Konsolowa brać się orientuje czy na przełomie 2013 i 2014 będzie jakaś obniżka ceny WiiU? Z tego co widzę to podstawową wersję już można poniżej tysiaka kupić. W ogóle to jakiś Marian Galaxy ma wyjść na WiiU w przyszłym roku?

Znowu Pececiarze bedą pisać przez 15 stron jaka fajna platforma jest PC i dlaczego wlasnie warto na niej grać? Zrozumie jedna rzecz Pececiarze i pseudo konsolowcy ( wielcy konsolowcy od Xboxa 360 czy PS3) wali wielu z nas G R A F I K A. Rozumiecie? Wala nas....wasze efekty, piksele. Ladujcie podżespolow ile chcecie w te wasza blachę, ale nie pisz mi jeden z drugim, ze sie podniece ładniejsze grafika. Dla mnie liczy sie tylko grywalnosc. Co ja wam tłumaczę XD wy i tak nigdy tego nie zrozumiecie bo dla was 3D Mark i fraps to norma jak dla mnie pad i kanapa.

Tylko tyle co zaglądam do tego tematu, to sytuacja jest raczej odwrotna. Bo next geny wychodzą, grafika będzie Ą i Ę, a co drugi konsolowiec przytaczając pecety z nasa za 9 kafli biadoli jakim to PS4/Xbone będą zbawieniem dla graczy ze względu na swoje magiczne 8GB Ramu, podniecając się, że wreszcie (przez najbliższy rok?) będzie kilka gier działających w 60fps i w ogóle super grafa fsiu bziu.

 

Tak naprawdę, to ja nie kojarzę tutaj jakiegoś przekonywania ani krucjat typu "kupcie sobie PC, konsole ssą paukę". Ba, odnoszę wrażenie, że to konsolowcy częściej trollują przytaczając temat PC niż sami pecetowcy. Patrz chociażby posty mendroliny czy mazzea.

 

 

Zresztą, nie wiem jak ograniczonym trzeba być, żeby sprowadzać wszystko do wojenki konsole vs PC i biadolenia o zbawieniu w postaci "nowej generacji". Mogę się mylić, ale gdy wychodziły PSX czy PS2, to nikt nie mówił o generacjach, a porównywania z PC nie miały o tyle sensu, że zarówno PC jak i konsole prezentowały kompletnie odmienne biblioteki gier. Dopiero obecna "generacja" (z drobnymi zalążkami w poprzedniej) zaczęła stawiać na bardziej przystępne maszynki do grania w pozycje multiplatformowe. Nie mam ochoty się powtarzać, ale już pisałem kiedyś, że mimo bycia "pececiarzem" od małego, konsolami się fascynowałem długo i nie kupowałem ich po to, żeby zastąpiły mi PC, tylko żeby grać w pewne exclusive'y, których albo na PC nie uświadczę, albo które najzwyczajniej w świecie lepiej sprawdzają się na konsoli i padzie (i na pewno nie były to FPSy...). A obecna generacja, jak i przyszła? Multiplatformy, multiplatformy, multiplatformy i exclusive'y które policzy się na palcach jednej ręki, w dodatku niemal wszystko tworzone z myślą o odbiorcy zachodnim.

 

Najprościej rzecz ujmując, w moich oczach konsole w ostatnich latach zatraciły swój unikatowy wizerunek. Popatrzysz na PS2, Xbox i GC to widzisz trzy unikatowe konsole z pewnymi multiplatformami i stertą exclusive'ów różnych gatunków, które przypasują osobom o odmiennych upodobaniach. Popatrzysz na PS3 i X360 i widzisz maszynki do multiplatform z garstką exclusive'ów często robionych na jedno kopyto. Popatrz na PS4 i XOne i masz nagle ciągłe porównania z PC, podczas gdy exclusive'ów to praktycznie na starcie posiadać nie będzie, a jednak mimo tego sporo osób traktuje je jak jakieś zbawienie dla graczy, nie wiedzieć czemu.

 

Serio, jak tak dalej pójdzie, to generację "wygra" Wii U, jeśli pójdzie po rozum do głowy i zapewni sobie jakieś unikatowe system sellery nie będące kolejnymi portami FPSów czy setnymi odsłonami Mario.

 

Aha, skoro konsolowców grafika rzekomo nie obchodzi, to może przestaniecie wreszcie psioczyć na gry indie z "pikselami na pół ekranu"? Byłoby miło.

