Opublikowano 28 czerwca 20168 l Zawsze mnie początek w takich grach przytłacza. To samo miałem w Harvest Moon Back To The Nature jak na GBA próbowałem sobie pograć. Bez wikipedii i zgłębiania wiedzy na różnych stronkach ciężko cokolwiek bardziej skomplikowanego się z gry dowiedzieć. Na początku też trochę mało możemy i mało jest do roboty, jak któryś dzień idę spać o 10:00 rano po podlaniu wszystkich moich rzodkiewek to trochę lipa. Nie mówię, że te gierki są złe, bo ostatecznie przemęczę się i rozwinie się coś ciekawego, ale czy tak jest zawsze? Czy może ja ten początek źle rozgrywam. I Suavek, Ty chyba masz duży staż w tego rodzaju gierkach. Który HM był Twój ulubiony? Jak czytam opinie na necie to wygląda to trochę tak, że jest oryginalny HM ze SNES-a, jest ten Back to The Nature z PSX/N64 (wiem, jest trochę inny)/GBA i później która część by nie była, to jest objeżdżana. Serio to tak wygląda? A jak tam Rune Factory, bo to na dobrą sprawę jest Harvest Moon z bajerami?
Opublikowano 28 czerwca 20168 l Autor Troszkę źle początek rozgrywasz. Możliwe, że brakuje Ci staminy do innych czynności po podlaniu roślinek, ale zwiedzaj codziennie mapę, gadaj z NPC. Znajdziesz różne dziko rosnące roślinki na sprzedaż, lub użytku, a zwykła konwersacja z NPC zwiększa też stopień znajomości w jakimś małym stopniu. Prezenty możesz porozdawać, itp. Ja tam grałem bez wiki na początku, aczkolwiek wiem co z czym się je, bo różne HM mam za sobą. Ulubiony HM? Back to Nature i Friends of Mineral Town (praktycznie to samo, tylko oprawa inna). HM na SNES był moim pierwszym i też go dobrze wspominam. Te nowsze natomiast to często bywały przekombinowane i przez to mniej udane, albo mniej charyzmatyczne. Ale takiego Rune Factory grałem w dwójkę i dobrze wspominam. Sęk w tym, że SV przewyższa wszystkie te odsłony w naprawdę znaczącym stopniu. Prawdę mówiąc nie wiem, czy byłbym w stanie już wrócić do któregoś starszego HM. Nie wiem też, czy aby Natsume, czy kto tam teraz te HM produkuje aby będzie w stanie osiągnąć poziom choćby zbliżony do SV. Ja tam proponuję, żebyś grał po swojemu, powoli i bez pośpiechu. Tu nie ma presji czasu, ani limitu, a moim zdaniem jeśli na tym etapie sięgniesz po jakiś większy Guide i nim się będziesz sugerował, to tylko zepsujesz sobie zabawę. Ja korzystam tylko z Wiki, bo nigdy nie pamiętam co dani NPC lubią dostawać w prezencie, albo żeby dowiedzieć się jak/kiedy zdobyć konkretny item, czy złowić rybę.
Opublikowano 28 czerwca 20168 l Jak mało możemy, właśnie dużo możemy. Możesz ściąć w ten czas drzewa z pola, drewno to podstawowy i bardzo ważny surowiec. wędkować w ten czas po podlaniu ziemi i dorabiać dzień na rybach. Możesz iść do jaskini i pobawić się w mining. Robiąc te rzeczy rozwijasz umiejętność w danej dziedzinie i np dochodzą potem nowe rzeczy w craftingu, za pomocą których rozwijasz swój sposób zarobku. Jest social z postaciami, dając im to co uwielbiają pogłębiasz z nimi przyjaźń, potem mogą ci dać przepisy na nowe dania, te się przydają jak chcesz szybko uzupełnić hp i staminę.
Opublikowano 28 czerwca 20168 l Co ja mam im coś dawać za darmo :[ Ja bym chciał tworzyć rzodkiewkowe imperium, nigdy nie rozumiałem tego socjalnego aspektu tych gier .
Opublikowano 28 czerwca 20168 l Potem będziesz mieć i tak w brud tego całego syfu ja juz mam miliard skrzynek w mieszkaniu z posegregowaną zawartością. Social jeszcze rośnie za robienie zleceń z tablicy. Niektóre przepisy jakie postacie nam dają są imo spoko. Ja np mam ochotę zdobyć w tej grze wszelakie itemy, odznaki itp dlatego te serca robię plus walory pseudo-date sima xd Niektóre cutscenki z postaciami wraz z postępem są ciekawe, zawsze to jakoś urozmaica przygodę w tej grze.
