Opublikowano 28 października 202428 paź Tylko te finalne nagrody, Spoiler co jedna to mniej przydatna, patrząc na zasoby które się wtedy posiadało.
Opublikowano 28 października 202428 paź DLC zamierzam ruszyć dopiero po skończeniu podstawki, czyli jeszcze wiele tygodni grania przede mną
Opublikowano 28 października 202428 paź Serce z kamienia fajnie powiązane z Krew i Wino. Chodzi o zadanie z łyżkami. 49 minut temu, PiotrekP napisał(a): Tylko te finalne nagrody, Ukryj zawartość co jedna to mniej przydatna, patrząc na zasoby które się wtedy posiadało. Siodło przydaje się do wyścigów. Najlepsze w grze.
Opublikowano 29 października 202429 paź Skończyłem wczoraj zadania dla Keiry Spoiler Skończyło się romantyczną kolacją i "konsumpcją" Po czym musiałem jej szukać na wyspie i kazałem jej uciec do Kaer Mohren Plus kilka pobocznych queścików, kolejną partię gwinta i tak już dobre 20 godzin
Opublikowano 29 października 202429 paź 13 minut temu, Paolo1986 napisał(a): Skończyłem wczoraj zadania dla Keiry Pokaż ukrytą zawartość Skończyło się romantyczną kolacją i "konsumpcją" Po czym musiałem jej szukać na wyspie i kazałem jej uciec do Kaer Mohren Plus kilka pobocznych queścików, kolejną partię gwinta i tak już dobre 20 godzin Pierwszy raz grasz?
Opublikowano 29 października 202429 paź Chyba jestem jedną z niewielu osób, której granie w gwinta w grze wogóle nie jarało. Wolę grać fizycznie kartami z DLC.
Opublikowano 29 października 202429 paź @Donatello1991tak, po raz pierwszy @PiotrekPfajnie się gra w gwinta. Spora satysfakcja z ogrania przeciwnika, który ma lepsze karty, nawet jeśli zejdzie kilka prób Edytowane 29 października 202429 paź przez Paolo1986
Opublikowano 29 października 202429 paź Mnie akurat gwint tu nie porwał. Próbowałem kilkanaście razy i ani razu nic nie wygrałem, tego liczenia punktów też nie skumałem jak gra to robi, że wychodzi jej inaczej niż mi.
Opublikowano 29 października 202429 paź Ja dość szybko załapałem podstawowe zasady. Co prawda pewnie wielu kart jeszcze nie zdobyłem i nie znam ich możliwości, ale na ten moment bardzo przydatni są choćby szpiedzy, którzy dają nam 2 dodatkowe karty (pomimo, że punkty idą na konto przeciwnika). Jeśli przeciwnik rzuca swojego szpiega, to przejmuję go manekinem. Im więcej kart w ręku, tym większa szansa na wygraną. Nie wygrywam też za wszelką cenę 1 rundy, lepiej spasować, jak przeciwnik ma dużą przewagę, a jednocześnie "wystrzelał się" ze swoich lepszych kart.
Opublikowano 29 października 202429 paź Gwint to jedna z najlepszych minigierek jaka powstała kiedykolwiek w branży.
Opublikowano 29 października 202429 paź Mnie gwint też jakoś nie porwał, ale doceniam jak minigierkę bo można w niej spędzić sporo czasu
Opublikowano 29 października 202429 paź Mi z kolei gwint mocno siadł, skutecznie odrywa mnie od zwiedzania VelenSzukam zawsze okazji do kupna kart lub zagrania z kimś po drodze. Edytowane 29 października 202429 paź przez Paolo1986
Opublikowano 29 października 202429 paź W Gwinta zagrałem tyle co było obowiązkowe i jeszcze kilka razy, a potem olałem kompletnie. Generalnie gra całkiem fajna, ale dość skomplikowana i czasochłonna, a ja wolałem jeździć na Płotce i ciachać utopce niż spędzić kilkadziesiąt godzin w karciance. Ta gra i bez tej gry w grze jest za duża. Gdybym chciał karciankę, to bym grał w jakąś karciankę. Kupiłem w tym roku sobie Wiedźmińskie Opowieści, żeby pograć w tego Gwinta będącego grą logiczną, mam nadzieję, że mi siądzie.
