Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Dziki Gon


Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem - przeszedłem w czerwcu grę, zainstalowałem bodajże trzy darmowe dodatki i sprzedałem, odinstalowywując.

Ściągnąłem ponownie, chce wgrać zapis i nie mogę, ponieważ muszę ściągnąć te trzy darmowe dodatki ponownie. Gdy chce je pobrać, to mam napisane, że już są zainstalowane. Miał ktoś tak?

Odnośnik do komentarza

wiedźminskie miecze są najlepsze, zwłaszcza te z setu niedzwiedzia, ale to jeszcze przed tobą. na te chwile zainteresuj się mieczami setu kota. Mape kupisz u któregoś z kowali we wsi w velen, lub u kwatermistrza u barona. no i miecze ci sie kruszą bo masz je kiepskiej jakosci. potem im lepsze bedziesz mial, tym beda dluzej wytrzymywac

ogolnie wiedzminskie rynsztunki przez lwią część gry, są najlepszym rozwiązaniem. Praktycznie istnieją dwa, albo set kota (szybkie ataki), albo set niedzwiedzia (mocne ataki). wilk jest bezuzyteczny, miał byc do wszystkiego a wyszedl do niczego, a gryfa nie polecam, bo gra znakami po patchu 1.08 została znacznie utemperowana (ograniczyli dmg igni dwukrotnie), co czyni sign build zwyczajnie za slabbym na trudniejsze poziomy. Dodajmy do tego fakt, ze niektórzy przeciwnicy się nie palą i mamy w grze conajmniej kilka momentwów, których przejscie znakowcem na death march graniczy z cudem.

 

tu masz mape kowali u ktorych mozna dostac mapy, bo nie pamietam juz nazw wsi

http://www.eurogamer.pl/articles/2015-05-22-wiedzmin-3-kowale-platnerzy-zielarze-i-inni-mapa

 

 

PS. a i graj na Droga Ku Zagladzie, to jedyny sluszny poziom trudnosci :)

Edytowane przez Andżej
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Czy ja wiem, gram na Drodze ku zagladzie na buildzie opartym o znaki (co prawda nie igni a quen i aksji) i ide jak przecinak. Problem jest czasem tylko w ciasnych pomieszczeniach jak w takiej malutkiej klitce zaatakuje mnie 2 albo 3, ale wtedy i tak maksymalnie pare podejsc i po sprawie. Bardziej do frustracji doprowadza mnie smierc po spadnieciu z 2 metrow, 90% zgonow mam przez spadki z wysokosci.

Odnośnik do komentarza

 

Duzo:D

Czy ja wiem, gram na Drodze ku zagladzie na buildzie opartym o znaki (co prawda nie igni a quen i aksji) i ide jak przecinak. Problem jest czasem tylko w ciasnych pomieszczeniach jak w takiej malutkiej klitce zaatakuje mnie 2 albo 3, ale wtedy i tak maksymalnie pare podejsc i po sprawie. Bardziej do frustracji doprowadza mnie smierc po spadnieciu z 2 metrow, 90% zgonow mam przez spadki z wysokosci.

A na czym opierasz swoją ofensywe? na mieczu? no wlasnie. Więc to nie jest sign build

Edytowane przez Andżej
Odnośnik do komentarza

W tej chwili używam zbroi wilka ale co do mieczy to się z Tobą zgadzam. Dlatego mam ulepszony stalowy miecz cechu gryfa i srebrny miecz tor'n hal (nie będący elementem żadnego z wiedźmińskich rynsztunków) Co do znaków to najbardziej przydaje się Quen zwłaszcza podczas starć z potworami o większym levelu. Tak to na przemian szybkie i wolne cięcia ale ja ogółem stawiam na szybkość i używam głównie szybkich ataków. 

Edytowane przez Nemesis
Odnośnik do komentarza

Grałem od razu po wyjściu ng+, ale fabularnie doszedłem do Novigradu po zakończeniu wątku barona i się zatrzymałem, czeka teraz na inny moment. Pewnie ogram wraz z dodatkami. O ile samo wybieranie innych ścieżek i możliwość nakładania coraz mocniejszych ekwipunków jest ok, tak levelowanie nie ma żadnego przełożenia na drzewko posłaci, po prostu kolejne punkty przyznawane co lvl wydajesz na cokolwiek, lub w ogóle ich nie ruszasz, bo i tak na 30+ raczej każdy biega z ulubionym buildem. Chyba, ze lubisz eksperymentować, to wtedy jest trochę większa swoboda w tym zakresie, po prostu masz coraz więcej punktów na wykup skilli na ewentualne wariacje.

Już za pierwszym podejściem bardzo wsiąkłem w alchemię, tu ponownie spędziłem przy niej kilka godzin i wraz nie mam wszystkiego, jeszcze kilka rzeczy zostało do stworzenia.

Dużym minusem jest to, że karty gwinta nie przechodzą do ng+.

Edytowane przez Hum
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jak to jest ze znakami zapytania na mapie? Czy po przeczytaniu tablicy ogłoszeniowej pojawią mi się wszystkie ważne miejsca w okolicy? Bo np. dotarłem do znaku i miejsca "Chata na uboczu", która nie była zaznaczona znakiem zapytania. Myślicie że to przez to,  że  była częścią misji pobocznej?

 

I czy warto chodzić po jakichś za(pipi)ach i szukać skarbów, skoro nie ma w tej okolicy znaku zapytania? Bo ogólnie lubię szperać w RPGach, ale jeśli wiem, że to co jest znjadźką jest oznaczone zawsze znakiem zapytania, to daruję sobie w tej gierce.

Odnośnik do komentarza

Ja w walce używam na przemian Quen (i czasem Yrden jak trafiam na upiory), jedynie Aaksji jeszcze przydaje się ale chyba tylko na alghule, żeby kolce schowały. Ciosy szybkie i wolne (z reguły kombinacja dwóch szybkich i jeden wolny, chyba że trafię na coś w rodzaju biesa czy golema - wtedy na przemian szybki i wolny atak + potężny unik i włączony Quen). Igni nie używam już od jakiegoś czasu a jak już mam użyć to tylko w walce z ludźmi. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...