Opublikowano niedziela o 14:001 dzień Pojedynek z Last judge Aż mi sie pad rozładował z wrażenia Miodek
Opublikowano niedziela o 14:001 dzień Najgorzej, że za drugim razem wskoczyłem z marszu, a za trzecim znowu nie mogę wskoczyć.
Opublikowano niedziela o 18:051 dzień 7 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a):W Soulsach imo odbywa się to jednak zupełnie inaczej, bo przede wszystkim masz podstawowy factor, który daje przewagę grind pod level, w Silksong nic takiego nie ma w zasadzie, nawet pokonywanie bossów nic nie daje.Ale w Soulsach przynajmniej nie musisz płacić za otworzenie ogniska! To jak czuć postęp postaci w tej grze to inna sprawa. Jednym spasi to bardziej, innym nie. Ogólnie Hollow Knigh był bardzo obszerny i wzmacnialiśmy się powoli ale się to działo, tutaj chyba jest podobnie ale ocenię po ogarnięciu rozmiaru całej gry.
Opublikowano niedziela o 18:171 dzień Widow straszny boss to był. Długa nudna droga od ogniska, bardzo prosta, długa pierwsza faza, w której można uniknąć wszystkich ciosów, ale ciężko ją przyspieszyć... i potem druga faza, w której możesz zginąć w 10 sekund. Ech, nienawidzę tego soulsowego standardu. Trzeba klepać tę pierwszą fazę, jak się zginie. za każdym razem. Oszaleć można.
Opublikowano niedziela o 18:341 dzień 16 minut temu, ogqozo napisał(a):Widow straszny boss to był.Długa nudna droga od ogniska, bardzo prosta, długa pierwsza faza, w której można uniknąć wszystkich ciosów, ale ciężko ją przyspieszyć... i potem druga faza, w której możesz zginąć w 10 sekund. Ech, nienawidzę tego soulsowego standardu. Trzeba klepać tę pierwszą fazę, jak się zginie. za każdym razem. Oszaleć można.Eeee tam przecież skrót jest i do bossa nie ma konieczności przełazić całej "góry" tej lokacji z dzwonkami.
Opublikowano niedziela o 18:571 dzień 22 minuty temu, messer88 napisał(a):Splinter sister w końcu zajebisty bossik No właśnie się męczę z nią. Aż się wróciłem do Greymoor, żeby odblokować Thread Storm, bo to fajnie działa na jej minionków. Chyba prawie ją ubiłem, ale spadła na mnie i mnie załatwiła. xd
Opublikowano niedziela o 19:041 dzień Szkoda że ja tego nie wiedziałem bo mnie te małe kurwie wczoraj sporo razy zaorały. Sam boss lajtowy bo atak w sumie ma jeden który na dodatek bardzo łatwy do uniknięcia.
Opublikowano niedziela o 19:121 dzień 57 minut temu, ogqozo napisał(a):Ale w Soulsach przynajmniej nie musisz płacić za otworzenie ogniska!To jak czuć postęp postaci w tej grze to inna sprawa. Jednym spasi to bardziej, innym nie. Ogólnie Hollow Knigh był bardzo obszerny i wzmacnialiśmy się powoli ale się to działo, tutaj chyba jest podobnie ale ocenię po ogarnięciu rozmiaru całej gry.Mnie się podoba, ale jest zdecydowanie inaczej niż w HK, jest mniejsze uczucie progresji w sensie bycia silniejszym od wrogów i dla mnie gra się trudniej niż nawet w dosyć skrajne pod tym względem DLC do Elden Ring. Tak czy inaczej ponarzekać można, że trochę za bardzo inspirowali się Dark Souls 2 w niektórych rzeczach, bo są tutaj zwyczajnie rzeczy, które chcą zrobić z gracza klauna, ale i tak gra się w to z jakiegoś powodu zajebiście dobrze, bo to po prostu jest ciekawe. Z tego co przejrzałem na zagranicznych forach to jednak dużo graczy się od Silksong odbije z wielu względów (głównie niesamowita popularność, zakładam, że gra w to day1 dużo takich graczy, co nawet nie odpalili nigdy HK1, a nawet nie ograli żadnej Metroidvanii) i jej po prostu zwyczajnie nie ukończy. Sensacyjna popularność bardzo mi przypomina casus BG3, tylko tutaj było to bardziej oczekiwane, ze względu na legendarne "zniknięcie" gry.
