plany leżą przeważnie na stole w budynku, są mało widoczne, dobrze przeszukuj budynki

Panowie jak wygląda skradanie? Ma to jakiś sens , czy zawsze nas wykryją?

Skradanie można ulepszać i na najwyższym poziomie jesteśmy prawie niewidoczni gdy sie skradamy, wtapiamy sie w otoczenie, gdy jesteśmy w bezruchu

Nawet nie wiedzialem, ze w tej czesci mozna tuningowac postac.

 

W sklepie gry-online widze, ze Syndicate nowy jest po 125zl. Rozumiem, ze warto nabyc w tej cenie?

Panowie jak wygląda skradanie? Ma to jakiś sens , czy zawsze nas wykryją?

Skradania jest na pewno najwięcej w serii. Fakt nie jest to MGS ale można trochę pokombinować. Ba nawet są akcję coś jak w Hitmanie czyli warianty jak kogoś zabić "przez przypadek".

To ładne kilka lat mineło zanim devi stworzyli mechanikę skradania w grze o skrytobójcy

Umity było przełomem w tym zakresię. Pierwszy raz był button za skradanie i klejenie do ściany xDxDxD

dodajmy, że huy wie po co bo mechaniką i problemami z kolizją było co nie miara, Tenchu spokojnie zawstydziłoby francuzów w tym temacie.

Problem, że mechanika została rozwinięta a SI przeciwników jest na tym samym poziomie praktycznie od czasów dwójki. 

No SI jest takie w Syndicate że jak nie masz dopakowanej umiejętności to cię widzą jak się skradasz, a jak masz dopakowaną to ciebie nie widzą

Edytowane 31 grudnia 20159 l przez balon

Unity bardziej mi sie podobalo od Syndicate. Syndicate dosc szybko sie nudzi. Nic chyba nie przebije AC4 Black Flag.

Panowie uliczne wyścigi, klub pięściarski i napady - dostęp do tego trzeba jakoś odblokować?

Mam wyczyszczone pół mapy z gangów, 100% synchro we wspomnieniach i nigdzie tego jeszcze nie widziałem

Ja to miałem prawie od początku. Trzeba zrobić misję poboczną dla kapelusznika. Chyba było to z literką B.

A jak wyglada sprawa z pubami? Niby kupilem mozliwosc ale nigdzie na mapie nie moge znalezc pubow do kupienia?

 

Swoja droga nareszcie widac, jak w 2015 po takim wysypie wszelkich gier sandboxowych seria AC sie brzydko starzeje. Gralem we wszystkie czesci (nie liczac rogue na ps3) i pierwszy raz po prostu meczy mnie niesamowicie ta gra. Jestem w 4 sekwencji ale jak nic sie nie zmieni to nie wiem czy wytrzymam do konca, po Unity mialem juz nie brac kolejnej czesci ale sentyment jednak wzial gore. Jednak po tym co widze raczej bez szans zebym zakupil, chyba ze wsadza fabule w jakis za(pipi)isty okres czasowy.

Puby same sie otwierają i przeważnie w każdym jest 1 piwo do zebrania.

Odnośnie dodatków to wyszedłw  grudniu Kuba Rozpruwacz i jeszcze jakiś jest zapowiedziany?

Ktoś zrobił trofeum ??

  Bez urazy
Zniszcz 5000 obiektów przy użyciu powozu

 

 

 

Na czym to robić, jakieś trasy, wskazówki?

Troche już jezdziłem i nie wpadło do tej pory, od początku gry starałem sie taranować wszystko, latarnie, drzewa, słupki co sie dało.

 

Ktoś wbił platyne?

Edytowane 2 stycznia 20169 l przez Fanek

Nie jestem po(pipi)any aby takie achievementy zbierć Mogę ci tylko powiedzieć że jakoś randomowo nalicza. Czasem jadę bryczką pół miasta i 2 razy mi naliczy że coś rozwaliłem a czasem wcale.

 

 

 

Co do samej gry . Zrobiłem etapy w innym okresie kto grał ten wie. Strasznie się na nich zawiodłem. Niby za(pipi)isty okres

I wojna Światowa i bombardowany londyn

oraz goty postać historyczna a oni to s(pipi)ili. Dodatkowo w tych wspomnieniach pojawia się moja najbardziej znienawidzona postać żeńska całej serii. Myślałem że odcieli się od tej idiotycznej fabuły do AC 3. A tu wraca stara znajoma

Juno

.

