Czy ja wiem czy Ni no Kuni jest takie dziecinne do końca? O ile Mario ze swą fabularną miernotą i "SMEE MARIO JUHU ZIAMIENIAM SIEM W SZOPA" jest infantylne, o tyle Ni no Kuni zdaje się posiadać coś co spodoba się również dorosłym. Zresztą mam słabość do Studia Ghibli i ich anime, więc mogę zaakceptować infantylne rzeczy. Ot taki wyjątek, który szczęśliwym zbiegiem okoliczności jest na Playstation.

 

Poza tym od czasu do czasu przydaje się taka odmiana, ale nie żebym musiał non stop grać w zielone smoczki i hydraulików żrących grzybki, bo bym chyba dostał jopla i bym zaczął pisać w CW o tym że Wii to siódma generacja.

"....który szczęśliwym zbiegiem okoliczności jest na Playstation."

Ech

 

 

Poza tym od czasu do czasu przydaje się taka odmiana, ale nie żebym musiał non stop grać w zielone smoczki i hydraulików żrących grzybki, bo bym chyba dostał jopla i bym zaczął pisać w CW o tym że Wii to siódma generacja.

 

Wii to była najbardziej next genowa konsola w 7 generacji.

"....który szczęśliwym zbiegiem okoliczności jest na Playstation."

Ech

 

No co poradzę? Jasne, gra wyszła w jakieś okrojonej wersji na DS-a, ale tylko w Japonii chyba. Więc nie mam wyboru, muszę w nią grać na PS3. Co akurat mnie wcale jakoś nie smuci...

Zresztą mam słabość do Studia Ghibli i ich anime, więc mogę zaakceptować infantylne rzeczy..

 

W sumie... nawet podobny.

to bylo do przewidzenia, przeciez on hajtuje dziecinnosc i pedalstwo w bravery default, pokemonach, zeldach marianach, za to gloryfikuje oprawe i artystyczne podjescie do tematu w lbp, ni no kuni, tearaway itp. 

 

jak sony kiedys kaze jesc kupe przed startem konsoli to on pierwszy bedzie pisac rozprawki jaki to stolec czlowieka jest pozywny i dobry i dzieki sony doswiadczyl tego oswiecenia.

Akurat Tearaway nigdzie nie gloryfikowałem.

 

O LBP pisałem, że gram tam żeby zobaczyć pomysłość i kreatywność sceny edytorskiej, z której potem mniejsze i większe studia wyłapują talenty. To tak jakbym miał milion indie games w ramach jednej. I nie muszą być słodkie.

 

A Ni no Kuni jak pisałem powyżej - anime i Ghibli. Każdy ma swoje słabości. To jeszcze nie powód bym zmieniał zdanie co do grania w gry Nintendo. Aha, nie używam nigdy zwrotu pedalskie, to Ficuś dopowiedział, a skoro to dopowiedział, to coś jest na rzeczy chyba...

Jeszcze ten człowiek śmie drwić z Halo. Sorry ale ja bym się wstydził odpalić Ni no kuni przy innym dorosłym, Mario jeszcze by ktoś zrozumiał "no wiesz, nostalgia" ale chińskie bajki? Meh.

juz sie ktos z toba klocil o te zwroty pedalskie, kolorowe tecze, nawet kilkanascie postow zacytowal gdzie tego uzywales - myslisz ze forum nie pamieta?

 

naruto - to jest kolejny przyklad kreski gambi czy pomyslowosci i kreatywnosci? czy znowu czysty przypadek ze kolejna rzecz tak skrajnie infantylna i dziecinna lubisz, a inna gardzisz

Jeszcze ten człowiek śmie drwić z Halo. Sorry ale ja bym się wstydził odpalić Ni no kuni przy innym dorosłym, Mario jeszcze by ktoś zrozumiał "no wiesz, nostalgia" ale chińskie bajki? Meh.

 

A dlaczego nie wstydzisz się odpalic przy dorosłym Halo?

Mendrek to prawda , że nie potrafiłeś wygrać pierwszej potyczki w FFT, i dlatego ci się ta gra nie podoba ?

Bo to nie bajka z japońską kreską.

