Ja mam premierową konsolę i lewy to wiadomo  Ale już przy Zeldzie zauważyłem, że mi się czasem blokuje podczas np rozglądania. Jakbym zostawił gałkę wychylił i trzymał a tego nie robiłem. Podobnie podczas operowania kamerą w królikach. Także mój prawy też nawala :-(

Dajcie spokój, przecież jak tylko coś takiego się odnotowuje to fśśśt do sklepu na gwarancję i niech wymieniają. Po co to się męczyć.

Save'ów żal. 

6 minut temu, chmurqab napisał:

Dajcie spokój, przecież jak tylko coś takiego się odnotowuje to fśśśt do sklepu na gwarancję i niech wymieniają. Po co to się męczyć.

Problem jest wtedy, gdy wychodzi twoja gra, na którą czekałeś. Nikt nie chce czekać dodatkowego miecha. I nikt nie chce też stracić saveów, gdyby dało się je zgrać na kartę to co innego.

Trzeba umieć zagadać. Wadliwego Xboxa One (z brzęczącym dyskiem) wymieniłem w Media Markt w 20 minut od ręki.

No tak, to lepiej męczyć się z irytującym rozłączaniem XD Ja miałem problem z premierówką to na drugi dzień miałem zamówionego kuriera z KiG'a do wymiany. No nie grałem w Zeldzioszkę na premierę - trudno - ale teraz mam święty spokój.

Ja mogę wynająć moje joycony na tydzień, 50zł dziennie.

6 minut temu, Rayos napisał:

Save'ów żal. 

 

Nintendo znalazło jeden prosty trik na powstrzymanie reklamacji drobnych usterek. Gracze ich nienawidzą. Zobacz jak!

Każdy ma inną sytuację. Ja gram w 99% przenośnie i tam nie ma problemu, komunikacja nie leci przez BT wtedy. A jak żona jeszcze w ciąży była, to ogrywałem w tak dobrym ustawieniu gry w docku, że te usterki nie były odczuwalne. Problem zauważyłem miesiąc temu po prostu. I wtedy byłem akurat podczas przechodzenia gierki nie chciałem tego reklamować. Myślę, czy nie zrobić numeru jeszcze innego, czy nie kupić nowszej rewizji, z Marianem, nie zrobić transferu z konsoli na konsolę (bo taką opcję chyba włączyli już) i nie oddać wtedy całości na reklamację a potem ożenić konsolę. Trochę najwyżej stracę ale bez backupu - jakie mam inne wyjście.

@NemoKOF tylko, że te nowsze rewizje także idealne nie są. XM. np miał jakiś problem z joy conem dodawanym w najnowszym zestawie z Mario Odyssey. 

Na poważne poprawki i inne udoskonalenia - jak np mini dok, przyjdzie nam pewno poczekać do wersji NEW. 

23 godziny temu, NemoKOF napisał:

Ale już przy Zeldzie zauważyłem, że mi się czasem blokuje podczas np rozglądania. Jakbym zostawił gałkę wychylił i trzymał a tego nie robiłem. Podobnie podczas operowania kamerą w królikach. Także mój prawy też nawala :-(

Miałem w Zeldzie podobnie. Pomogła kalibracja joycona.

Sprawdzę w wolnej chwili.

23 godziny temu, ragus napisał:

Trzeba umieć zagadać. Wadliwego Xboxa One (z brzęczącym dyskiem) wymieniłem w Media Markt w 20 minut od ręki.

Chyba nie docztytałeś, że nie da się saveów zgrać? Zagadanie nie ma tu nic do rzeczy, wszystko zależy od sklepu. Też wymieniłem kiedyś PS2 i X360 na nowego. W Gamestopie wymieniają od ręki, nie wysyłają na żeden serwis. To samo proponowali mi ze Switchem, ale mam 300h w Zeldzie i nie tylko, więc poczekam do końca gwarancji, bo może do tego czasu pojawi się płatny online z saveami w chmurze.

Z pro controlerem nie ma takich cyrków jak z prawy joyconem?

Nope, pro działa perfekcyjnie 

Mam problem. Grałem w xeno, pady się rozładowaly wiec wrzuciłem do docka żeby się chwilę podpadowaly żebym chociaż mógł zasaveowac. WyjąLem po pół h konsole z docka juz z joyami i gra w ogóle mi nie kontaktuje drugiego joya ze jest podłączony do konsoli i nie mogę grać.

Dziwne jest to o tyle ze prawym joye mogę normalnie latać po menu, przyciski normalnie się wciskają i wszystko działa ale jak chce grać to nienrozpoznaje prawego joya, musze grać na odlaczonych obu joyach a w trybie HH nic.

O co kaman?

Wyłączanie konsoli itp nie naprawia problemu. Z lewym zero problemów, normalnie kontaktuje. 

Edytowane 10 grudnia 20177 l przez XM.

A próbowałeś parować joycony z konsolą (nie wspominasz o tym w poście, więc może jednak nie)?

 

Dmuchnij w styki joycona, może jakis paproch wlecial, raz tak miałem 

No ale konsola widzi prawego joya, można latać po menu, wciskać przyciski i normalnie wszystko łapie, włączać grę itp. Tylko gra nie łapie i nie widzi prawego choc jak się wciska to czuć wibracje.

Nie przyblokował Ci się jakiś przycisk? Weź sprawdź czy który nie jest wciśnięty.

XM, a parowałeś w końcu te joycony?

Miałem to samo, spróbuj zresetować lewego joya tym małym przyciskiem co jest schowany z jego boku. Powinno pomóc, przynajmniej u mnie to pomogło. I nie pomyliłem się, musisz lewego zresetować, czyli tego widocznego.

Co jakiś czas mam to samo na moim drugim switchu, trzeba wyjąć go i bocznym przyciskiem sparować. 

Pajgi, pomogło. Dzięki wszystkim za pomoc. 

Tak wyglądają joye po około 10 razach w docku

 

Juz schodzi farba.