 

 

 

Ta seria potrzebuje 3 zmian :

 

1. Wy(pipi)ać kompletnie współczesność

2. Koniec Konfliktu Templariusze i Assasyni a zamiast tego jakiś autentyczny i uzasadniony konflikt

3. Zrobić sobie przerwę na 2 -3 lata i zrobić dopracowaną grę w zupełnie nowym okresie historycznym. Proponuję Feudalną Japonię.

W nocy wbiłem platyne to napisze kilka słów, Syndicate jest na pewno dużo ciekawszy od Unity, technicznie i graficznie też lepiej stoi. Fizyka powozy zatrzymują sie z czasem gdy spłoszymy konie, chłop stojący na łódce wpada do wody gdy nią przechylimy, ześlizgujące sie rzeczy z dachu powozu inne.

 

Sama gra jest ciekawsza, wojny gangów, rekrutacja ludzi, można z nimi jezdzić powozem ,  całkiem spoko misje Darwina i ziomków.
Te trofeum z 5000 zniszczeń, wiedziałem od samego początku że bedzie z tym problem i starałem sie od razu demolować co sie da. Zostawiłem to na koniec, pojezdziłem po mieście z 50min i wpadło. Jeden z fajniejszych sandboxów 2015, platyna z przyjemnością, łątwiejsza niż w Mad Maxie i nie trzeba było otwierać miliona skrzyń.

 

Ogólnie gra 7/10

No mi też ten Asisyn całkiem podchodzi szczególnie ze względu na ciekawe misje poboczne i klimatyczny Londyn. Uwielbiam go w tamtych latach stąd może ciut zawyżone oceny dla Orderka i Syndicate.

 

Co do przemyśleń blanta to zgadzam się w 100%. No i co najważniejsze żeby już nie szli do przodu z czasami, a znowu zrobili jakąś cofkę np średniowiecze i robin hooda na tym silniku :***

Sorra za post pod postem ale miał ktoś z was problemy z tą grą? Dziś mi się co chwilę zawiesza. Muszę wyłączyć grę bo nic nie da rady zrobić. Odinstalowałem aby zainstalować raz jeszcze ale zacina mi się przy instalowaniu. Może to przez te problemy z psn? bo wcześniej 20 h bez problemów.

Odpaliłem testowo inną grę z płyty i okey. Jakieś sugestie?

Restart konsoli i reinstalacja . Jak nie pomoże usuń wszystkie pozostałości danych na ps4 łącznie z sejwami (masz je w chmurze) i spróbuj jeszcze raz. Ja problemów nie mam a też ok 20 h gram tyle że na xone.

Warto wydac na to monety? Zwlaszcza ze swego czasu lubowalem sie w AC ale Unity przeoralem tylko watek glowny bo taka zenada byla pod kazdym wzgledem ze parlem tylko przed siebie :-/ juz lepiej bawilem sie w innym nowotworze FC4.

Nie licząc bugów początkowych to co takiego było,strasznego w tym Unity względem pozostałych części (np takiego AC3) ? Nie licząc najlepszej w serii grafy (czasami fotoreal) i w końcu wprowadzenia jakiegoś systemu skradania?

Co do wydawania monet masz na tej i wcześniejszych stronach trochę opinii.

Nie warto, jestem tak samo sympatykiem serii, ale ostatni raz sie dalem nabrac na za(pipi)istosc tej gry(chociaz jesli przecieki beda prawda to za 2 lata kupie tez kolejna czesc ;P). Fajne wprowadzenie w gre, potem duzo dlubania drobnych rzeczy (z czego i tak duzo uproszczone wzgledem Unity), pomiedzy tym pare fajnych misji (w sumie kazda misja finalowa sekwencji;) ) i na koniec dobry quest finalowy ze srednim zakonczeniem. Od polowy gry porzucilem wszelkie zbieractwo i robilem tylko fabule glowna.

Po przegraniu 25h mowie jedno nie polecam. Gra warta max 60 zł na wyprzedaży. Poza finałowymi misjami sekwencji nic innego nie jest nawet odrobine fajna. Zbyt generic i zbyt wtórne. Ja jako fan assasynow bawiłem się średnio dobrze. Jak fanem się nie jest to lepiej tej gry nie ruszać