świata, zwłaszcza tych, którzy są na topie i bronią tytułu. Aż się scyzoryk w kieszeni otwiera, toż to składanie hołdu ,,świętym krowom"! ,,Ja j***e razy dżylion".
  6. Możliwe, że ,,Redzi" faktycznie robią te najlepsiejsze filmy z wszystkich ekip w całym padoku F1, no ale... to i tak jest tylko i wyłącznie machina marketingowa marki Re-Bull. Może i są to niekiedy widowiskowe i śmieszne filmiki - jak ten poniżej - ale... tak jakby są one ,,troszku" ustawione, zrobione według konkretnego scenariusza. A wracając... ciekawe jak długo po wiktorii Sainza Jr. będą wisieć flagi Ferrari w Maranello. Essere! Żeby nie było tak... że sobota i niedziela będzie należeć do tego ,,któregoImieniaWF1NieWolnoWymawiać". Jak tak będzie to... tylko deszcz, pełne deszczówki i samochód bezpieczeństwa może coś zmienić. Czas pokaże. xD
  7. Podczas oglądania "Secret Invasion" nie raz odnosiłem wrażenie, że pan Jackson odgrywając w tak napisanym scenariuszowo serialu, z takimi wskazaniami reżysera etc. postać Fury'ego... miał przemożne pragnienie wyjścia z siebie i roz**********a całego planu zdjęciowego w drobny mak, w stylu zresztą znanym z charakteru samego Jacksona i jako człowieka i bohatera przez niego (rzecz jasna uśredniając przekrój pracy aktorskiej) odgrywanego, takim jak poniżej: ....... xD Serial bardzo zły nie był - "Secret Invasion" wizualnie i scenariuszowo miało fajny potencjał, ale całość summa summarum moim zdaniem nakręcono i zrealizowano w postprodukcji tak, jakby ,,z kolanka", ucinając przy okazji z 40% materiału, zmuszając pracowników do szybkiej roboty i płacąc im za to marnie i rzekomo po wykonanej robocie. Ze zbliżającego się filmowo-serialowego MCU najbardziej czekam na drugi sezon "What if... ?", no i "The Marvels". Bang!
  8. SKLEPY ACTION - w takim oto miejscu znalazłem taki oto ciekawy napój. Oczywiście ,,gazówka" z małą ilością cukru (1,2g/100g), słodzone ksylitolem i jakimś innym zamiennikiem. A w sumie to kij z tym - najważniejsza i tak jest puszeczka, wpadnie do kolekcji; zbieram tego typu bardzo nietypowe ,,puszkowe" rzeczy.
  9. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    W wersji aktorskiej "Cowboy Bebop" największą gwiazdą był Ein... Sam serial live-action od Netflixa aż taki zły nie był; stylówa a.k.a. Luc Besson była, ale zabrakło wykończenia fabularnego i ,,tego bliżej nieokreślonego czegoś", co było obecne w klasyku serii anime z lat 90-tych! Pamiętam jak widziałem ten materiał, ot taką pokazówkę zza kulis pracy nad serialem Netflixa, jeszcze zanim zanim wypuszczano zwiastun; miałem po tym taki hype na tą serię! Mimo wszystko, jak dla mnie to cholerna szkoda, że Netflix postanowił skasować produkcję. To miało potencjał; przytuliłbym drugi sezon, nawet gdyby przejął go HBO, Peacock, PrimeVideo etc.:
  10. Wersję ,,Super Hero" widziałem za pierwszym razem - a był to seans w siecie Multikino - w opcji z japońskim dubblarzem i polskimi napisami. Nie mam pojęcia kto tłumaczył tekst, jaka grupa, osoba etc., ale pamiętam że bawiłem się na filmie kapitalnie, ba!, superancko do potęgi entej, mimo iż w stosunku do tego jak jest z moim obeznaniem w Uniwersum DB obecnie, wtedy o jakimkolwiek Dragon Ballu nie miałem zielonego pojęcia. Seans no.2 ,,Super Hero" to już zupełnie inna bajka - oryginalna obsada polskim aktorów głosowych z serialu ,,Super" zrobiła swoje! Będzie jeszcze niejedna okazja, aby ,,Super Hero" obejrzeć w oryginalnym języku i z polskimi napisami. To anime to ja mogę oglądać wiele, wiele razy. A za #97 rozdział DBS mega podziękówa! Wiem, że to wycinek z tego, co przedstawił film ,,Super Hero", ale i tak całościowo prezentuje się kozacko! Taka dynamika, ściśnięta na tak małej ilości stron!