Opublikowano 29 października 202429 paź 1 minutę temu, DarkStar napisał(a): W Gwinta zagrałem tyle co było obowiązkowe i jeszcze kilka razy, a potem olałem kompletnie. Generalnie gra całkiem fajna, ale dość skomplikowana i czasochłonna, a ja wolałem jeździć na Płotce i ciachać utopce niż spędzić kilkadziesiąt godzin w karciance. Ta gra i bez tej gry w grze jest za duża. Gdybym chciał karciankę, to bym grał w jakąś karciankę. Kupiłem w tym roku sobie Wiedźmińskie Opowieści, żeby pograć w tego Gwinta będącego grą logiczną, mam nadzieję, że mi siądzie. Wiedźmińskie Opowieści są super, polecam z całego serduszka, szczególnie przenośnie. Gwint na GOG też swego czasu mocno mnie wkręcił, liczę, że zrobią znowu karciankę w nowych Wiedźminach, ale niekoniecznie musi być to oczywiście Gwint, bo już co za dużo to niezdrowo.
Opublikowano 29 października 202429 paź 4 godziny temu, Paolo1986 napisał(a): Wygrałem z tym grubasem po kilku próbach Ogólnie to ci mistrze gwinta są łatwi, trudniej zawsze wygrać z handlarzami w wioskach.
Opublikowano 29 października 202429 paź 5 godzin temu, PiotrekP napisał(a): Chyba jestem jedną z niewielu osób, której granie w gwinta w grze wogóle nie jarało. Wolę grać fizycznie kartami z DLC. dzisiaj komplet tych kart (używanych) chodzi po ok 400zł ja kupiłem kilka lat temu od ziomka w robocie za niecałe 100 chyba, gdzie już wtedy były warte więcej i uczciwie go o tym poinformowałem. Mam nawet specjalną "matę" do gry, tylko grać z kim nie ma ;( Ogólnie zazdroszczę grania w Wieśka po raz pierwszy. Chciałbym to odzobaczyć i zagrać na świeżo na nowych konsolach No i wjazd do Tusą, jak to pięknie wyglądało
Opublikowano 29 października 202429 paź @number_nine mata na allegro kupiona taki wzór drewno imitujący? My gramy od czasu do czasu, już wiele razy się przydała. Tylko punkty liczymy po każdej karcie. Większe emocje, jak na sam koniec idzie karta pogodowa i zmienia wynik.
Opublikowano 29 października 202429 paź 2 minuty temu, PiotrekP napisał(a): @number_nine mata na allegro kupiona taki wzór drewno imitujący? My gramy od czasu do czasu, już wiele razy się przydała. Tylko punkty liczymy po każdej karcie. Większe emocje, jak na sam koniec idzie karta pogodowa i zmienia wynik. dokładnie taka mega to ułatwiało rozkładanie kart i całej reszty tych elementów. tym bardziej, jak ktoś dopiero uczył się gwinta
Opublikowano 29 października 202429 paź Godzinę temu, Zwyrodnialec napisał(a): Ogólnie to ci mistrze gwinta są łatwi, trudniej zawsze wygrać z handlarzami w wioskach. Najtrudniejszy do tej pory przeciwnik, którego spotkałem, to ten w Wyzimie. Odpuściłem póki co, nie widziałem szans z nim wygrać na tym etapie.
Opublikowano 29 października 202429 paź Największe koksy w Gwinta nie byli czasem na Skellige? Bo z dlc to nie wiem jak jest.
Opublikowano 29 października 202429 paź Jak dotrę za kilkadziesiąt godzin na Skellige, to się przekonam
Opublikowano 29 października 202429 paź Najtrudniejszy to był turniej w Krew i Wino. Grasz narzuconą talią, której przede wszystkim brak szpiegów, więc nie jest łatwo. Do tego by wygrać trzeba pokonać 4 przeciwników bez sejwa między partiami.
Opublikowano 30 października 202430 paź Ten turniej on był z dodatku? Bo odbywał się w Novigradzie i dziwnie mi to pasuje do dlc. Gram teraz sporadycznie drugi raz i znowu nie mogę się powstrzymać przed Gwintem. Gram z kim popadnie, może wpadnie ta trofka za zebranie wszystkich kart choć wątpię bo trzeba się posrac, żeby się to udało. Grałem za pierwszym razem Królestwami Północy i nie było jakoś trudno oprócz tego turnieju. Trudność gwinta też miałem na najwyższym a czasem gracze dziwnie się zachowywali.
Opublikowano 30 października 202430 paź Same here Rozgrywkę w Wieśka zaczynam od partyjki gwinta W tej grze chyba każdy handlarz czy rzemieślnik jest chętny Spoiler Na partyjkę gwinta
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.