Opublikowano 29 czerwca 20168 l Wkurza mnei, ze wszyscy wyrywaja Penny. Widzieliscie jak ona wyglada gdy idzie przez miasto? Przygarbiona, tega, ruda... chodzaca katastrofa, nie chcialbym miec kogos takiego na dzialce. Ja raven tak jak ty bylem przygnebiony ale czas cie nie goni, wszytskie zagadki z czasem staja sie jasne, nabierasz sily i umiejetnosci i dzie coraz sprawniej. Pamietam, ze mi na poczatku sporo pomoglo odbudowanie mostu na plazy. Mozna tam zdobyc kawalki rafy koralowej ktore puszczasz po 100 za sztuke. To dobra kasa na samym poczatku
Opublikowano 29 czerwca 20168 l Mi sie tez podoba jej buzka podczas rozmowy ale to jedyny moment. I ta jej zeszmacona matka alkoholiczka( ale sie wczowam ) Ja dobieram sie do tylka Leah Edytowane 29 czerwca 20168 l przez okens
Opublikowano 29 czerwca 20168 l Autor Też wybrałem Penny. Robiłem za rycerza w błyszczącej zbroi, co by ją z tej przyczepy matki pijaczyny zabrać. Ale zgrywających się w podobny sposób informuję, że po ślubie babka robi się strasznie nudna. Tylko nie wiem, czy to akurat jej wina, czy ogólnego realizmu gry (heyooo!). Przy drugim podejściu za to celuję w lesbijski związek z Abigail. ;>
Opublikowano 29 czerwca 20168 l Abigail jest spoko, czasem strzela fochy (jak to baba) czasem pomoże na farmie. Szkoda że nie chodzi ze mną jeszcze na mining, to by bardziej pasowało do jej charakteru.
Opublikowano 1 lipca 20168 l Dzisiaj zobaczyłem Leah. Już dostała ode mnie dziką rzodkiewkę. Wujek okens nie widzi jeszcze za dobra rade. A dziewucha na cale zycie Edytowane 1 lipca 20168 l przez okens
Opublikowano 2 lipca 20168 l no ja zarywam do Haley edit w spojler dam aby nie psuć komuś zabawy. Paczta jaki mistrzowski sposób kopania irydium Edytowane 2 lipca 20168 l przez nieobchodzimnieto
Opublikowano 3 lipca 20168 l Autor Tylko po co sprzedawać, jak pływam w gotówce, z którą nie mam co zrobić? Teraz w SV celuję już tylko w achievementy przy głównej postaci. Co jest irytujące o tyle, że wiele z nich zależna jest od szczęścia. Brakuje artefaktów - kop dalej. Brakuje przepisów - oglądaj dzień w dzień TV i licz, że trafisz. Crafting wszystkiego - brakuje mi Ancient Seed, więc kop dalej... Edytowane 3 lipca 20168 l przez Suavek
Opublikowano 2 sierpnia 20168 l Jesli to w ogole kogos interesuje to wlasnie pojawila sie wersja na Maca i Linuxa( ktos tego w ogole uzywa na swiecie?)
Opublikowano 10 sierpnia 20168 l Jakis czas temu na oficjalnej stronie pojawil sie nowy news w ktorym, w wielkim skrocie autor opowiada nam o tym jaki to mial ostatnio czas zalamki i wypalenia zawodowego. Jak stracil chec i ambicje i krotki urlop nie pomogl mu wrocic mu na wlasciwy tor, ale teraz po kilkumiesiecznej przerwie znow zlapal wiatr w zagle i praca idzie pelna para. Pozniej juz tylko progres: Here’s where I’m at on version 1.1: Shane’s marriage stuff is completely finished.Emily is 80% finished. I am working on her now and making rapid progress.New farm buildingsA new upgrade option for your houseAbility to move buildingsNew items and cropsMore spouse behaviors Still planning on doing:Something I’m not ready to reveal yet, but will add more replay value to the gamemore buildingssome more character events for non-marriage NPC’smore bug fixes??? Edytowane 10 sierpnia 20168 l przez okens
Opublikowano 24 sierpnia 20168 l Wersja na konsole ma już jakąś konkretną datę premiery? Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka
Opublikowano 13 września 20168 l Hmm z najnowszych informacji wynika, ze w nowej wersji bedziemy mogli sobie na poczatku wybrac jedna z pieciu roznych typow farm. Klasyczna, jeziora( Riverlands), las, wzgorza lub dzicz( gdzie w nocy maja wylazic potworki ) jesli kogos interesuje jak to wyglada to na stronie SW jest kilka malych obrazkow. Tu macie linka: http://stardewvalley.net/
Opublikowano 13 września 20168 l To sie nazywa wsparcie dla produktu. teraz sie tylko zastanawiam czy czekać na update czy grac na pierwszej farmie.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.