Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014


ogqozo

Rekomendowane odpowiedzi

Jezu, ogarnijcie się z tymi minusikami bo zaczynam się wkrwiać. Człowiek napisze, że szkoda że zawodnicy tak mało strzelają z dystansu i pada mało takich goli w porównaniu do 2006 - 5 minusów, potem że zaczekałbym z werdyktem najlepszego mundialu do jego końca - kolejne minusy. Tu już chyba nie wolno napisać cokolwiek się nie podoba bo zaraz ból twarzy i minusy. To może napiszę coś zayebistego BOŻIE GOTY MUNDIAL EHEHE


Jezu, ogarnijcie się z tymi minusikami bo zaczynam się wkrwiać. Człowiek napisze, że szkoda że zawodnicy tak mało strzelają z dystansu i pada mało takich goli w porównaniu do 2006 - 5 minusów, potem że zaczekałbym z werdyktem najlepszego mundialu do jego końca - kolejne minusy. Tu już chyba nie wolno napisać cokolwiek się nie podoba bo zaraz ból twarzy i minusy. To może napiszę coś zayebistego BOŻIE GOTY MUNDIAL EHEHE

  • Minusik 8
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

Jezu, ogarnijcie się z tymi minusikami bo zaczynam się wkrwiać. Człowiek napisze, że szkoda że zawodnicy tak mało strzelają z dystansu i pada mało takich goli w porównaniu do 2006 - 5 minusów, potem że zaczekałbym z werdyktem najlepszego mundialu do jego końca - kolejne minusy. Tu już chyba nie wolno napisać cokolwiek się nie podoba bo zaraz ból twarzy i minusy. To może napiszę coś zayebistego BOŻIE GOTY MUNDIAL EHEHE

Jezu, ogarnij się z tymi postami na temat wspominek. Co widzę twojego posta to jakieś pier.dolenie uspośledzonego dziecka, które widziało 10 lat temu jakiś mundial i wryło mu się to w banie, potem przestał oglądać piłke i nagle w 2014 przy okazji kolejnego mundialu wchodzi do dedykowanego tematu i piszę posty typu ''jezu brazylia co to za randomy, gdzie ronaldo, pele - co to jest w ogole za fred' , ''w 2006 jaki mecz był - teraz same jakieś murzyny i ciapaci grają', nie no amerykanie mogli wziąć donovana przecież jakby prawie 40 letni typ siedział na ławce to cała repra gra od razu lepiej. Dorosnij.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Dobra, zaczyna się granie na serio. Dziś dwie ekipy, które do tej pory miały najlepsze wyniki na Mundialu - i Kolumbia, i Francja nie traciły za wiele goli, a sporo nastrzelały, i to pozwalając sobie na nieco rotacji składem i używanie kilku różnych sposobów gry. No ale powiedzmy, że rywale nie byli szokująco mocni, a teraz mają naprzeciw siebie dwóch odwiecznych faworytów, którzy nie dopuszczają myśli, żeby odpaść na tym etapie.

 

 

Stawiam na Francję, bo ma solidniejszą obronę, na razie tracąc tylko gole pod koniec przesądzonego meczu ze Szwajcarią. Można niby powiedzieć, że Niemcy grali z lepszymi rywalami, ale... czy to nie wrażenie wywołane tym, że im pozwalali na lepszą grę? Dla mnie to nie napawa wielkim optymizmem dla faworyta, jeśli pozwala Algierii czy Ghanie na tak wiele, że tylko od szczęścia zależy, czy nie przegrają - chociaż w posiadaniu piłki i rozegraniu mają ogromną przewagę. Ciekawe, jak to wypadnie teraz, bo Francja też cieszyła się do tej pory posiadaniem i ma mocarny tercet Matuidi-Cabaye-Pogba, który też czeka na najpoważniejszy test.

 

Prasa stawia, że wobec kontuzji obrońców, na prawej wystąpi Lahm, ale z wypowiedzi Loewa wynika, że nic z tego, dalej będzie czterech stoperów i Lahm w pomocy, co chyba nikogo poza samym Loewem na razie nie przekonało. Ghana już pokazała, że ten zestaw nadal potrafi być wrażliwy na dośrodkowania, zarówno na flance jak i już gdy piłka trafi w pole karne, a jedną z najmocniejszych broni Francji są właśnie wrzutki Valbueny, być może najlepiej dośrodkowującego gracza na świecie. W zasadzie wszystko, co widzieliśmy w samych ostatnich meczach, wskazuje na to, że lepsza jest Francja, ale w futbolu to właściwie nic nie znaczy.

 

 

Brazylia-Kolumbia dopiero wypada pasjonująco. Gospodarze nie zachwycają, choć powinni, bo czekali od lat na ten Mundial, są Brazylią itp... Impreza zrobi się smutniejsza, jak odpadną w ćwierćfinale, wszyscy to wiemy. Zatrudnili Scolariego, licząc, że może nie będzie efektownie, ale przynajmniej wygrają. Na razie plan nieefektownych wygranych się udaje, ale Kolumbia wygląda przemocarnie. Inaczej niż Francja, nie wyglądają aż tak mocno w obronie, za to mają wspaniale radzącego sobie Ospinę w bramce. Czujny Ospina jest konieczny, bo podobnie jak Holandia, grają futbol z oddaniem inicjatywy i szukaniem kontry, odwrotność tego Francji i zwłaszcza Niemiec. Kolumbia nawet w meczu z Grecją miała mniej posiadania piłki (!), by potem dalej ono spadało (aż do 39% z Japonią!), dopiero z apatycznym Urugwajem zaczęli nieco ataku pozycyjnego. I też wyglądali dobrze.

