Skocz do zawartości

Game Of Life


Rekomendowane odpowiedzi

Kumpel ostatnio spytał mnie:

"Gdybyś miał możliwość wyboru i przejścia tylko jednej gry, co by to było?"

 

Świeżo po usłyszanym pytaniu miałem spory problem żeby odpowiedzieć. Z jednej strony Mario na NES'a od którego zaczynałem, z innej Civilization czy Settlers na Amigę przy których straciłem więcej godzin niż na niektórych current genach. Idąć dalej FFVII, które mnie rozwaliło w tamtych czasach, czy pierwszy MGS, Shenmue, Super Mario 64, Residenty, które do trójki uwielbiałem niezależnie od platformy, TLOU oraz masa innych tytułów, które dały masę radości, zabawy i na długo wryły się w pamięć

 

Wtedy odpowiedziałem na to pytanie i teraz im dalej od odpowiedzi tym bardziej upewniam się, że moją grą życia jest na chwilę obecną:

 

Wiedźmin 3

 

 

Co Wy byście wybrali?

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ograłem w swoim życiu mnóstwo gier. Ciężko tak jednoznacznie powiedzieć w co bym chciał zagrać tylk oraz przez całe życie. Czy chciałbym niesamowitej, wciągającej historii, czy może niesamowitego gameplayu? Myślę, że w moim przypadku bardziej celowałbym w jakąś dłuższą grę, więc platformówki odpadają. FPSy tez. W zasadzie to chyba wiem co bym wybrał. Dobrą historię i gameplay.

 

Myślę, że byłby to na chwilę obecną albo Wiedźmin 3, albo Dark Souls 3.

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

Shenmue 2, bez zastanowienia.

 

Żadnen inny tytuł tak bardzo nie wkręcił mnie w świat gier.

 

Już wtedy wiedziałem, ze mam styczność z czymś ponadczasowym, czymś co na zawsze zostanie w mojej pamięci.

Możliwe, że obecnie w niektórych momentach bym się krzywił słuchając jakichś drętwych dialogów lub patrząc na sztywne animacje, lecz wtedy nie zwracało się na takie szczegóły uwagi. Mimo tego, że gra bardzo starała się imitować rzeczywistość, choćby za sprawą świetnie odwzorowanych miast i postaci, to nadal było wszystko bardzo umowne. Ostatecznie liczyła się historia i postacie, które zazwyczaj nie były takie, jakimi się wydawały na pierwszy rzut oka - choćby taki Ren.

 

Grałem oczywiście w różne gry przed Sh2, ale teraz z perspektywy czasu widzę, że ten tytuł niejako 'wykreował' mój obecny growy gust, otworzył oczy i pokazał czego szukać w innych grach.

Edytowane przez Hum
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Niech wam będzie: pierwszy Deus Ex, główny bohater, historia, mnogość wyborów rozwiązywania problemów, gra ideał. Pomimo tego, że grałem w niego praktycznie zaraz po przejściu System Shock 2 i na początku DE wydawał mi się mechanicznym klonem tego pierwszego, to jednak właśnie tę grę bym wybrał.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ciężko będzie jakiejś grze zając miejsce mojego top. Hum opisał dlaczego wybrał Shenmue. Ja też dodam deko od siebie, ale zamknę w spojler dla tych co nie ukończyli.

 

 

Pomijając rzeczy oczywiste jak klimat, fabuła, wyraziste postacie, mistrzowskie dialogi (fraszka na łódce - kosa) oprwa muzyczna, to dodatkowo Wiesiek dał mi jako jedyny możliwość częściowego odegrania własnego życia:

- wybór Triss czy Yen - stateczność u boku cycatej rudej, czy ogień w łóżku i średnie dogadanie w reszcie codziennych spraw z charakterną brunetką - w tej części fabuły niejednokrotnie odtwarzałem swoje życiowe wybory

- podobnie rzecz ma się z na(pipi)ką w Kaer Morhen - można było ciągnąć chlanie do końca okraszająć trzodą na finał na(pipi)ki, albo się grzecznie wymiksować.

Takich momentów znalazłbym jeszcze kilka. Dodatkowo humor sytuacyjny, gdzie nie raz śmiałem się tak jak dawno nie rozśmieszyła żadna, nawet dobra komedia. Mój ewidentny top, który z czasem tylko nabiera na pewności swojej pozycji.

 

Edytowane przez Yeah Bunny
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wiedzmin 3 bez dwoch zdan, nigdy w zyciu nie bralem udzialu w tak wspanialej elektronicznej przygodzie, a dodatkowo jako fan unierwsum, gra spelnila kazda moja zachcianke i potrafila tym samym zaskakiwac na kazdym kroku.

 

Genialne questy, swietne postacie, nowe jak i te z ksiazki, swietnie oddany klimat i fenomenalne dialogi - zdecydowanie gra zycia. I moze brzmi to troche tanio, bo ojej, wybral sobie gierke z tej generacji, a nie z nesa jak jakis dinozaur zaslepiony nostalgia, no ale takie mam odczucia i nic na to nie poradze.

 

Mocno po pietach depcza jednak Shenmue 2, MGS 3, Yakuza 2 oraz FF IX.

Odnośnik do komentarza

Przez to ze jest to gra z obecnej generacji, a my nie jestesmy już dziećmi i przynajmniej ja nie potrafie się tak jarac gierkami jak za małolata to wejście na moje pierwsze miejsce było tym trudniejsze. Poza tym myślę że jako szczyl, bez pewnych życiowych doświadczeń za sobą wielu aspektów zwyczajnie bym nie docenił.

Odnośnik do komentarza

Jestem rozdarty między Personą 4 a Deus Ex (tym pierwszym, nie żadnym Human Revolution).

 

Z Personą 4 wiążę mnóstwo dobrych wspomnień, zarówno jeśli chodzi o fabułę i postacie, jak i sam gameplay. Długość rozgrywki, motyw przewodni, oprawa audiowizualna także robią swoje.

 

Deus Ex natomiast to gra, którą przeszedłem wielokrotnie, na różne sposoby, za każdym razem odkrywając coś nowego, próbując nowych rozwiązań, zmieniając drobne rzeczy w dialogach, czy całej historii.

 

Ale chyba zostanę przy Persona 4, gdyż choć DX jest cudowny i rozbudowany jako gra, tak większe wrażenie po ukończeniu zostawiła historia i bohaterowie P4.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...