Co do handheldow to mogą zacząć sie dla nich problemy bo wraz z iOS 7 Apple umożliwi wreszcie możliwość obsługi gamepadów z certyfikatem MFI (Made for iPhone)

 

Więc wszystko bedzie zależało od deweloperów ale cos czuje ze bedzie to popularne i cena zrobi swoje 2 euro vs 50 euro

 

Aha i nie rozumiem osób co piraca żeby zaoszczędzić te 2 euro

Konsolowa brać się orientuje czy na przełomie 2013 i 2014 będzie jakaś obniżka ceny WiiU? Z tego co widzę to podstawową wersję już można poniżej tysiaka kupić. W ogóle to jakiś Marian Galaxy ma wyjść na WiiU w przyszłym roku?

Niny nic nie ogłosiło w tej kwestii, ale jeżeli w Tokio nie zobaczymy jakichś kilerów, to muszą iść w obniżki cen sprzętu. Mariana Galaxy nie zapowiedzieli.

Aha, skoro konsolowców grafika rzekomo nie obchodzi, to może przestaniecie wreszcie psioczyć na gry indie z "pikselami na pół ekranu"? Byłoby miło.

Spokojnie, zaczekaj na "indie revolution" przy okazji premiery PS4 i nagłą miłość kąsolowców do pikseli na pół ekranu.

LOL, no pewnie, pad do gry na ekranie 6 calowym to mega sprawa xD

Dlaczego ktoś tutaj w ogóle oczekuje, że konsolowiec uzna wyższość PC? Ten spór na zawsze pozostanie nierozstrzygnięty przecież...

 

Znowu Pececiarze bedą pisać przez 15 stron jaka fajna platforma jest PC i dlaczego wlasnie warto na niej grać? Zrozumie jedna rzecz Pececiarze i pseudo konsolowcy ( wielcy konsolowcy od Xboxa 360 czy PS3) wali wielu z nas G R A F I K A. Rozumiecie? Wala nas....wasze efekty, piksele. Ladujcie podżespolow ile chcecie w te wasza blachę, ale nie pisz mi jeden z drugim, ze sie podniece ładniejsze grafika. Dla mnie liczy sie tylko grywalnosc. Co ja wam tłumaczę XD wy i tak nigdy tego nie zrozumiecie bo dla was 3D Mark i fraps to norma jak dla mnie pad i kanapa.

Tylko tyle co zaglądam do tego tematu, to sytuacja jest raczej odwrotna. Bo next geny wychodzą, grafika będzie Ą i Ę, a co drugi konsolowiec przytaczając pecety z nasa za 9 kafli biadoli jakim to PS4/Xbone będą zbawieniem dla graczy ze względu na swoje magiczne 8GB Ramu, podniecając się, że wreszcie (przez najbliższy rok?) będzie kilka gier działających w 60fps i w ogóle super grafa fsiu bziu.

 

Tak naprawdę, to ja nie kojarzę tutaj jakiegoś przekonywania ani krucjat typu "kupcie sobie PC, konsole ssą paukę". Ba, odnoszę wrażenie, że to konsolowcy częściej trollują przytaczając temat PC niż sami pecetowcy. Patrz chociażby posty mendroliny czy mazzea.

 

 

Zresztą, nie wiem jak ograniczonym trzeba być, żeby sprowadzać wszystko do wojenki konsole vs PC i biadolenia o zbawieniu w postaci "nowej generacji". Mogę się mylić, ale gdy wychodziły PSX czy PS2, to nikt nie mówił o generacjach, a porównywania z PC nie miały o tyle sensu, że zarówno PC jak i konsole prezentowały kompletnie odmienne biblioteki gier. Dopiero obecna "generacja" (z drobnymi zalążkami w poprzedniej) zaczęła stawiać na bardziej przystępne maszynki do grania w pozycje multiplatformowe. Nie mam ochoty się powtarzać, ale już pisałem kiedyś, że mimo bycia "pececiarzem" od małego, konsolami się fascynowałem długo i nie kupowałem ich po to, żeby zastąpiły mi PC, tylko żeby grać w pewne exclusive'y, których albo na PC nie uświadczę, albo które najzwyczajniej w świecie lepiej sprawdzają się na konsoli i padzie (i na pewno nie były to FPSy...). A obecna generacja, jak i przyszła? Multiplatformy, multiplatformy, multiplatformy i exclusive'y które policzy się na palcach jednej ręki, w dodatku niemal wszystko tworzone z myślą o odbiorcy zachodnim.

