wrzucamy screeny aparycji Arthura. Od eleganckiego płaszcza i kamizelki, bo czapkę z niedźwiedza i brodę menela

 

mój wygląda tak, ale póki co mało grałem

 

Ja po 15h gry jeszcze go nie przebrałem xD śmigam w standardowym outficie, ale faktycznie moze sie za niego wezmę

tak samo jak kubson, ta gra mnie tak przytłacza ogromem możliwości że potrafię odpalić na 4h i misji fabularnej nie zrobić bo ciągle mnie coś odciąga, a co dopiero Arthura przebierać xD

 

RDR2? Najlepiej zainwestowane 259 złotych w tym smutnym życiu

No mi dzisiaj coś ponad 10 godzin pękło bez żadnej misji. Raz tylko się wybrałem na jakiś napad z rudym i od jakiegoś grabarza dług ściągnąłem, a tak to zwiedzanko, polowanie, wędkowanie, kilka wyzwań i jeszcze zrobiłem sobie na kartce listę potrzebnych skór itp. do rozbudowy obozu xd

Ja co jakis czas zmieniam stroj ale wrzuce kilka:

 

 

 

 

I obecny wyglad, elegancki drwal:

 

 

Kupiłem se raz nowe buty i nie zapisałem outfitu w którym wtedy były i teraz w ogóle nie mogę ich wybrać. 

 

A tak to codziennie nowy ficik grany 

Chciałbym mieć następujące outfity w tej grze:

 

 

Ale takich nie mam więc chodzę w defaultowym

Ponczo by sie kurła przydalo, nie wiem co ich podkusilo zeby nie dac w 2jce...

Szczególnie, że w grze jest teren New Austin, które graniczy z Meksykiem. Klimatem pasowałoby idealnie. 

Bo taka kamizelkę, jak Clint nosi no na bank u trapera widziałem. Kapelusik w tym stylu też na 100% jest, tylko faktycznie to ponczo...

W sumie mój Arthur nosi podobny kapelusz (Stalker Hat).
Tutaj sweet focia na bagnach (uwielbiam ten rejon mapy), ciuchy zakupione w Saint Denis, oprócz kamizelki - crafting u trapera, skóra krowy była wymagana

Co to za picuś glancuś? Mówiłeś, że najbardziej podoba Ci się taki brudny wygląd kowboja po czym chodzisz odyebany jak stróż w Boże Ciało.

E, jest dobrze - coś pomiędzy - naprawdę eleganckie ciuchy mam w obozie, ale jakoś się w nich nie widzę. A ten tutaj to taki typowy vagrant - człowiek od wszystkiego
W ogóle uwielbiam sam ten widok odsłoniętej kabury i perłową rękojeść mojego Cattlemana, połyskującą w słońcu, podczas powolnego przemierzania uliczek miasteczka 

Ta czapka jest wyebana

Elegancik na Dzikim Zachodzie. 

 

Wzorowałem się na doktorku z Django i wyszło tak:

Bo prawa ręka van der Linde musi wyglądać i mieć konia na poziomie!

 

 

Kuń niestety rzucił się pod pociąg, ale jak widać od początku było z nim coś nie tak.

 

 

 

 

Na 3. zdjęciu masz super płaszcz. Co to? Gdzie go można dostać?

Chciałem napisać w Velen, ale to nie ta gra    Oczywiście chodzi o sklep w Valentine.

To jest zwykły płaszcz, tylko w innym kolorze, który bardziej podkreśla, wydobywa detale. Podobnie jest z reszta. Wystarczy zmienić kolor i jest inna bajka. 

Edytowane 1 listopada 20186 l przez MEVEK

 

Arthur Morg Shelby

Wiekszej brody sie juz nie da wyhodowac xd

 

 

W tej brodzie to by się jeszcze ze dwa dodatkowe rewolwery schowały. 

 

Dziś chyba z dwie godziny spędziłem na zwiedzaniu sklepów i dobieraniu odpowiednich części ubioru żeby w końcu wyglądać tak jak chcę. Teraz jeszcze osobny outfit na polowanko i wrzucę efekty.

Mysle ze nawet dwa obrzyny. Mega jest ta broda, z profilu jest tez dosc gesta.

 

btw. ten temat powinien sie nazywac Pokaz Swojego Morgana xD