Alternatywnie można zeskoczyć do dziury w Majula i zejść do The Gutter - tam na samym dole też jest jedna sztuka tego przedmiotu do ożywiania gości zamienionych w kamienny posąg.

 

Fajnie jakbys to zawinal w spojler bo niektorzy chca na wlasnej skorze zobaczyc gdzie i jak mozna wskoczyc i co mozna tam znalezc. I jak juz dajesz taka rade to napisalbys

co jest niezbedne bo ludzie zaczna skakac na hurra jak samobojcy.

 

Przeszedłem i ogłaszam IMO najgorszą część Souls'ów.

 

Plusy

-długość gry

-rozbudowanie lokacji

-

Flashbacki gigantów-cudeńka

 

-covenanty i interakcja z graczami działają bardzo sprawnie,choć czasem lagiem w trakcie inwazji potrafi przywalić(jolly cooperation działało dużo płynniej)

 

Minusy

-nierówność konstrukcji świata objawiająca się tak rażącymi rzeczami jak np. idziesz przez las skąpany w porannej mgle,przechodzisz przez 15 sekundową jaskinie i nagle jest noc i pada deszcz WTF?!

-teleportacja. niby wygodna,a jednak psuję tempo pokonywania gry,bo łatwo złapać się na tym,że latasz jak żyd po pustym sklepie od ogniska do ogniska.

-bezpłciowi bossowie. milion wariacji rycerzy,których już miałem dość w połowie gry. bije się ich mechanicznie i w ogóle nie zapadają w pamięć swoim designem oprócz

Old Iron King i tej żaby Demon of song

 

-strasznie chamsko rozwiązany poziom trudności. skośniaki woleli pójść na łatwiznę i zamiast zaprojektować jakieś sensowne AI(wrogowie w serii souls to ameby) to postanowili postawić na pomnożenie liczby przeciwników,co uwydatnia wady systemu walki,który gołym okiem został zaprojektowany do walki z pojedynczym adwersarzem.

-skostniała formuła,bo tak naprawdę jakby być brutalnie szczerym to jest to 3 już gra zrobiona na to samo kopyto i miałem wrażenie jakbym grał w mission pack do dark 1

 

Seria na pewno nie umrze i chcę wierzyć w to,że odsłona next-genowa będzie powiewem świeżości czerpiącym z najlepszych elementów poprzedniczek przy czym wyzbędzie się archaizmów.

Dla mnie Demon's Souls to król, a Dark Souls II wciagnelo mnie jak malo ktora gra. Jedynka jakos mnie odpycha, ale to wciaz Souls dlatego troche pogrywam, ale w sumie sam sie zmuszalem.

 

Dwojka to dla mnie narazie swietna gra, ale nie wypowiem sie do konca dopoki nie przejde jej z 3-4 razy i zobacze end game pvp. Anyway kazdy ma inne gusta i prawo do wlasnych opinii, ja jestem narazie wniebowziety gra.

Fajnie jakbys to zawinal w spojler bo niektorzy chca na wlasnej skorze zobaczyc gdzie i jak mozna wskoczyc i co mozna tam znalezc. I jak juz dajesz taka rade to napisalbys

co jest niezbedne bo ludzie zaczna skakac na hurra jak samobojcy.

 

Ja nie zaglądałem w żadne solucje i skakałem .

Dopiero tutaj wyczytałem że można znaleźć sprzedawcę, którego mam już przy dziurze .

O calaku może kiedyś pomyślę, bo teraz jakoś nie chce mi się studiować poradników itd. Jestem chyba za leniwy .

Podoba mi się w tej grze kilka rzeczy, których wcześniej nie było.

W poprzedniej części można było przelecieć katakumby na sprincie i gdy otoczyła nas za duża liczba truposzy, wystarczyło wyjść do menu gry i załadować ją ponownie. Dzięki temu adwersarze wracali na swoje miejsca. Teraz po takim zabiegu, przeciwnicy nie dają się wykiwać i znowu siedzą nam na karku.

Gdy mamy wezwanego pomagiera możemy aktywować ogniska. Wcześniej chyba tego nie było.

No i rzucanie nożami robi większą krzywdę. Kiedyś były to tylko śmieszne ukłucia komara i raczej nie było sensu z nich korzystać.

Generalnie jest jeszcze mnóstwo zmian na lepsze, ale nie będę was przynudzał.

Gra niesamowita i starczy na długie miesiące. PS4 mi się kurzy, bo nie ma i przez dłuższy czas nie będzie czegoś lepszego.

Edytowane 19 marca 201411 l przez anarom_pl

Ja własnie myśle, gierke już skonczyłem, ale jeszcze ng nie zacząłem bo robie tak zwany "mop-up" i na razie dołączyłem do sunlight convenant i zbieram sobie medale żeby wbić max rank za co jest achiv, i przy okazji zbieram sobie dusze na wykupienie wszystkich mozliwych czarow/pyro/miracles, ale i tak chyba będzie to najgorszy calak w serii, bo niektore pyro czy miracles wymagaja 3 rangi w covenancie, a np taki Brotherhood of Blood wymaga 500 zabójstw podczas invade, więc to troche czasu napewno zajmie

Za pojedynki w bloodthirsty pododbno tez wzrasta ranga. Z tego co sie orientuje to ng+ jest wymagane do zdobycia wszystkich czarów, miracli itd. Ja zaatakuje ten tryb bo jestem ciekaw nowych broni z dusz bossów (albo czarów).