 

Brazylia nadal nie wygląda, jakby miała skorzystać z największych słabości Kolumbii. I Fred, i Hulk nadal nie wnoszą prawie nic, ale... ich zastępcy również, więc pewnie zostaną. Jest cudowna dwójka Neymar-Oscar do zatrzymania, i po nich oczekiwałbym fajerwerków, jeśli nadejdą w tym meczu. Problemem dla Brazylii jest zawieszenie Gustavo, ich trzeciego najlepszego gracza w tym turnieju (może zastąpi go Ramires? Fernandinho wypadł słabo z Chile). Może także ucierpią na... wyleczeniu się Marcelo, no bo powiedzcie, jak sobie wyobrażacie Marcelo w meczu, gdy na prawej flance rywala szaleje Cuadrado? To brzmi jak zaproszenie do masakry. Także, oczywiście, James Rodriguez wydaje się trudny do upilnowania przez taką jedenastkę, ze słabymi w destrukcji pomocnikami i grającymi do przodu bocznymi. Stoperzy Brazylii wypadają dobrze, ale ich uwagę odwracać będą napastnicy, na razie nieco słabsze ogniwo Kolumbii. Jak Scolari chce zatrzymać Cuadrado i Rodrigueza, żeby kraj się nie załamał - to chyba najciekawsze pytanie na wieczór. Znów - ile bym nie patrzył, nie widzę nic, co by wskazywało na Brazylię, poza tym, że... to Brazylia i w sumie jak się mecz ułoży, to gole równie dobrze mogą im wpaść.

Odnośnik do komentarza

W ostatniej fazie przeszło 7/8 ekip, na które stawiałem. Co nic nie znaczy, bo chyba każdy na nie stawiał - jeden mecz nietrafiony, to akurat Holandia-Meksyk, gdzie ludzie różnie stawiali. Teraz jest ciekawiej. Francja-Niemcy raczej na forumku na równi (bukmacherzy też: Francja 2,80, Niemcy 2,70, remis 3,10). W drugiej parze raczej większość na Kolumbię (choć u bukmacherów faworytem Brazylia: 1,90 za ich wygraną do aż 3,90 za wygraną Kolumbii). Jakbym wszystkiego nie przerżnął na USA-Portugalia to bym wszystko postawił na Kolumbię, 3,90 ładne kursiwo.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Też się modlicie, żeby finału nie komentował Szpakowski? Ostatnio o wiele wolę Laskowskiego i Ulatowskiego, Iwańskiego i tego który z nim komentuje, Żewłakow chyba, i jeszcze takiego podnieconego (jak mówi to tak jakby krzyczał, ale dobrze się go słucha, którego ulubionym powiedzeniem jest "musi wziąć ciężar gry na siebie" (to chyba Kosowski)

Edytowane przez c0r
Odnośnik do komentarza

Chyba najbardziej znaną akcją z meczów Niemcy-Francja jest faul... atak Haralda Schumachera na Patricka Battistona w 1982, często do dziś określany jako najbardziej haniebny faul w historii dużego futbolu. Battiston stracił kilka zębów i połamał żebra, stracił przytomność i potem zapadł w śpiączkę. Ale potem wstał i żył i grał.

 

Sędzia nie odgwizdał faulu, Schumacher nie dostał też żadnego rodzaju kary po spotkaniu. Niemcy wygrali po karnych.

 

 

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
Gość Darude

Też się modlicie, żeby finału nie komentował Szpakowski? Ostatnio o wiele wolę Laskowskiego i Ulatowskiego, Iwańskiego i tego który z nim komentuje, Żewłakow chyba, i jeszcze takiego podnieconego (jak mówi to tak jakby krzyczał, ale dobrze się go słucha, którego ulubionym powiedzeniem jest "musi wziąć ciężar gry na siebie" (to chyba Kosowski)

Finał tylko ,ze Szpakowskim lub Laskowskim  ,a jako współkomentator  ino Mielcarski żaden inny .W studio Kurowski ,Gmoch ,Engel i prezes Piwowar =GOTY.

Odnośnik do komentarza

Lahm jednak na prawej, na lewej Hoewedes. W pomocy więc Khedira, Schweini i Kroos. Z przodu pierwszy start Klosego - czy to ostatnia jego szansa, by pobić rekord? Nie ma więc Goetze, ciekawe, którędy będą próbować przejść Oezil i Mueller. Najważniejsze, że wraca Hummels, który jest w stanie stłamsić Benzemę, ale przy ruchliwej pomocy Francuzów raczej on sam nie wystarczy. Francja zgodnie z prognozami, Griezmann na lewej, Benzema będzie raczej trzymał się w środku.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...