 Sorry ale ja bym się wstydził odpalić Ni no kuni przy innym dorosłym, 

 

To jeszcze nic. Ja grałem w Hannah Montanne przyszedł tato do pokoju i się spytał czy ze mną wszystko ok

 

ps to prawda

Co ja bym dał, żeby te Ni No Kuni było eksem na Wii/360 i można by było zestawić reakcję tego obrzydliwego hipokryty i manipulatora, na Ni No Kuni będące eksem na PS3, a także Ni No Kuni będące eksem na Wii/360.

 

Czujecie to? Autentyczny eksajt. Oczywiście zaraz odpowie:

 

"Również bym zwrócił na nią uwagę Dobrze, że tak magiczne gry nie wychodzą tylko na ps3. A że większość wychodzi? No cóż, mam szczęscie, że kupiłem maszynkę sony ;)"

 

A tak to prześlizgnie się jak wąż i zakręci wąsem. Jak zwykle. I dalej się na to łapiemy.

 

Kur.wa.

FFT jest nudne, archaiczne i brzydkie. Gry ze SNESa były ładniejsze niż te zgarbiałe liliputy udające heroiczne postacie. Na szczęście PSX miał jeszcze Front Mission 3 i tak powinno wyglądać taktyczne rpg.

 

Co do Naruto, to oglądam bo to spadek do Dragon Ballu, do którego mam sentyment.

 

Nie doszukujcie się w tym jakiejś mojej nieobiektywności. Ja naprawdę chciałbym kochać czerwone czapeczki i zielone kubraczki od Nintendo. Ale nie potrafię, tak jak i nie mam powodu by kupować ich przestarzałych konsol, zwłaszcza że olewają Polskę ciepłym moczem.

Bo to nie bajka z japońską kreską.

 

a z jaką ?

 

 

FFT jest nudne, archaiczne i brzydkie. 

 

kłamiesz. mam nadzieje że spadnie na to gniew minusów <evil laugh>

Edytowane 2 stycznia 201411 l przez Kazub

Czuję gó.wnoburzę o Hejlo na parę stron z co najmniej 2 postami mendrka o impotencie w kasku.

Edytowane 2 stycznia 201411 l przez MaZZeo

Bo to nie bajka z japońską kreską.

 

 

FFT jest nudne, archaiczne i brzydkie. Gry ze SNESa były ładniejsze niż te zgarbiałe liliputy udające heroiczne postacie. Na szczęście PSX miał jeszcze Front Mission 3 i tak powinno wyglądać taktyczne rpg.

 

 

Spalcie ich obu.

Ja nie jestem hipokrytą i nie trawię wszystkiego co japońskie [;

Edytowane 2 stycznia 201411 l przez MaZZeo

Wy tu o infantylności, a tymczasem prasa branżowa rozdaje nagrody GOTY i na razie wygląda to tak:

 

The Last of Us - 163

Grand Theft Auto V - 105

Bioshock Infinite - 31

Super Mario 3D World - 8

Gone Home - 5

Papers, Please - 4

Tomb Raider - 4

Assassin's Creed IV: Black Flag - 3

Brothers: A Tale of Two Sons - 3

Rayman Legends - 3

 

http://gotypicks.blogspot.com/

 

Wszystko się zgadza

FFT archaiczne i nudne... nie wiem nawet co napisać.

Ach zapomniałem że FFT ma wielu krypto-psychofanów. To prawie jak sekta, growi Illuminaci. Moje życie jest zagrożone.

 

No ale lepiej zhejtować Mendrka, że woli PS3 bo tam ma różnorodność, z której korzysta i odważył się zagrać w uroczą grę w przerwie od innych produkcji, to trzeba zaraz mu wypomnieć że nie lubi gier Nintendo, i że należy kupować Nintendo, choć tam jest pełno tylko takich gier... 

 

... aaaa!

 

Ja nie jestem hipokrytą i nie trawię wszystkiego co japońskie [;

 

Nawet Dragon Balla?

Ja nie jestem hipokrytą i nie trawię wszystkiego co japońskie [;

 

Lubisz tę piłeczkę na NESa. Hipokryta.

Nie "tę piłeczkę" tylko Kunio Kun no Nekketsu Soccer League, szacunku trochę.