Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Link's Awakening


Gość ragus

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już 10h nabite i 6 dungeon. W oryginał nie grałem, więc tutaj liżę wszystkie ściany. Muszę przyznać, że już były momenty kiedy było trzeba dłużej pokminić gdzie iść. Puzzle bardzo fajnie przemyślane, chociaż jeden dungeon kilka razy cały oblatywałem, żeby znaleźć tajne przejście. Gdyby jeszcze ten spyerdolony framerate naprawili to byłoby lux. Na razie mocna 8.

Odnośnik do komentarza

Skończyłem trzeci dungeon i kurczę, no nie lubię tej gry. Jest to dla mnie pierwsze spotkanie z tą częścią, a ogólnie skończyłem wszystkie trójwymiarowe z wersjami NDS włącznie, z dwuwymiarowych ALBW. I porównywać ją do ALBW będę, który jest grą nowocześniejszą, bardziej rozbudowaną, przystępniejszą, po prostu lepszą. LA jest do bólu oldskulowa. Łącznie ze zgadywaniem co trzeba robić, klikaniem wszystkiego na wszystkim, lizaniem ścian. I nie chodzi mi o prowadzenie za rączkę, żadna Zelda tego nie robi. Ale tu jest to posunięte do granic absurdu. Ja wiem, remake. Ale remake też można zrobić inaczej. Nie wiem, może za stary jestem, może w te 20 lat temu byłbym szczęśliwy gdybym grał w tę grę. Teraz zwyczajnie szkoda mi czasu na kręcenie się w kółko, łażenie bez celu. Bieganie w BotW zawsze miało jakiś cel, zawsze było coś co można zrobić. Tak samo w ALBW. Nie było tam momentu w którym nie wiedziałem co mam robić. A nawet jak nie wiedziałem to można było sobie samemu jakiś cel wyznaczyć, a między czasie odkrywało się co trzeba robić. Jak można wpaść w LA na to jak zdobyć banana dla małpy. Jest w tym jakakolwiek logika? Nie, jest klikanie wszystkiego na wszystkim. Zaglądanie do FAQ i sprawdzanie co robić nie powoduje, że myślę sobie: no tak, czemu ja na to nie wpadłem. Raczej powoduje: serio kurde? serio gro? Jestem strasznie wkurzony. Jasne, skończę. Hej, to w końcu Zelda. I nie żałuje, że kupiłem. Gdybym nie kupił to bym rozmyślał. Nie mniej nie byłem gotowy na taki tytuł. Tak bardzo oldskulowy i niedzisiejszy. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja jestem dopiero w drugim dungeonie i też parę razy biegałem w kółko, a że nie lubię korzystać z opisu to pewnie nabiję 100h xD. Zgadzam się z poprzednikiem, ALBW i BOTW były dużo bardziej przystępne, co nie znaczy, że łatwe. ALBW przeszedłem całe bez korzystania z opisu i tylko w jednym dungeonie pobiegałem dłużej, bo coś pominąłem. W BOTW ostatnie trzy świątynie zrobiłem z opisem, a tu to nie wiem jak będzie dalej, bo znowu nie wiem co robić.

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, sprite napisał:

To jest obowiązkowy fetchquest. Inaczej nie ruszysz fabuły później. No i trzeba przyznać, że strasznie chuyowy.


W sumie zapomniałem do czego służyła nagroda. Przez chwilę wydawało mi się, że tylko do zobaczenia kogoś ;) grę już przeszedłem i jeszcze raz napiszę, że ten quest przewija się przez całą grę i w zasadzie wszystkich oprócz jednej osoby spotkałem bez problemu po drodze 

Odnośnik do komentarza

Zaczynam 4 chapter. No i mam przyprowadzić Marinę do śpiącego czegoś. Oczywiście nie ma jej tam gdzie zawsze. No i co teraz? Gdzie jest? No ch.uj wie. I co teraz? Ktoś w grze mówi, gdzie ona jest? Czy po prostu trzeba biegać po mapie i jej szukać? Oczywiście zajrzałem do solucji, bo nie pogrzało mnie na tyle, żeby jej szukać po całym świecie. Ale jestem ciekawy: czy ktoś daje jakieś wskazówki gdzie ta labadziara siedzi

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, Gregor var Emreis napisał:

Zaczynam 4 chapter. No i mam przyprowadzić Marinę do śpiącego czegoś. Oczywiście nie ma jej tam gdzie zawsze. No i co teraz? Gdzie jest? No ch.uj wie. I co teraz? Ktoś w grze mówi, gdzie ona jest? Czy po prostu trzeba biegać po mapie i jej szukać? Oczywiście zajrzałem do solucji, bo nie pogrzało mnie na tyle, żeby jej szukać po całym świecie. Ale jestem ciekawy: czy ktoś daje jakieś wskazówki gdzie ta labadziara siedzi

Była notka w jej chacie, że poszła na plaże.

Edytowane przez sprite
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...