disgeja 5, typowa gierka dla pedofili i pedałów

No ja w wieku 10 lat to sie wlasnie zolnierzykami jaralem i robiłem takie scenki jak w waszych ulubionych seriach.

 

B E K A W N U S I U

To nie usprawiedliwia jarania się pedalstwem.

No ja w wieku 10 lat to sie wlasnie zolnierzykami jaralem i robiłem takie scenki jak w waszych ulubionych seriach.

 

B E K A W N U S I U

Na pewno to robiłeś podczas oglądania chińskich bajek dla gimbusów. 

 

 

 

 

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD    Dosiage5   xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

xDDDDDDDD

 

Co to jest??????????!!!????????????

 

xDDDD

 

Na pewno nie motocyklista i krasnale ogrodowe ani pudzian i stonka ziemniaczana

 

ciekawe ile obrońców pedalstwa rzeczywiście zagra w te tytuły.

Disgeja gów,no. Obrzydliwy design dobry dla 30 letnich fanów chińskich ru,chadełek. ZAORRRRRRRRRRRRRRRRRRAĆ. Obok FFT, Fire Emblem, Advance Wars czy Tactics Ogre to nawet nie stało.

Persona 5 - jeden z najbardziej wy(pipi)istych art designów wśród chińskich bajek.
Digaei się wstydzę - a szkoda bo gameplay ponoć fajny. 

 

 

 

 

 

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD    Dosiage5   xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

jaranie się pedofilią na forum, zgłaszam.

Trzeba być albo chińczykiem albo mieć spóźnione dzieciństwo jak Michael Jackson by czymś takim się jarać, wstyd.

największa beka to jest z tego że taka DISGAJA 5 pewnie będzie 100x mniej infantylna od Halo 

XD

 

największa beka to jest z tego że taka DISGAJA 5 pewnie będzie 100x mniej infantylna od Halo 

XD

 

Chyba sobie ku.rwa kpisz. Typowy cytat kogoś kto o Halo wie tyle, że cośtam krasnale i pewpew plazmo.

no nie wiem. ja tam w halo lubie akurat design i jakieś krasnale mi nie przeszkadzają. szczególnie podobały mi się dizajny miejscówek. z samą grą miałem 2 starcia. kiedyś u kumpla grałem w jedynke na pc, przeszedlem jakies 2 levele i fajnie sie grało. za drugim razem po kupnie 360, okazalo sie ze mam demo reach no i sprobowałem . tak jak strzelało i latało stateczkiem calkiem fajnie... tak musiała przyjść jakaś scenka z jakimś sztywnym komadorem murzynem. mimo że to były tylko 2 minuty to w zadnej grze nie widziałem tyle patosu i tego całego zamerykanizowania, no (pipi)a taki cringe to był że doszło do mnie że Halo jednak nie jest dla mnie(w tej scence chyba była jakaś amerykańska flaga w tle, chociaż mogę się mylić xD). tak, wiem. sam lubię japońskie gierki i bajeczki i przy tym też zdarza mi się cringe'ować(szczególnie przy tych wszytskich bzdurach typu 'przyjaźń wszytsko przezwycięży!!!!!!1111'). no ale w halo to było tego dla mnie za dużo nawet po demie XD.

 

największa beka to jest z tego że taka DISGAJA 5 pewnie będzie 100x mniej infantylna od Halo 

XD

 

Chyba sobie ku.rwa kpisz. Typowy cytat kogoś kto o Halo wie tyle, że cośtam krasnale i pewpew plazmo.

 

No, a co? Halo to tylko krasnale i kolorowe gluty. 

Mam dla ciebie 2 zadania:

Znajdz mi amerykanska flage w dowolnej czesci Halo i tego murzyna z Halo Reach, bo jak dla mnie bredzisz co trafnie przypuscil Wezyr

 

Odnosnie patosu w Halo to zabawne jest to, iz gdy wystepuje w takim np MGS to mowi sie o drugim dnie i zagrywce rezysera

Natomiast gdy mamy z nim do czynienia w Halo, gdzie jego rola jest wbrew pozorom podobna (no ale jednak trzeba troche pograc w Halo, a nie opierac sie na stereotypach zaczerpnietych z YT) to zaraz jest beka z hamburegowego patosu

Chyba sobie ku.rwa kpisz. Typowy cytat kogoś kto o Halo wie tyle, że cośtam krasnale i pewpew plazmo.

 

ok. poudawajmy przez chwilę że nie ma tam krasnali;

 

 

 

 

 

Odnosnie patosu w Halo to zabawne jest to, iz gdy wystepuje w takim np MGS to mowi sie o drugim dnie i zagrywce rezysera

 

hmm bo jest tam to drugie dno? obejrzyj sobie analizy Sons Of Liberty i Snake Eatera na kanale yt superbunnyhopa, jeśli nie zamierzasz ich ogrywać, to zrozumiesz skąd się to wzięło.

Przecież to jaszczur i goryl.

Ale wpierw zagrajcie w tę Disgaeę. Tak poważniej, to jest to jedna z najlepiej napisanych gierek (pod względem humorystycznym). Angielskie tłumaczenie i angielski dubbing jest GENIALNY. Dialogi też są genialne.

Edytowane 19 lipca 20159 l przez Figaro

Grałem. Nieśmieszne i na wskroś japońskie. Nie polecam.

Sure, sure.

Don't care.

Pedaliada za mocno, dziewczyna by mnie wysmiala

Ja wiem, ze MGS to zupelnie inna polka pod wzgledem fabularnym. Dlatego napisalem, ze jedynie kontekst jest "podobny", nie uzylem terminu analogiczny. Wiec nie obrazilem geniuszu Kojimy, mozna sie rozejsc