  11. Chill... Napisałem to, co napisałem. Jakby człowiek się tak do końca wysilił, albo ignorował większość tekstu, który napisałem, to by się ogarnęło to, co tak ,,kwieciście" ponapisywałem że hej w powyższym poście lub innych na tym forum. Nie no, nie jest źle. Postaram się dostosować do wskazówek i jakoś z większym sensem i bardziej twardo pisać. A wracając do tematu FIA, Formuły 1 i innych sportów motorowych, intryguje mnie to, jaka to ,,ciekawa" aura pogodowa nawiedzi tor w Suzuce. Z tego co widziałem w sieci -
  12. GP Singapuru 2023 w F1 - krótko i na temat, prawdopodobnie najlepsze, najintensywniejsze w emocje, GP Formuły, jakie widziałem w ciągu ostatnich 2 lat. Wyścig tak samo przewidywalny, nudny jak i pełny nagłych zwrotów akcji i nieprzewidywalności. Cały weekend wyścigowy, w ogóle patrząc się na atmosferę panującą w padoku podczas tych trzech dni imprezy, był jedną wielką sinusoidą, był pełen kontrastów, mindfucków, był po prostu motorsportową sztuką z odpowiednią dozą sportowego suspensu. Red-Bull z twarzą świętego - po zawodach w Singapurze mogę powiedzieć: ,,buahahahahahaha", teraz ta idealnie naoliwiona maszyna zaczyna zgrzytać, Horner i Marko grają klaunów, a nietykalny Verstappen nadal jest nietykalny, no ale przynajmniej skończył na ,,paskudnym" piątym miejscu w niedzielnym wyścigu. Najlepszy bolid w historii startów Formuły 1 (zarówno ten Versa i Checo) w pojedynczym sezonie, moim zdaniem, cóż: z wyścigu na wyścig powoli będzie tracił formę, odstając od Ferrari i Mercedesa oraz jako tako obu McLarenów. Nie ma fizycznej możliwości, aby maszyna Red-Bulla była tak samo efektywna, jak w pierwszej części sezonu: to mechanika, to urządzenie, to będzie się psuć - tak działa wzrost entropii. W Japonii będzie podobnie: górować będą moim zdaniem Mercedesy, McLaren Lando i oba Ferrari. I nie wierzę w głupoty Hornera: że praca w symulatorze nie zaowocowała odpowiednim set-upem w obu bolidach na cały weekend wyścigowy w Singapurze. Mambo-dżambo i pierdololololo do kwadratu. Chyba że zużyli cały budżet i czas pracy w urządzeniach pomocniczych (Symulatory, tunele etc.). xD
  13. "Dragon Ball Super: Super Hero" -
  14. PrimeVIdeo umożliwił mi ,,tak zwane" wypożyczenie "Szybcy i Wściekli 10" w jakości obrazu i dźwięku w UHD i DolbyAtmos... za jedyne 15zł. Czy żałuję? I tak, i nie. Tak, bo: jakość ogólna tej produkcji, czyli: fabuła, niektóre efekty wizualne, chaotyczne wątki, wciskanie na siłę niektórych aktorów, żeby coś tam zagrali, ciągnięcie tego samego stylu narracji i akcji przez dźylion części Sagi, dziwne montowanie filmu oraz ciągłe bla, bla, bla o Rodzinie - to wszystko strasznie zaniżało doznania płynące z ,,X", choćby i nie wiem na jakim turbo-hiper zaawansowanym TV by się to oglądało. Nie, bo PrimeVideo - oczywiście dochodzi do tego świetne łącze internetowe oraz TV OLED - umożliwił mi doświadczenie tego widowiska w świetnej opcji obrazu i dźwięku. Generalnie najnowszych Szybkich i Wściekłych zaliczam do obrazów tak samo dobrych jak i złych, plasujących się na liście ,,guilty pleasure"; film oceniłem na 5,5/10. No i fakt... Momoa wygrał wszystko. Te jego malunki paznokci! Ha! Czy kiedyś to ,,coś" jeszcze oglądnę? Tylko gdy będę miał 85 cali w OLEDzie albo Mini-LEDzie na ścianie. xD Kto nie widział, ten niech leci śmigiem migiem do kin: Ukryta sieć - polski film z gatunku thriller psychologiczny z el. akcji. Ostry, agresywny, skryty, pod wieloma względami wysmakowany, próbujący prowadzić dialog z widzem na temat ciężkich problemów społecznych, z debatą wobec niby wolności w sieci - tak, wymiana danych w sieci internetowej przyjmuje gigantyczny rozmiar, czego nie sposób kontrolować. Na seansie byłem ok. miesiąc temu, oceniam film na: 7/10.