Przy resetowaniu statystyk dostajemy dusze do wydania czy punkty do rozdysponowania ?

Przy resetowaniu statystyk dostajemy dusze do wydania czy punkty do rozdysponowania ?

 

Raczej punkty.

 

Ja nie wiem jak wy juz przeszliscie ta gre, chyba biegliscie na speedrunie i omijaliscie wszystkie sekrety albo dodatkowych bossow. Ja na spokojnie sobie farmie covenanty bo podobno w ng+ to jest juz prawie nie mozliwe ze wzgledu na zbyt duza rozbieznosc w SM i niektore w ogole juz nie przyzywaja na walki.

ja też liżę ściany mam 20 h na liczniku i nadal pewnie nawet w połowie nie jestem lvl mam 101
 
 
a mam radę dla chętnych . Jak zdobyć chełm wilka (jest za(pipi)iaszczy)

 

 

Po rozwaleniu gargulców pójdźcie dalej i będzie mała lokacja z dużą ilością psów. Zaatakuje was tam upiór. Ubijcie skurczybyka. Jak dojdziecie do silent hill kierujcie się w lewo tam będzie pewien npc porozmawiajcie z nim kilka razy a da wam hełm. Ten upiór to był jego duch ciekawa i pokręcona historia

 

 

 

ZA to jest też trofeum jeżeli ktoś to zbiera

Edytowane 19 marca 201411 l przez blantman

ja też liżę ściany mam 20 h na liczniku i nadal pewnie nawet w połowie nie jestem lvl mam 101

 

 

a mam radę dla chętnych . Jak zdobyć chełm wilka (jest za(pipi)iaszczy)

 

 

Po rozwaleniu gargulców pójdźcie dalej i będzie mała lokacja z dużą ilością psów. Zaatakuje was tam upiór. Ubijcie skurczybyka. Jak dojdziecie do silent hill kierujcie się w lewo tam będzie pewien npc porozmawiajcie z nim kilka razy a da wam hełm. Ten upiór to był jego duch ciekawa i pokręcona historia

 

 

 

ZA to jest też trofeum jeżeli ktoś to zbiera

 

mówisz o tej ślepej uliczce po drabince w dół przy bonefire ? To już mam za sobą. Gdzie dokładniej jest ten npc ? Jakie Silent Hill ?

 

Tez chcialbym wiedziec o jakim NPC mowa i co to jest SIlent Hill.

 

Przy resetowaniu statystyk dostajemy dusze do wydania czy punkty do rozdysponowania ?

 

Raczej punkty.

 

Ja nie wiem jak wy juz przeszliscie ta gre, chyba biegliscie na speedrunie i omijaliscie wszystkie sekrety albo dodatkowych bossow. Ja na spokojnie sobie farmie covenanty bo podobno w ng+ to jest juz prawie nie mozliwe ze wzgledu na zbyt duza rozbieznosc w SM i niektore w ogole juz nie przyzywaja na walki.

 

No jakie speedruny 43 godziny na pierwsze podejście to mało? Skończyłęm coś w granicach 140 poziomu i mam 520/1000 gs'a wiec chyba nie tak źle, ale i tak na pewno wszystkiego nie wdziałem, no tak właśnie się domyśliłem że w ng+ będzie ciężko robić ranki w covenantach dlatego jeszcze się powstrzymuje od zaczęcia gry na nowym poziomie A Dark Souls 2 daje taka możliwość po ubiciu ostatniego boss'a można sobie spokojnie wszyskto jeszcze ogarnąć i wsumie grać i zwiedzać dalej to czego nie odkryliśmy

 

Zresztą ng zaczne pewno przy 60 godzinach na liczniku zanim sobie pozbieram wszystko co chce i wbije rank w covenancie

Edytowane 19 marca 201411 l przez Krzysztof Tomczak

W ogóle pomysł z Soul Memory odbije się czkawką każdemu - już teraz mimo że zatrzymałem rozwój postaci coraz rzadziej mam szansę na coop w miejscach, gdzie przyzywano mnie co 30 sekund tylko dlatego, że nafarmiłem z coopków za dużo dusz, które i tak wydaję tylko na itemy i tytanit

Arena Bractwa Krwi tak samo śmieszna - paruje mnie z typami o 40-50 leveli mocniejszymi ode mnie (podpytywałem się niektórych o poziom, w tej części nowa meta w pvp to będzie sl 130-170 chyba, lol), którzy mnie potem oneshottują z Sunlight speara, bo hehe nowy kod sieciowy, ale nic z tego, że rollowałem. Najwyraźniej nie ma też co się przejmować overlevelem, skoro i tak liczy się tylko SM.