 

Najprościej rzecz ujmując, w moich oczach konsole w ostatnich latach zatraciły swój unikatowy wizerunek. Popatrzysz na PS2, Xbox i GC to widzisz trzy unikatowe konsole z pewnymi multiplatformami i stertą exclusive'ów różnych gatunków, które przypasują osobom o odmiennych upodobaniach. Popatrzysz na PS3 i X360 i widzisz maszynki do multiplatform z garstką exclusive'ów często robionych na jedno kopyto. Popatrz na PS4 i XOne i masz nagle ciągłe porównania z PC, podczas gdy exclusive'ów to praktycznie na starcie posiadać nie będzie, a jednak mimo tego sporo osób traktuje je jak jakieś zbawienie dla graczy, nie wiedzieć czemu.

 

Serio, jak tak dalej pójdzie, to generację "wygra" Wii U, jeśli pójdzie po rozum do głowy i zapewni sobie jakieś unikatowe system sellery nie będące kolejnymi portami FPSów czy setnymi odsłonami Mario.

 

Aha, skoro konsolowców grafika rzekomo nie obchodzi, to może przestaniecie wreszcie psioczyć na gry indie z "pikselami na pół ekranu"? Byłoby miło.

 

czy Pecetowcy, zrozumieją wkońcu, że są tu gracze konsolowi, których nie obchodzi PC, chociażby kosztował 100 zł i oferował grafike fotorealistyczną ? ! Jestem fanem konsol sony i tylko z nimi chce mieć styczność i wali mnie ile za swoje komputerki płacicie i w co na nich gracie. Ja odpalam gre na kompie i chce mi sie śmiać i nic po za tym

Tak naprawdę, to ja nie kojarzę tutaj jakiegoś przekonywania ani krucjat typu "kupcie sobie PC, konsole ssą paukę". Ba, odnoszę wrażenie, że to konsolowcy częściej trollują przytaczając temat PC niż sami pecetowcy. Patrz chociażby posty mendroliny czy mazzea.

 

 

 

Nie możesz być poważny.

Raczej wystarczy jeśli Mendrek zacznie drążyć jakikolwiek temat typu sprzet vs. sprzet. I gotowe xD.

czy Pecetowcy, zrozumieją wkońcu, że są tu gracze konsolowi, których nie obchodzi PC, chociażby kosztował 100 zł i oferował grafike fotorealistyczną ? ! Jestem fanem konsol sony i tylko z nimi chce mieć styczność i wali mnie ile za swoje komputerki płacicie i w co na nich gracie. Ja odpalam gre na kompie i chce mi sie śmiać i nic po za tym

W jaki sposób cokolwiek z tego co napisałeś ma się do cytowanego posta?

 

Poza tym post z gatunku "jestem fanboyem i nie obchodzi mnie wasze zdanie". No aż "zachęca" to do jakichkolwiek dalszych dyskusji.

No fraps to norma ponieważ płynność działania to podstawa. Nie ma grywalności  w 15 klatkach na dzisiaj.

 

Pokaz mi gre ktora chodzi w 15fps

Mass Effect 3 na PS3. 

Dragon age na PS3. Jak grałem, to myślałem, że mi plejak siada.

 

No fraps to norma ponieważ płynność działania to podstawa. Nie ma grywalności  w 15 klatkach na dzisiaj.

Pokaz mi gre ktora chodzi w 15fps

 

 

Saints Row IV na X360. Na PS3 jest chyba lepiej (choć z kolei, podobnie jak w B:I, jest obniżona rozdzielczość). Oczywiście z wyłączonym V-Sync, nie chce wiedzieć jak to z włączonym działa.

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez raven_raven

Assassin's Creed 3 podczas biegania po miescie, myslalem ze plyte polamie.