  15. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    https://www.filmweb.pl/film/Poultrygeist%3A+Noc+kurczęcich+trucheł-2006-229938 Poultrygeist: Noc kurczęcich trucheł (2006) - film w gatunku ,,gustownego bezguścia", czyli kiczowatości tak dziwnej i złej, że aż śmiesznej i po prostu w jakimś chorym stopniu dobrej! To coś widziałem już 3 razy. Ocena tej rzezi filmowej, ot abominacji, niestety nie należy do najłatwiejszych. Dałem klasyczne 7/10 - ocena wysoka, ano dlatego że jest to jedno z moich topek wśród filmowych guilty pleasure! Polecam. Kadr z filmu wrzuciłem w spoiler-alert... zbyt paskudne. XD
  16. Na ten moment jestem w trakcie oglądania ,,Kai": okolice 4-5 odcinek. Goku (rzekomo) nie żyje, ma tą aureolę nad głową i - co mało logiczne, no ale trudno - trenuje u Króla Światów, który chyba... też nie żyje. Na razie nie ogarniam idei piekła i nieba (?) w całym Dragon Ball, jakby wszystko egzystowało na jednej płaszczyźnie; przynajmniej Chichi ma niezły wk**w na Kurilina i resztę za zatajenie śmierci Goku, i jest to co prawda trochę komediowe, w stylu DG. Ogólnie jest bardzo, bardzo dobrze z przyjęciem przeze mnie ,,Kai" - czasami bywa archaicznie zarówno w kresce czy w całej fabule na przestrzeni odcinka, ale i tak jest sztosik! I to intro graficzno-muzyczne, aż się chce tupać nóżką w rytm.
  17. ,,Kai" mam na swojej watchingowej liście anime, jako taka 70% konieczność do obejrzenia na teraz, ba!, na wczoraj - czyli ,,Kai" zaliczam do tego typu serii anime, które mogę zacząć oglądać w każdej chwili, ale mam coś ważniejszego i wcześniej dodanego do oglądania z listy. Z cyklu DB obejrzałem jedynie całe 131 odcinków "DB: Super" oraz większość filmów ,,Zetki" + ,,Super" z Brolym w roli głównej. Pytanie jest
  18. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Z cyklu ,,A co by było, gdyby... ?". No właśnie, tak się można zastanawiać, jaki byłby (jak wyglądał, jak ostatecznie byłby przyjęty, jak stylistycznie by się prezentował) film o agencie 007, gdyby za cały projekt bondowski wziął się C. Nolan. Jest to o tyle interesujące, że pan Nolan nie raz ocierał się w swych produkcjach o stylistykę filmów szpiegowskich bliskich współczesnej serii Jamesa Bonda: "Tenet", część "Mroczny Rycerz", "Incepcja". "Chłopi", jako produkcja polska, która z tego, co można dowiedzieć się o etapach jej powstania i ze zwiastuna czy różnych urywek filmu, które krążą po sieci, ma szansę na Oscara w odpowiedniej kategorii filmowej. Zastanawiać się można, czy "Chłopi" będą polskim kandydatem do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej, czy będzie to "Zielona Granica" Holland. Potężne kandydatury, potężna wymowa obu dzieł, jednak są to filmy z dwóch różnych biegunów gatunkowych i sposobu realizacji całości materiału. Ciężko powiedzieć, na co osobiście stawiać. Technika produkcji "Chłopów" przemawia do mnie bardziej obiektywnie; to, co i jak, także w jakiej wizualnej formie, opowiada produkcja pani Agnieszki Holland natomiast przemawia do mniej bardziej subiektywnie. Na oba filmy mam zamiar wybrać się do kina... Jak nie teraz, to kiedy ten Oscar dla polskiego filmu... sam nie wiem. Padaka jakaś; oby pykło. Bo oba obrazy... zapowiadają się na przykład pięknego kina.
