Podstawowy crest z pogo póki co op xD w ogóle ten atak to jest jakiś easy mode na zwykłe moby

Ta dobry ma ten atak w dół w porównaniu z innymi crestami co znalazłem. Dodatkowo fajny running atak który wybija w powietrze i można odrazu połączyć z pogo wtedy.

5 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a):

No ja wiem, ale i tak nie rozumiem dlaczego zabrali ławeczkę koło tego NPC.

Jak to ten przy krukach to jak wpadasz tam pierwszy raz, to NPC mówi, że teren jest niebezpieczny, ale spoko, kimnij się, ja popilnuję. Jak go nie ma to nie ma cię kto popilnować, więc nie odpoczywasz.

1 godzinę temu, Butt napisał(a):

Początkowo też tak myślałem, np. ten killroom z Thread Stormem to chyba ze 20 razy próbowałem, a po powrocie zrobiłem za trzecim razem. Killroom z Reaper's Crest po powrocie zrobiłem w ogóle za pierwszym razem. Thread Storm plus te pułapki z kolcami i szybko się uwinąłem z typkami. Jeszcze początkowo bałem się tych typków z nożyczkami, a to lamusy są, którym wystarczy skakać po łbie. Można też poczekać aż się przebiją przez sufit i jak wyskoczą z niego to zadać im szybko jeden albo dwa ciosy po zaraz wylądowaniu.

Teraz robię jedną jedyną rzecz z mapką z neta, czyli zbieranie memory locketów, bo chcę szybko rozbudować Reaper's Crest.

Ptaki najgorsze, kto to wymyślił i po co.

Godzinę temu, messer33 napisał(a):

Ta dobry ma ten atak w dół w porównaniu z innymi crestami co znalazłem. Dodatkowo fajny running atak który wybija w powietrze i można odrazu połączyć z pogo wtedy.

A to Ty mówisz o tym z chapel of reaper chyba.

Ja mówię o tym podstawowym, atak po skosie na dół, running atak to stinger do przodu.

Nooo i się wybija jak uderzy wtedy w powietrze i można robić atak w dół KOMBO

Hunter ten pierwszy crest

2 godziny temu, ogqozo napisał(a):

W grze jest jakkolwiek... opisane, jak te cresty działają? Bo kurde widzę że jakieś światełka się pojawiają, crest w rogu ekranu się wypełnia i zapala, ale co konkretnie to daje i z czego wynika to trochę ciężko mi się kapnąć.

Pytasz o Reaper's Crest? Te kulki to doładowanie paska nici, dzięki temu można go szybko doładować.

No ogólnie te opisy są bardzo ogólnikowe, a nie jestem pewien czy wszystko czaję w tym co się zmienia, bo różne z nich jak widać mają różne bajery.

Gra i tak wciska na siłę jak znajdziemy jakiś nowy to zmienia to można testować, po upgrade też wywala itemy co mamy tam powkładane.

No tylko tych itemow do upgrade crestów brakuje. Gdzie one są... ehh.

Wyebałem się do 2 aktu i chyba nieprędko da się wrócić do terenów z 1, a chciałem jeszcze trochę poczyścić.

Cały urok tej gry to ile jest szukania i siekania każdej ściany i patrzenia gdzie jest niewidzialne przejście czy coś, by zbierać takie przedmioty. Ja zbieram je dość często, co w sumie mi wystarcza bo szczerze mówiąc mało który tool wiele zmienia moim zdaniem, poza kompasem oczywiście hehe.

Jak są Soulsy, to oczywiście musiała być sekcja że nas typ łapie hehe, ale jak tutaj oni ją rozwiązali na serio

Odpowiedni tool + poison zagwarantował mi pokonanie opcjonalnego bossa, więc to nie jest tak, że nie mają znaczenia.

Ja poczyscilem odrobine to co mialem odkryte i teraz wlazlem do Hunters March. Ja jebe...

Jakby ktoś chciał kupić fajny bibelot, to w Hunters March jest

ukryty sprzedawca w korytarzy nad ławeczką, który ma jakieś bumerangi do rzucania (takie se) i maskę (fajne), która daje jakby dodatkowy punkt życia jak zejdziemy do jednego punktu, ale się wtedy zużywa jak przeżyjemy i dopiero odnowi się na ławeczce. Zajmuje niebieski slot.

Ty mi lepiej napisz gdzie sie kupuje mape do tej lokacji bo mam wrazenie ze zlazilem cala i nadal nigdzie nie ma spiewajacej babeczki itd. Obecnie zebralem oklep od duetu sub bossow i musze zrobic przerwe.

2 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):

Ty mi lepiej napisz gdzie sie kupuje mape do tej lokacji bo mam wrazenie ze zlazilem cala i nadal nigdzie nie ma spiewajacej babeczki itd. Obecnie zebralem oklep od duetu sub bossow i musze zrobic przerwe.

Jest w

prawym korytarzu na samym dole tego głównego korytarza gdzie jest ławeczka i ten subbossy. Tym jej korytarzem idzie się do Chapel of the Beast.

51 minut temu, WisnieR napisał(a):

Odpowiedni tool + poison zagwarantował mi pokonanie opcjonalnego bossa, więc to nie jest tak, że nie mają znaczenia.

Ja bym powiedział, że najlepiej pod każdego bossa zmieniać taktykę. Pod Splinter Sister np. OP jest ten skill z kruków + moveset reapera.

Kurde, ale ten Savage Beastfly jest tanim bossem. Mało miejsca, boss kobyła, który jeszcze co chwilę przywołuje minionków w klatkach, które mogą na ciebie spaść. I nieważne, że widać skąd spadną jak jest już boss plus dwóch minionków, to nawet nie ma się gdzie ruszyć przed spadającym trzecim. xd

Próbuj tak nim manewrować jak skacze na bombę żeby rozwalał przydupasów. Trochę pomaga.

Obaj bossowie z Marsh trochę zabili we mnie dziecko. Rzygałem już tak ścieżką do nich przechodzoną kolejny raz. Place mi zdrętwiały. Przeszedłem całą jedynkę wraz z tym diabołem z DLC i innymi wyzwaniami, ale coraz bardziej się zastanawiam, ile wytrzymam z tym Silksongiem, bo chyba jestem za cienki żeby w to grać.