Skocz do zawartości

The Last Guardian


czarek250885

Rekomendowane odpowiedzi

Sam chłopak nie jest taki błyszczący, bo tu lampa zrobiła robotę. Jak pisałem całość bardzo fajna. Napisy na białym pudle są tłoczone, okładka artbooka twarda, ale papier jakiś taki trochę dziwny w dotyku, ale na plus. Grafik jest trochę, ale tu by pasował artbook jak z Wiedźmina- z 200str w dużym formacie. Dobrze, ze format jest większy, a nie wielkości boxa na płytę. Plus za tekturkę na steelbook. Pudło imitujące skrzynkę też dobrze wykonane. 

 

Podobnie jak z Uncharted 4. miałem nie brać kolekcjonerek, ale zakupu obu nie żałuję. Choć to już kwestia gustu.

Odnośnik do komentarza

Pograłem około dwóch godzin, spadków płynności nie zauważyłem. 

W Trico nie sposób się nie zakochać. Choć graficznie nie zachwyca (nie żebym stawiał grafikę na 1 miejscu), ale detale cieszą- kiedy Trico wyskoczył z wody, ja zacząłem się na niego wspinać, a on w tym momencie zaczął się otrzepywać z wody, chłopcem zaczęło miotać na wszystkie strony. Pierwsze dwa zgony przez sterowanie też już za mną. 

Odnośnik do komentarza

Dobra sorka za post pod postemale pograłem trochę no i Panowie i Panie, jak bym miał w zwyczaju używać banderich i obami to by ten post chyba składał się w 100% z tych ikonek. Więc co zdanie można sobie wstawić banderasa + obame.

 

Gierka jest w 100% tym na co czekałem. Spokojne tempo oparte na ekspoloracji, zgadkach i elementach zręcznościowych. Klimat, muzyka, a przede wszystkim design to mistrzostwo świata (wsio jest takie tajemnicze). Technicznie jak coś jest dobrze, jak nie bardzo dobrze jak narazie. Gram na świni w 4k z hdr i nie uświadczam praktycznie żadny spadków, choć uprzedam że nigdy nie byłem na to mocno wyczulony jak dana gierka mnie pochłaniała. Design i pomysłowość lokacji jest niesamowity, sama grafa dla mnie też na plus. Fajny rysowany model młodego + dobrze wykonany Trico. Jest także mój ulubiony hdr i robi robotę, szczególnie jak wychodzimy z jakiejś jaskini albo jak słońce przedziera się przes skały.

Osobny akapit to realcje z Trico. Boże jakie to dobre, nawet jak jest głodny i rzucimy mu żarcie to nie zje jak będziemy za blisko (zanim nie zdobędziemy jego zaufania). Takich smaczków jest mega dużo, a co najlepsze nigdy nie wiadomo jak się szczuru zachowa. Nawet jak niby nam już ufa to potrafi przy (pipi)ać nagle jak zrobimy jakiś nerwowy ruch, ehhh obamibanderi.

 

Jak narazie jestem OCZAROWANY.

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

Oj Miśki Miśki. Ja mam powoli poczucie, że zblizam się do końca a Wy co? Jestem Wami zawiedziony :D dzień premiery i cisza jak makie zasiał. Podnieta w tematach o produkcjach co wyjdą za rok, dwa a może trzy a tutaj pusto. Naprawdę nikt tego nie kupił ? :D

 

Taka trylogia.

Odnośnik do komentarza

Miśku ale dziś była premiera (dużo osób dopiero co odpaliła, a niektórzy nawet nie dostali jeszcze swoich kopii), ja wiem że może wydaje ci się że 99% osób tu sprzedaje gierki video i ma do nich szybszy dostęp oraz godziny dziennie na granie podczas pracy. Niestety tak nie jest. Z drugiej strony byłoby mi bardzo smutno jakbym czuł że zbliżam się do końca, także tego?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Miśku ale dziś była premiera (dużo osób dopiero co odpaliła, a niektórzy nawet nie dostali jeszcze swoich kopii), ja wiem że może wydaje ci się że 99% osób tu sprzedaje gierki video i ma do nich szybszy dostęp oraz godziny dziennie na granie podczas pracy. Niestety tak nie jest. Z drugiej strony byłoby mi bardzo smutno jakbym czuł że zbliżam się do końca, także tego?

 

Nic mi się nie wydaje, ale cisza jest złowroga hehe, poza tym bez przesady - jak się pojawił U4, albo taki Battlefield 1 to tematy pękały w szwach. Ja wiem, że nie ta liga, ale patrząc na hype gdzieniegdzie, to się można było spodziewać wiele.