 

No i do tego już w kilku lokacjach wyczyściłem przeciwników z respawnów, na koniec NG pewnie uda mi się wyczyścić z potworków cały świat

Edytowane 19 marca 201411 l przez Qjon

Tez chcialbym wiedziec o jakim NPC mowa i co to jest SIlent Hill.

 

Chodzi o ten zamglony las co nic w nim nie widać.Trzymając się lewej strony dochodzisz do głowy z która można pogadać i pohandlować.Typ wspomina,że gdzieś tam łazi jego ciało i prosi by je ubić.Ciało znajduję się przy primal bonefire po walce z pajęczycą.Zabijasz to ciało i wracasz do gościa,a on daje ci coś tam daje i wpada pucharek.

 

Silent hill to :

 

 

po odczarowaniu piromantki z kamienia. Można użyć dźwigni (tam gdzie na początku gry nie można pójść dalej i siedzi taki miły pan z mieczem).

Wracając do tematu po odczarowaniu i otwarci drzwi (uwaga na zasadzkę). idziemy do drugiego ogniska w lokacji i tam w lewo jest wyjście do lokacji silent hill. Cała lokacja jest zamglona jak w pierwszym silent hill Trzeba uważać gdzie się stąpa i prawie nic nie widać. Tam musicie się trzymać lewej strony a znajdziecie npc'a

 

Opcjonalnych bossów jest 3

Vendrick,Ancient Dragon i Darklurker

,czy kogoś pominąłem ?

Pominales

Gargulce

 

Opcjonalnych bossów jest w sumie więcej

 

Dragonrider, Ornstein, bliźniaki syjamskie - potrzebne by dostać się statkiem do Bastilii, do której może nas też zanieść ptak za Pursuerem.

Smelter demon - odblokowuje tylko dostęp do Bonfire.

Pewnie jest takich rzeczy więcej.

 

Może wyjdę na szaleńca ale jutro zaczynam od zera z lizaniem każdego kąta. Nie będę już marnował kamieni i innych potrzebnych rzeczy. Odpuściłem sobie i wszystkim radośnie szastałem na lewo i prawo .

Generalnie, najlepiej kompletować trofea w pierwszym przejściu. Oczywiście te które się da. Poza tym, nie mam jeszcze ochoty tej gry kończyć

Dla mnie niektórzy bossowie są o wiele trudniejsi od tych z jedynki. Kilku musiałem rozwalić w coopie, bo na pewno bym sobie nie poradził. Utrudnieniem było to że eksperymentowałem z bronią i w sumie nic miażdżącego nie stworzyłem.

Claymore +10 to najlepsze co miałem.

Edytowane 19 marca 201411 l przez anarom_pl

Ja każdego boss'a ubiłem sam i jestem dumny, gierka dopiero się zaczyna jak przechodzisz na ng i wtedy poczujesz co to Dark Souls a z tego co zasłyszałem to jest mega trudno. Ja właśnie o dziwo bardzo jakoś "mądrze" rozgospodarowałem punkty i ulepszyłem sobie zbroje/bronie i naprawdę mi się dobrze gra, a dla mnie najlepsza broń to greatsword +10 zrobiony pod lighting chyba najwięcej dmg wyciągnąłem tym cudeńkiem No i zabawa sie zaczyna jak zaczniesz ogarniać dobrze PvP

Gdzie w tej grze mogę znaleźć jakąś dobra katanę?.

Wiem, że jedną dropiły te guardiany w żelaznej warowni, a jedna była gdzies w okolicach kapliczki almany tam na końcu gdzie był ślepy zaułek to po prawo i lewo były dwie skrzynie w którejś była chyba w miarę dobra katana

Co dac temu kowalowi co siedzi w takim ukrytym pomieszczeniu ktore otwieralo sie zepchnieciem beczki zeby zaczal robic bronie.?. I po odkamieniowaniu tego maga ktory moze robic z dusz bossow bronie to jedyna mozliwosc wykorzystania tych dusz oczywiscie ,oprocz ich pochloniecia?.

Panie, Panowie, wstyd się przyznać, ale chyba się pogubiłem w tej grze

Lizałem każdy kąt, zapamiętywałem wszystkie zamknięte drzwi, rozpracowywałem wszystkie miejsca ale chyba coś przeoczyłem bo właśnie oto stanąłem w miejscu i nie wiem jak ruszyć dalej.

Nie mam pomysłu, a szczerze to nie chce mi się sprawdzać ponownie wszystkich miejsc, więc jeśli ktoś mógł by subtelnie podpowiedzieć, był bym wdzięczny.

A moja sytuacja wygląda tak:

 

 

Mam pokonanych Przegniłego i Grzesznicę. Otrzymałem z nich duże dusze i domyślam się że to one są istotne i muszę szukać kolejnych. Tak więc kto jest kolejnym Bossem i jak do niego dotrzeć.

 

Edytowane 19 marca 201411 l przez Czaja PL