  19. Van Damme osiągnął - jeśli chodzi o to, co pokazuje swoją postacią w MK 1 w tym zwiastunie - jakiś poziom mocy swej postaci, będący odpowiednikiem dragonballowskiego Super Saiyanina. Tiaaaa. ,,Legendarny Super Jean-Claude Saiyanin"... Niesamowita sprawa: raz, bo dostajemy (sam nie wiem w jakiej opcji w grze) Jean-Claude'a do ogrania w MK 1, a dwa bo ten jegomość, rodem z "Blood Sport" to genialna reklama samej serii growej MK i Studia oraz Dystrybutora, którzy byli odpowiedzialni za stworzenie najnowszej odsłony cyklu. A jeśli chodzi o sam zwiastun omawianej ,,jedynki", to jeszcze jedno się rzuca w oczy: cudowne fatality w wykonaniu Jean-Claude'a na dwóch postaciach. Turbo-niesamowitość! Wyobraźnia scenarzystów i reżyserów takiego poziomu walk w MK 1 nie zna granic. A grafika na nextgeny Ps5: płynna, nietypowa: bo tak samo ostra jak i miękka. To może być bardzo pozytywne (ale nie musi) zaskoczenie growe tej jesieni! I może się kupi w wersji rozszerzonej... jeśli nie będzie kosztować z dżylion złotych.
  20. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w PS5
    Nie mogę się z tym nie zgodzić. "Miles Morales" to jedna z najpiękniejszych gier na nextgenową PS... Konkurować z nią może "The Last of Us: Part II", a także "TLOU: Part I" w wersji remasterowanej, odświeżonej do Ps5, plus "Horizon: Forbidden West". W niedawnym ,,pajączku" z Milesem na nextgena Sony wizualnie zagrał cały świat przedstawiony - drobne mankamenty można było dostrzec, np. podczas zmiany ruchu kamery i nagłych skokach zbliżeń czy oddaleń, gdy sterowało się postacią etc. Ale... i tak było wybornie: jeśli masz OLED, najlepiej o dużej przekątnej, i to z nowszej generacji technologicznej, to grając w ten tytuł czujesz się tak jakbyś sterował postacią i był częścią tej rzeczywistości w czasie rzeczywistym, jakby to się działo naprawdę... i to teraz! xD. Aż się boję, że mój tv (OLED LG E8 65c) będzie na "Marvel's Spider-Man 2" za stary, ba!, na całą całą resztę gier, która będzie wychodzić pod koniec tego roku oraz w przyszłym. I ciekawe jak będzie się grało (bo żadne screeny tego nie pokażą), jeśli graficznie poustawiam wszystko na maksa...
  21. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Shankor odpowiedź w temacie w Seriale
    Produkowanie się produkowaniem - taki mam styl wyrażania siebie na forach internetowych i temu podobnych. Czy To ,,SpongeBob" czy jakiś inny nick na tym forum, czy innym, nieważne. Bo teraz zostaję pod tym pseudonimem na tym forum, i tylko tu; poza tym ubóstwiam ekstrawaganckie nicki, bardzo dziwne, abstrakcyjne, odnoszące się w jakiś pokrętny sposób do popkultury, bo przecież po to (bo popkultorowo!) jest m.in. to forum. Wszystkie inne konta z innych stron pokasowałem; będę usuwał jeszcze profil na "ParanormalneForum", ale tam to nawet adminom się nie chce kasować profili, bo nikt nigdy tego jeszcze nie robił. xD. PSXForum, jak na ten moment: to miejsce najbardziej uniwersalne, różnorodne tematycznie, więc tu będę się poruszał w tych naszych ,,internetach". Najlepsze i tak są spotkania na żywo. Może i kiedyś uda się coś ogarnąć, co nie? Ten ,,słynny" już epizod "Ahsoki" przede mną. Rozumiem, że było potężnie i sam pewnie będę w opór zaskoczony podczas seansu, no ale... jeden odcinek nie zmieni tego, że i tak duża część fandomu Star Wars po prostu skreśliła ten świat, zwłaszcza gdy stery w nim przejął Disney, i gdy wszystko co związane ze starwarsami jest z automatu kojarzone z Filonim, i będzie tak kojarzone podobno przez lata, skoro następne filmy z Kanonu mają być częścią jego projektu.