 

Znowu Pececiarze bedą pisać przez 15 stron jaka fajna platforma jest PC i dlaczego wlasnie warto na niej grać? Zrozumie jedna rzecz Pececiarze i pseudo konsolowcy ( wielcy konsolowcy od Xboxa 360 czy PS3) wali wielu z nas G R A F I K A. Rozumiecie? Wala nas....wasze efekty, piksele. Ladujcie podżespolow ile chcecie w te wasza blachę, ale nie pisz mi jeden z drugim, ze sie podniece ładniejsze grafika. Dla mnie liczy sie tylko grywalnosc. Co ja wam tłumaczę XD wy i tak nigdy tego nie zrozumiecie bo dla was 3D Mark i fraps to norma jak dla mnie pad i kanapa.

Jestem głównie pececiarzem i wali mnie grafika. Cały czas twierdzę, że Crysisy to crapy, które nie mają nic do zaoferowania poza grafiką. I CO TERAS?

Grafika jest ważna, ale nie najważniejsza. Ważniejsze elementy to fabuła i gameplay. 

"TERAS" kup sobie słownik języka polskiego.

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez kidnappa

Jakos nie wierze w 15 fps,

Ja naprawde wole grac w stale 25fps (Far Cry 3) Niz gra na PC w przedziale 60-30

Ja jak odpaliłem gta 4 przy 60fpsach to nie wiedziałem co się dzieje xD jak bym grał z przyśpieszeniem (konsole 15-25fps)

Jakos nie wierze w 15 fps,

Ja naprawde wole grac w stale 25fps (Far Cry 3) Niz gra na PC w przedziale 60-30

 

Just... what da... Jesus.

Na konsolach FC3 nie ma stałego framerate'u, to raz. Dwa, to jakim kuźwa cudem 25 ma być lepsze od 30-60? Ledwo płynne ma być lepsze od średnio płynnego do w pełni płynnego? CO!?

Ja tez dosyc dziwnie patrze na post mendrka ale jednak mimo ze pecileciarze krzycza ze pc to master race i nic mu nie podskoczy to sa 2 sprawy

 

1 do tej pory pc mocno prEwyzszaly stare konsole jednak przy nextgenach bedzie inaczej i gry na pc i konsolach beda podobne. Jednak konsole kupi sie za 1800zl s odpowiedniego mocnego pc pewnie za 3000zl

 

2 na konsolach nadal sa konsolowe exy ktore rządzą

 

Edit

Aha i jeszcze na koniec: za 2-3 lata na konsolach wyjda o wiele lepsze gry niz dzis, gdy tworcy zapoznają sie ze sprzetem i konsolowcy w nie zagraja z przyjemnoscia. A pececiarze beda musili kupic nowego kompa zeby za 2-3 lata odpalac nowosci na max ustawieniach

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez Yano

Jakos nie wierze w 15 fps,

Ja naprawde wole grac w stale 25fps (Far Cry 3) Niz gra na PC w przedziale 60-30

 

 

Rozumiem cię, ale na PC dzięki byle banalnemu programikowi można włączyć by zawsze było nie więcej niż np. 30, 40, 45, 50 klatek itd. Wtedy mamy ultra i stały framerate dostosowany do mocy swojego kompa bez huśtawek właśnie np. 60-30. Na kompach można wszystko ; d

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez Sebastian Ś.

Aha i jeszcze na koniec: za 2-3 lata na konsolach wyjda o wiele lepsze gry niz dzis, gdy tworcy zapoznają sie ze sprzetem i konsolowcy w nie zagraja z przyjemnoscia. A pececiarze beda musili kupic nowego kompa zeby za 2-3 lata odpalac nowosci na max ustawieniach

 

No ale architektura x86 supercharged PC (brzmi równie dumnie jak blast processing), żadnych tajemnic od początku!

Zanim ktoś zacznie wyśmiewać to jaką jakość oferują obecnie konsole niech odpali FC3 w takiej samej jakości jaką oferują odchodzące konsole na kompie kupionym w dniu premiery Ps3/x360 za cenę owej konsoli w tymże dniu.....

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez Karas

 

Jakos nie wierze w 15 fps,

Ja naprawde wole grac w stale 25fps (Far Cry 3) Niz gra na PC w przedziale 60-30

 

 

Rozumiem cię, ale na PC dzięki byle banalnemu programikowi można włączyć by zawsze było nie więcej niż np. 30, 40, 45, 50 klatek itd. Wtedy mamy ultra i stały framerate dostosowany do mocy swojego kompa bez huśtawek właśnie np. 60-30. Na kompach można wszystko ; d

 

Za moich czasów takich cudów nie było, jeśli tak jest to zwracam honor