Przełamania to nie testowali zbytnio, polecam atakować na Ognistej Burzy, pierwszy sektor na samym środku ulicy xd W ostatnim sektorze na moście manhattańskim to samo - punkt na na środku ulicy, otoczony budynkami i otwartą przestrzenią, powodzenia w przejmowaniu. Oczywiście nikt nie używa granatów dymnych, które są jedynie u Wsparcia. Ogólnie mapy w tym trybie są mocno ukierunkowane na obrońców, dodatkowo w grze jest bug, gdzie nie spawnują się dobrze pojazdy i tak np. jedna strona nie dostaje helikoptera (który swoją drogą wiele pomógłby we flankowaniu, bo zwykłe flankowanie jest ograniczone mapą). Najlepiej testowany Battlefield w historii, chuja tam. Chciałem sobie odblokować urządzenie do respów u Szturmowca - muszę tylko zabić 30 chłopów pod wpływem zastrzyku. Którego efekt trwa tak z 3 sekundy, piękny kawalerze :) Niby gameplay i strzelanie jest przyjemne, movement jest super (zaraz pewnie spierdolą, żeby codomitów jebanych posmyrać), ale nie chce mi się do tego wracać. New Sobek City to chyba najgorsza mapa w historii serii. Wszystko wygląda jak Ground War w CODzie, napierdalają z każdej strony, nie ma miejsca na taktyczne podejście, zrobienie fajnej akcji, wejście na flankę, bo trzeba wbiegać w korytarze i NAPIERDALAĆ.