niby jak mieliby byc?

A Tina Turner i Master Blaster są w tej części?

Nie, ale głównego Badguya gra ten sam aktor co 36 lat temu w pierwszym Maxie.

Ile filmy wiszą w kinie? W połowie czerwca jeszcze będzie?

 

lol 

 

co za problem znaleźć 2h wolnego czasu  teraz?

aha film rozje.bał

Edytowane 23 maja 201510 l przez _Be_

A Tina Turner i Master Blaster są w tej części?

nie, ale jest typ w czerwonej pidżamie z gitarą/miotaczem płomieni, który cały czas akompanniuje na niej epickiemu sountrackowi \m/.

 

niby jak mieliby byc?

przecież żartowałem

 

nie zrozumiałem żartu:(

W tym filmie jest tyle GENIALNYCH motywów, że wypiszę wszystkie jak tylko będę miał dostęp do kompa.

no ku.rwa. nie sposób oderwać wzroku. te 10 lat zaowocowało z nawiązką.

 

Ile filmy wiszą w kinie? W połowie czerwca jeszcze będzie?

 

lol 

 

co za problem znaleźć 2h wolnego czasu  teraz?

aha film rozje.bał

 

Dojazd do kina w dwie strony to ponad godzina, odebranie biletów przed pokazem dodatkowe pół, etc.. a mam dużo nauki, więc się grzecznie pytam, kartoflu.

xD

Kierwa, jeszcze tydzień czekać muszę  Jak żyć?

Dojazd do kina w dwie strony to ponad godzina, odebranie biletów przed pokazem dodatkowe pół, etc.. a mam dużo nauki, więc się grzecznie pytam, kartoflu.

Nic nadzwyczajnego szczerze mówiąc. Taka typowa głupia wymówka!

Pie.rdolę, idę w połowie czerwca, a jak nie będzie już w kinach leciało, to wasza wina.

Generalnie filmy puszczają w kinie przez dwa tygodnie także chyba pobite gary. 

Ja pier.dole idzcie wszyscy na to jak najszybciej. Szkoda tylko ze trafilo mi sie 5 gimbow komentujacych kazda scene, bekajacych i puszczajacych muzyke z telefonu. Przy okazji ciagle mowili ze film (pipi)owy.

Ja miałem dwóch czarnoskórych obcokrajowców, którzy też komentowali i bawili się telefonami. Jednak przy wielu scenach milkli i z uwagą oglądali, co podkreśla tylko majestat tego arcydzieła...

W filmie jest parę rzeczy potwierdzających, że być może jest kontynuacja a nie soft-reboot.

Chociażby 

 

flashback, gdzie widać fragmenty z jedynki czy auto Maxa, które ponoć jest identyczne z tym z Road Warriora (pisze ponoć, bo ostatnio MM2 widziałem 2 lata temu)

Posobnie ma się sprawa z jego ubraniem, czy pamiątka po strzale w kolano pod koniec jedynki.

 

Jest jeszcze sporo innych smaczków.

Polecam ten link:

 

http://www.imdb.com/title/tt1392190/trivia?ref_=tt_trv_trv

 

Przed chwilą wróciłem z kina.

 

Nigdy nie oglądałem poprzednich części, ale w tej był niezły rozpyerdol. 3 ostatnie filmy na jakich byłem w kinie to Saga Wikingów, Avengers 3D i Mad Max (też w 3D), aż mi chyba szare komórki te filmy wyżarły.

 

Co do filmu to niezły rozpyerdol.

 

 

no kuźwa, aż miałem skojarzenia z Domem 1000 trupów jeśli chodzi o postacie, np. ten główny antybohater jak ten doktor z końcówki dzieła Roba Zombie albo ten gościu co na gitarze napier'dala, naprawdę, efekty świetne, 3d daje radę, szczególnie scena z końcówki jak te części pojazdu lecą z ekranu. ogólnie poryty klimat, nieco kiczowaty, ale to było zamierzone i ja to akceptuję

 

 

naprawdę świetny seans, polecam, 9/10

Ja pier.dole idzcie wszyscy na to jak najszybciej. Szkoda tylko ze trafilo mi sie 5 gimbow komentujacych kazda scene, bekajacych i puszczajacych muzyke z telefonu. Przy okazji ciagle mowili ze film (pipi)owy.

Było im lepe sprzedać, to tylko gimbusy. 

Ale główny bohater Max - tak średnio bym powiedział. Mam wrażenie że ta baba którą grała Theron była w tym filmie ważniejsza.

Ja bym powiedzial ze ich rola jest mocno podobna. Max faktycznie nie jest typowym glownym bohaterem, ale czy w czyms to przeszkadza? Chyba nie.

No to czekam na HD. Nie lubię kin.

Obejrzałem   Co za film, co tam sie w nim nie wyrabia, 120 minut akcji. 10/10

No to czekam na HD. Nie lubię kin.

idź do kina piraciku yebany bo jak nie pójdziesz to mi drugiej i trzeciej części nie sfinansują.

Błażej, ale skund mamy widzieć jak ten film będzie się w polszy sprzedawał? Może być 3 tygodnie, może być 1,5 miesiąca jak Interstellar albo 4 dni jak Watchmen. 

Jakie to jest qurva widowisko !! Marsz do kina i szanować markę! Tak się powinno robić kino rozrywkowe, a nie jakieś plastikowe ludki i inne avengersy. Moc, po prostu moc i geniusz reżyserski - prawdziwa zabawa kolorem, konwencją, muzyką no mistrz qurva, mistrz!