Skocz do zawartości

Gotham


Zeratul

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 325
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

@Masorz

 

Mniej więcej z tych samych powodów o których pisze Koval. Końcówka pierwszego sezonu dawała nadzieję na to że wyjdzie z tego coś ponad przeciętnego. Początek drugiego był dużo lepszy ale później to była już równia pochyła. Nie wiem może netflixowe Marvele mnie rozpuściły bo brakuje tutaj charyzmatycznego villana takiego jak Kingpin czy Killgrave.

 

 

Smierć Jeroma, powrót Fish, Strange jako marionetka. To chyba przeszkadzało najbardziej, nie wspominam już o scenach typu Azrael kontra wyrzutnia rakiet pod domem Bruca czy też Butch z minigunem w finale. Sceny nie potrzebne które psują ogólny odbiór serialu.

 

Edytowane przez Timmy
Odnośnik do komentarza

Miejscami jest tak absurdalnie, że aż suty na bat-stroju szczypią.

Np. jak Gordon klepał po gębie Strange'a, a Freeze i Firefly stoją jak głąby. Albo ta bomba. No bardziej stereotypowo się już nie dało.

Powrót Fish to już całkiem dramat. Jestem zdania, że ten sezon jest lepszy od poprzedniego choć poprzeczka jakoś wysoko nie była ustawiona. Podział na dwa etapy dobry. Pozwoliło to zachować ciągłość akcji. Jerome czy przemiana Nygmy na plus. Hugo Strange trochę mnie rozczarował. Miał być inteligentnym i zimnym strategiem, który z chirurgiczną precyzją planuje każdy krok, a tutaj wyszedł trochę taki ciepły. Mam nadzieję, że trzeci sezon będzie kilka lat po wydarzeniach z finału. Gordon wróci z wąsem, a Bruce pojedzie w świat na ten sezon (albo zmienią aktora).

Odnośnik do komentarza

 

 

Obstawiam, że albo Hush po operacji już (chociaż to mało prawdopodobne) albo "rzekomy" brat Bruce'a czyli Thomas Wane, Jr., który później stał się jednym z żołnierzy Trybunału - Talonem. Choć w komiksie nie był jego bliźniakiem to tutaj może taki zabieg zastosowali. 

595.jpg

 

Choć równie dobrze to może być zwykły klon, a twórcy udziwniają na siłę.

 

 

Odnośnik do komentarza

Obejrzałem właśnie finał. Ani ziębił, ani parzył. Było parę głupotek, na czele ze wspomnianym tu już

Strangem w ogniu krzyżowym.

Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie nie będziemy znów oglądać pojedynku

pojedynku "rybki z pingwinkiem", tylko tym razem od drugiej strony, a Bruce się zmieni, albo nie będzie go w ogóle

Pobożne życzenia :P

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

No prowo ale o gustach sie nie dyskutuje mnie przykladowo uniwersum DC bardziej porwalo z ciekawie nakreslonymi postaciami od tego co jest w BB czyli cpuna Jessiego, wariata Waltera i super policjanta Hunka. Jedyna postac ktora mi sie tam naprawde podobala to byl Mike jedyny koles z jajami, sumieniem i naprawde fajna historia ktora sie dopiero calosciowo ujawnia w spin offie Better Call Saul w odcinku 6.

Ale tak czy inaczej to calosciowo Breaking Bad>Gotham

Odnośnik do komentarza

przeciez ten serial to jest wielka parujaca kupa gow.na

 

-gwałt na uniwersum Batmana (Catwoman, Pingwin)

-nudne jak flaki z olejem (każdy odcinek taki sam jak w jakimś mentaliście, oh wait, robil  to ten sam koleś)

-dramatycznie słaba fabuła a raczej jej brak (ten cały wątek Falcone xDDDDD)

-Beznadziejne aktorstwo. Jim Gordon ma kija w du.pie, najgorszy główny bohater w historii seriali. Pingwin - serio, nie wiem jak komuś ta postać może się podobać, autystyczny dziesięciolatek zagrałby ciekawiej. Cała reszta - mafia, Barbara no tragedia.

-zero klimatu. Ja pier.dole, to jest Gotham, Batman, jak można to zje.bać?

 

Jedynie Alfreda i partnera Gordona da się wytrzymać.

 

Jak ktoś chce dobry serial z uniwersum Batmana, to niestety musi zostać przy kreskówach (klasyczna i Beyond dają radę)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

W 3. sezonie  dostaniemy nową, doroślejszą Poison Ivy

http://www.ign.com/articles/2016/06/22/gotham-casts-new-poison-ivy

Z tego można wnioskować, że akcja przeskoczy o parę lat do przodu. :banderas:

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza

 

 

"Following an encounter with a monster from Indian Hill, Ivy Pepper finds herself reborn, and one step closer to the DC villain she is destined to become: Poison Ivy," the official character description reads. "Now a 19-year-old woman who’s harnessed the full power of her charms, she sets her sights on Bruce Wayne (David Mazouz)."

 

Czyli co, Ivy dorośnie, a Bruce zostaje ten sam? ;D

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...