 

Akurat wierz mi - nikt nie gra podczas pracy. Spróbuj - nie da się, tylko się wkur....isz. 

Odnośnik do komentarza

Dari proszę nie zestawiaj w żadnej materii TLG z bf1 bo pomyślę, że nie pracujesz w sklepie z gierkami, a w warzywniaku. U mnie na liście ok godziny 23 grało 7 osób, więc całkiem ładny wynik.

 

Jasne, że tytuł niszowy, ale z drugiej strony wiesz ilu dziś u nas ludzi kupiło z czystej ciekawości? Bo widziało reklame, bo fajnie to wygląda, bo dużo kiedyś tam słyszeli i w ogóle....ekscytacja duża, więc spodziewałem się, że to tak w skali globalnej. 

 

Teraz czekać te kolejne 10 lat i 2 generacje na kolejną produkcje UEDY 

 

PS: A z warzywniakiem to tak w sumie nie wiele chybiłeś, bo klientela często podobna :D

Edytowane przez Graczdari
Odnośnik do komentarza
Mimo kijowego samopoczucia (początki jakiejś anginy), po pracy postanowiłem wybrać się na łowy. Wyruszyłem do  Galerii Bałtyckiej w Gdańsku (ani Gameone, ani TwojeGranie nie mieli), w celu splądrowania Saturna, przeszedłem wzdłuż półki z grami na PS4 z pięć razy i nie zauważyłem obiektu mych poszukiwań. TLG dostępny był tylko w bundle'u z konsolą (4 sztuki), lub jako Edycja Kolekcjonerska za 399,99. Nad tą ostatnią opcją nawet się zastanowiłem jakieś 4 i pół sekundy, ale później oprzytomniałem i postanowiłem szukać dalej... Zdesperowany zmierzałem na poziom -1, by wejść do empika i kupić grę za 270zł jak najzwyklejszy Janusz, ale w ostatniej chwili przypomniałem sobie o takim małym niezależnym stoisku z grami, w którym koleś sprzedaje/skupuje/wymienia... i TADAAAAAM!!!! W przeszklonej gablotce ujrzałem to, czego szukałem, a radość była tym większa, że gra nie pochodzi z polskiej dystrybucji, więc okładkę mam nieskalaną :D Cena - 239zł

 

15356547_151298168683878_776465761085437


 

Wracając tramwajem do domu, czułem jak ogarnia mnie błogie ciepło i senność, a po wyjściu z niego zaczęło mną telepać, jak Trynkiewiczem na widok ośmiolatka - wtedy już wiedziałem, że łapie mnie gorączka, muszę wykonać telefon do pracy, a następne dni będę spędzał przy The L4st Guardian (see what I did there?)

Na razie ściągnąłem patch, czekam aż żona zniknie z horyzontu, żeby w spokoju kontemplować najnowsze dzieło Fumito Uedy - stay tuned :)

 

EDIT:

 

Pograłem ze 3 godzinki, PS4PLEBS, spadki jakieś tam są, głównie przy obracaniu kamerą, podczas rozgrywki większych przycięć na razie nie widzę, ale ja jestem tolerancyjny w tym departamencie. Lekki pop-up tekstur i cieni na bardziej otwartych przestrzeniach.

Graficznie jest cudnie, może nie za sprawą warstwy technicznej, ale pod względem designu już jak najbardziej. Oświetlenie fantastyczne, animacja obydwu naszych bohaterów to mistrzostwo świata, Trico jest przezayebisty, a gówniak sposobem poruszania się przypomina  ponadczasowe klasyki - Prince of Persia, Another World czy Flashback - przepiękna ręczna animacja (jeszcze wczoraj grałem w remastera SotC i tam to jest tragedia, jak się bohater koślawi). Muzyka i udźwiękowienie to najwyższa półka, a sam klimat... :banderas:

 

No i to, że gra nie traktuje nas jak debili - zero HUDa, zero znaczników... Podpowiedzi jednak są, bardzo dyskretne, ale czasem gówniak podniesie głowę, patrząc w kierunku czegoś, z czym można wejść w interakcję, innym razem Trico zacznie gdzieś skamleć i szurać łapą - mistrzowski design, jeśli chodzi o hinty - nienachalne, choć obecne.

 

Aktualnie jestem po pierwszym starciu z pierwszymi przeciwnikami, po tym jak Trico

dostał szajby i zjadł dzieciaka, następnie zatłukł tych kolesi w zbrojach i jest wkoorviony

.


