Skocz do zawartości

Outlast II


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Embargo zeszło i można ponarzekać na biedną gierkę robioną pod dzieciaki drące mordy na YouTube. Chcieli szokować i straszyć ale ani jedno ani drugie im nie wyszło. Za pełną cenę zdecydowanie nie warto. No chyba że ktoś nie jest odporny na telegrafowane jump scare i odlewanie się na zwłoki uważa za hardcore. 

Odnośnik do komentarza

Wreszcie coś, gdzie twórca musiał poswiecic wiecej niz 5 minut na zaprojektowanie. Jak mnie wkórwia w dziesjeszych czasach to ze nawet gry gra dzieje się na innej planecie to wyglada to wszystko jakbym zapie.rdalał po ziemi z max 3 planetami w tle. Nic juz się nie wysilają przy projektowaniu, dlatego chociazby plus dla Horizon za chocby cos nowego w kwestii przeciwników.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Najlepiej zaprojektowani i odmienni od reszty pozbawionej wyobraźni "twórców" obcy to bedą teraz w Preyu. Przynajmniej z tego, co widziałem po screenach i opinii na poligamii, bo żadnych trailerów z gry nie widziałem. Tez mnie to w(pipi)ia. Ludzie mają wyobraźnie i mogą ją wykorzystać na co innego niż kolejni humanoidalni obcy, czy podobnie wyglądający setting w grze futurystycznej. Gra dziejąca sie w np. 2265 roku to temat na wiele różnych wizji świata czy istot.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Mnie najbardziej rozczarowało to, że

 

 

pierwsi wrogowie pojawiają się już kilka minut po rozpoczęciu gry

 

 

No kur.wa, przecież powinno się tworzyć suspens, atmosferę, poczucie zbliżającego się zagrożenia, straszyć tym, czego jeszcze nie widzimy, jak w Amnesii. A nie "chu.j kur.wa, po co czekać, macie i bójcie się".

 

Ponadto mam wrażenie że skradanie się jest mało skuteczne, wrogowie tak jakby udawali że nas szukają, ale i tak przy pierwszej lepszej okazji nas odnajdują i trzeba (pipi)ć.

 

Co do fabuły i klimatu, to typowe motywy religijne, plus epatowanie gore i złymi (jak to w sektach) rzeczami. Tak, epatowanie to dobre słowo, ba, twórcy wręcz w nas tym rzucają. Szkoda że nie z umiarem. Strachu nie stwierdzono, tym bardziej że przeciwnicy nawet zbyt strasznie nie wyglądają, typowe wieśniaki. Może na jednym jumpscarze się wzdrygłem, ale to by było na tyle.

Edytowane przez c0r
Odnośnik do komentarza

Plusy jakieś tam ma, ale dla mnie jednak minusy je przyćmiewają. Szczególnie oskryptowane momenty (najczęściej ucieczek) są denerwujące, gdy trzeba je powtarzać po kilka razy. Gra dużo na tym traci jako horror, bo gracz po prostu zaczyna się do śmierci przyzwyczajać, zanim się jej bać i unikać.

Odnośnik do komentarza

Irytacja wynika z tego, że słaby horror do ogrania sobie znalazł. Pierwszy Outlast był słaby. Zrobiony pod youtoberow i ich wesołą widownię. Dwójka jeszcze bardziej takie wrażenie robi. SOMa może nie straszyła ale miała klimat i napiętą atmosferę. Tu nie bez powodu masz setki skrypów i to z rodzaju jump scare. Gierka do ogrania za 20 zł na wyprzedaży. Albo i mniej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...