  22. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Shankor odpowiedź w temacie w Seriale
    Ty tak na serio? Czym jest normalność? Może inną wersją szaleństwa? Taki styl wypowiadania się na forach tematycznych w ,,internetach", to moja sygnatura. Tak się wyrażam. Skąd mam wiedzieć, czy jestem normalny? A według jakich kryteriów. Zapewne jestem jak i nie jestem normalny... Nie wiem. A wracając, Disneyowi i Lucasfilm Ltd. przy tworzeniu Gwiezdnych Wojen potrzeba czegoś fabularnie intrygującego (wciąż mogą to być postacie, które pojawiały się w Nowym Kanonie i ogólnie przed 2012 rokiem, gdy George sprzedał swoje ukochane Lucasfilm Ltd.) i szokującego, odświeżającego, będącego wyzwaniem dla fanów - tu liczyłbym na stworzenie trzy-odcinkowego miniserialu, np. 3 odcinki po około 80 minut lub jako cały dłuższy film specjalnie realizowany dla kin, gdzie w tych obu wersjach/formach dostalibyśmy właśnie coś przypominającego Trylogię Mortis: trzy odcinki w okolicach 3/4 sezonu 3 w serialu "The Clone Wars" (Trylogia wywarła ogromny wpływ na zrozumienie Mocy, całkowicie rozszerzając jej ,,zdolności", wpływy, możliwości).
  23. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Tego typu zwiastun, co powyżej (oby i film taki się ostatecznie okazał) nazywam często - przy okazji zwiastunów kina/serialu grozy - ,,ciarkogennym". Tak, trailer do "PS: Bloodlines" prezentuje się jako świetnie zmontowany: realizuje się cholernie dobrze dostosowanym do celu filmu dźwiękiem i klimatycznymi zdjęciami, wraz z naturalnie dostosowanym do scenariusza plenerem. Dwie minuty z lekkim hakiem dają nam wyjątkowo mięsisty klimat - po prostu ,,czuć że coś nadchodzi", że w głównym obrazie coś się wydarzy! A ta atmosfera jest gęściutka, i suspensik nawet nawet namacalny, że aż miło! I jeśli ten zwiastun pokazuje cały charakter ,,Bloodline", jego wyjątkową moc w gatunku horroru, i to w stephenkingowskiej tematyce, to nie ma takiej możliwości, aby nie wyszedł z tego bardzo dobry, wyjątkowo pamiętany przez widzów horror. Ale... ja znalazłem coś równie mocnego w sile zwiastuna promującego horrorkowy/thrillerowy film; coś, co może nawet przebić w tym aspekcie trailer do "PS: Bloodline". Hulu z ostatnio wydawanymi na streaming horrorami, a na pewno jest ich kilka wyprodukowanych przez ostatnie 3 lata, robi solidny kawał niewiarygodnej roboty, dając nam nadzieję na przywrócenie gatunku filmu czy serialu horroru, z elementami thrillera, psychologii i temu podobnych, do łask. Gawiedzi, o to jest i on, zwiastun: "No One Will Save You"... Cichy, surowy, potężny, paraliżujący! Co to jest! Dawno czegoś takiego nie widziałem... dawno! Damn it!
  24. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Shankor odpowiedź w temacie w Seriale
    "Ahsoka" - w tym serialu stanąłem na oglądaniu odcinka 3-ego, a raczej żeby było szlachetniej powinno się mówić ,,rozdziału 3" - bo tak właśnie tytułują się seriale Kanonu Uniwersum niegdyś jeszcze poczciwego ,,Papcia Lucasa". Pewne rzeczy fabularne podejrzewam, co w kolejnych epizodach serii może się wydarzyć, ale "Ahsoka" to tak specyficzny serial, z tak nierównym, rozciągniętym tempem akcji, że nie wiem do końca, co by mogło to być. Zdaje się, że nawet sama Togrutanka jest tak rozpisana w serialu, że jej rola nie jest... główna. Nie jestem w stanie geekowsko rozkminić, czy w "Ahsoce" będzie chodzić o Ahsokę. Wizualnie pośród postaci (wszystkich postaci odgrywających nawet marginalną rolę) najlepiej prezentuje się Ahsoka, reszta to marność, do kosza, na śmietnisko zapomnienia; cosplaye Sabine, Hery etc. wyglądają lepiej. Najpotężniejszy Vader, to jak na filmy i seriale z całego Uniwersum Star Wars przystało ta kreacja mrocznego Lorda ze Spin-Offu w Kanonie, w filmie "Łotr 1". To, co upadły Anakin, w którym fala negatywnych emocji osiągnęła jakąś inną formę istnienia, z tak wyzierającą z siebie potęgą nawyczyniał w korytarzu jakiegoś statku floty Rebelii w końcówce ,,Łotra", jest zbyt niesamowite, aby opisać to nawet w kilku złożonych zdaniach.