Powiem szczerze, że w tym momencie na chwilę się przyciąłem i stwierdziłem, że to dobry moment na krótkie podsumowanie tego, co do tej pory zobaczyłem :)

Edytowane przez Wredny
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

I jak ostateczne wrażenia?

 

 

Recenzje zmajstruje później, ale ocena 8/10 . Gra jest absolutnie magiczna i wciąga jak bagno, klimat i design świata porywa, a towarzysz Trico to jedna z najlepszych duszyczek jaką widziałem w grach :-) Niestety grę masakrują technikalia i nie mówię o grafice, której niedobory świetnie maskują rozwiązania artystyczne.

 

Problemem jest wydajność, opóźnienia i praca kamery, przez co gra nie zawsze jest przyjemna, a często potrafi sfrustrować. Da się do tego przywyknąć, ale obiektywnie trzeba to traktować w kategoriach wady i sporego wstydu.

 

Tytuł zdecydowanie dla fanów poprzednich gier twórcy, reszta może tego nie kupić. Wymagające sekcje platformowe wielu odstraszą a inni nie kupią tego jak jest budowana narracje. Ja generalnie nie żałuje, choć cena mogłaby być niższa. 

Odnośnik do komentarza

Optymalizowali :P

W sumie to serio, bo jak człowiek przeczytał, że Sony Santa Monica wchodzi im do studio, że sam naczelny architekt PS4, Mark Cerny pomaga im ogarnąć tajniki matrixa...

 

Ale nie ma co narzekać i doszukiwać się dziury w całym - gra jest za(pipi)ista i próżno szukać dziś czegoś innego w podobnych klimatach i robionego z podobną ilością uczucia. Paradoksalnie dawno tak dobrze na PS4 się nie bawiłem, w ogóle na tej konsoli spędzam mniej czasu, wybierając grę na PS3, bo zwyczajnie mało co teraz daje mi to uczucie beztroski i frajdy, jeśli chodzi o produkcje na PS4 - wszystko to takie wymuskane i bezduszne, takie ubisoftowe...

 

Dying Light, Wiedźmin 3, Bloodborne, Dark Souls III, Uncharted 4 i Rise of the Tomb Raider - te 6 tytułów sprawiło, że siedziałem przy konsoli i nie chciałem od niej odejść, dopóki gier nie ukończę (choć BB i DS3 jeszcze w trakcie), całą resztę odpalałem i porzucałem na dłużej nieokreślony czas (większość nadal porzucona).

The Last Guardian właśnie dzięki swej "siódmogeneracyjności" jest siódmym tytułem, który daje mi taką dziecinną radość z grania -  w tym przypadku olewam technikalia, które zresztą nie są nawet w połowie tak skopane, jak niektórzy tu powtarzają.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Grałem niecałe 3h wczoraj. Re-we-la-cja. Miałem w gierkę pograć chwilkę, a zleciało przy niej tyle czasu że nim się obejrzałem trzeba było kłaść się spać. :D Ci co tak psioczą na spadki płynności niech sobie dalej psioczą. Są lekkie i nie przeszkadzają w graniu. Ja jestem na ten moment mega zadowolony z gry. Jedyny minus na razie to faktycznie praca kamery, czasami potrafi się lekko pogubić. Poza tym gęba sama się cieszy jak się w to gra. Trico i jego animacja to jest mistrzostwo. Na to warto było czekać. W ogóle zachowanie zwierzaka to cud miód. Co jeszcze fajnego? Żadnych podpowiedzi. Magiczny klimat/świat i... udźwiękowienie! Dla tej gry cieszę się że mam dobre kino domowe. Serio. Te odgłosy Trico, ni to ryk ni to pisk, fajne pomruki (basik), cwierkanie ptaków, wiejacy wiatr, przygrywająca od czasu do czasu w tle muzyka (ale jaka muzyka! :obama:). Normalnie wszystko palce lizać. Świetna pozycja. Idealna na zimowe wieczory. :banderas:

Edytowane przez ireniqs
  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Wspaniała przygoda to pierwsze co ciśnie się na usta po skończeniu The Last Guardian. Na długo zapamiętam niesamowitą atmosferę, piękny świat, wyjątkową więź pomiędzy bohaterem a bestią. Doznania jakie towarzyszą nam w trakcie gry są niepowtarzalne, charakterystyczne tylko dla gier team ico. Cała przygoda zajęła mi 12-13h a historia mimo że prosta urzeka od początku do końca. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...