Opublikowano niedziela o 20:001 dzień Do cytadeli gra praktycznie prowadzi za rękę, dopiero tam można trochę latać i zastanawiać się co dalej bo wszystko pozamykane.
Opublikowano niedziela o 20:031 dzień Co za kurwa pojeb wymyślił krainę H.M.? Jebani czerwoni wrogowie to jest taki difficulty spike, ze aż mnie nosi. Bije właśnie koksa z latającym przydupasem i ta skrzydlata KURWA zabiera mi smak życia. Oczywiscie przeciwnicy biją szybko i mocno, bo po chuj mi 5 punktów życia skoro można było dać równie dobrze trzy?
Opublikowano niedziela o 20:051 dzień 56 minut temu, pawelgr5 napisał(a):Szkoda że ja tego nie wiedziałem bo mnie te małe kurwie wczoraj sporo razy zaorały. Sam boss lajtowy bo atak w sumie ma jeden który na dodatek bardzo łatwy do uniknięcia.No mnie też, dlatego wolałem coś pokombinować i teraz w przerwie meczu na lajcie ich zrobiłem z tym Thread Stormem. To wywija taką całkiem sporą aurę z nici wokół Hornet i najlepiej poczekać jak obaj podlecą i załatwić obu naraz, i jeszcze jak jesteś blisko bossa to i boss oberwie.
Opublikowano niedziela o 20:121 dzień To samo można osiągnąć domyślną techniką, no i chyba bezpieczniej, bo gnoje latają, a tak można się oddalić i wtedy ich walnąć szybkim spearem. Jak dla mnie zupełnie zadowala spear, obiema trzeba umieć wymierzyć.
Opublikowano niedziela o 20:291 dzień Jezuuuuu walka w The Forum. Wyłączyłem konsolę i idę spać. Jutro spróbuję. Edytowane niedziela o 20:301 dzień przez WisnieR
Opublikowano niedziela o 20:391 dzień A ja własnie przy okazji meczyku ubiłem Widow. Podobała ma mi się ta walka. Szybka i ani chwili nudy, druga faza nie wiem czy tak mocno potrzebna ale chyba pora się na takie niespodzianki nastawiać.
Opublikowano niedziela o 21:051 dzień 2 godziny temu, Butt napisał(a):No właśnie się męczę z nią. Ja ją szybko załatwiłem Buffem z ogniem na igłę i tym potionem na szybszy atak. 59 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):Co za kurwa pojeb wymyślił krainę H.M.? Jebani czerwoni wrogowie to jest taki difficulty spike, ze aż mnie nosi. Bije właśnie koksa z latającym przydupasem i ta skrzydlata KURWA zabiera mi smak życia. Oczywiscie przeciwnicy biją szybko i mocno, bo po chuj mi 5 punktów życia skoro można było dać równie dobrze trzy? Właśnie se tam byłem u góry bo sprawdzam miejsca gdzie teraz się mogę dostać powiem tak xd takie salki mnie wkurzają ostro, jeszcze się wyzerowałem z shardów na narzędzia przez te 2 moby.
Opublikowano 23 godziny temu23 godz. Matko bosko, w hollow knight po 40h miałem 112%, tu w Silksongu po 30 godzinach nie jestem pewny, czy połowę liznąłem, wciąż po skończonym głównym wątku odkrywam nowe jeszcze cięższe lokacje niż poprzednie, questy się nie kończą, chyba do końca tygodnia mi zejdzie zrobienie tego wszystkiego
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Wejście to "deszczowej krainy z ptakami" i myślałem że mi z telefon coś gra, a to switch 2 pro pad wibracjami dźwięki padającego deszczu wydaje.
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Ja mam 11h i chyba w koncu zaczne wracac do lokacji bo nie mam nic poodkrywane i kupione. Zaczne w koncu od tego paska zeby mnie nie cofalo jak uderzam albo dostaje. Pozniej wykupie cala reszte ze wszystkich sklepow jakie mam odkryte.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Takie pytanko już na chłodno. Czy gra to materiał na GOTY? Komercyjnie tak, ale jako gra uważacie, że by bardziej zasłużyła od Clair?
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.