Te ceny ramy to popierdoliło?

OpenAI ordered 71 billion in HBM chips from Hynix and Samsung taking up most of the production for 2026

Jak dobrze, że złożyłem nową bestie na przełomie września/października

50 minut temu, sprite napisał(a):

Jak dobrze, że złożyłem nową bestie na przełomie września/października

Jaki konfig masz?

Ja nic z kompem nie ruszam do czasu nowego socketu od AMD albo Intela jak ten się podniesie w gmingu. Do tego czasu mam nadzieje, że się sytuacja uspokoi. Jak nie to ładnie ceny za elektronikę wywali do góry.

Tak to się kręci na rynku pecetowym. Jeden komponent tanieje, zaraz inny drożeje.

9 minut temu, Czoperrr napisał(a):

Tak to się kręci na rynku pecetowym. Jeden komponent tanieje, zaraz inny drożeje.

Nie no braki pamięci i ich ceny będą rzutowały na cenę wszystkiego co z tego korzysta. Od PC, poprzez konsole do telefonów czy samochodów.

20 minutes ago, Ukukuki said:

Nie no braki pamięci i ich ceny będą rzutowały na cenę wszystkiego co z tego korzysta. Od PC, poprzez konsole do telefonów czy samochodów.

Dobrze, że mam już nowy samochód, kolejnej konsoli nie potrzebuję, a telefonu nie wymieniałem od prawie 6 lat, jak już będę wymieniał to i tak na jakiś dwuletni model

6 godzin temu, Donatello1991 napisał(a):

Jaki konfig masz?

https://pcpartpicker.com/list/7Wng6Q

Jak wyjdzie seria 6xxx w 2027 to sobie podmienię gpu na 6080/6090.

Do połowy 2027 nie ma co liczyć na obniżki ramu. Podobno karty też mają pójść z tego tytułu o jakieś 20-25% w górę, dyski twarde również wystrzelą niedługo.

Nie wiem kogo za jakiś czas będzie stać aby wejść w to hobby

5 hours ago, Starh said:

Do połowy 2027 nie ma co liczyć na obniżki ramu. Podobno karty też mają pójść z tego tytułu o jakieś 20-25% w górę, dyski twarde również wystrzelą niedługo.

Nie wiem kogo za jakiś czas będzie stać aby wejść w to hobby

Raczej tym co płacą 5-10k za samą kartę graficzną to nie zrobi to różnicy.

6 godzin temu, Starh napisał(a):

Do połowy 2027 nie ma co liczyć na obniżki ramu. Podobno karty też mają pójść z tego tytułu o jakieś 20-25% w górę, dyski twarde również wystrzelą niedługo.

Nie wiem kogo za jakiś czas będzie stać aby wejść w to hobby

Całe szczeście według niektórych tutaj na forumku, podwyżki komponentów, które są cześcią składową konsol obecnych i przyszłych generacji nie spowodują wzrostu cen PS6 i kolejnego Xboxa/Nintendo/Steam Machine etc.

23 minutes ago, Rooofie said:

Całe szczeście według niektórych tutaj na forumku, podwyżki komponentów, które są cześcią składową konsol obecnych i przyszłych generacji nie spowodują wzrostu cen PS6 i kolejnego Xboxa/Nintendo/Steam Machine etc.

Na szczęście Xbox już nikogo nie interesuje. Nintendo pewnie włoży 16 GB RAM za 10 lat więc sytuacja już się uspokoi.

W sumie ludzie z ryzenami i kartami 4xxx/5xxx mogą sobie grzecznie czekac nawet i do 28 roku.

PS6 nawet za 600-700 rozbije bank.

No to sobie trochę posiedzę na ddr4

Jak do czasu nowych kart sytuacja się nie uspokoi to trudno, na razie na rx 6800 nie miałem jeszcze problemu, żeby jakaś gra ścinała, nawet wukong ładnie działa. Gpu mogę sobie wymienić tylko gorzej z prockiem bo ryzen 5600 będzie pewnie trochę ograniczał. Przez te ramy imo teraz mi się kompletnie nie opłaca zmiana na am5. Wydam np 8k na kompa i w porównaniu do 4k z hakiem które wydałem 3 lata temu wzrost wydajności nie będzie się w ogóle kalkulował. Poczekam może na am6 i tak mam tyle backlogu, że mnie nie ciągnie do nowości.

52 minuty temu, Rooofie napisał(a):

Całe szczeście według niektórych tutaj na forumku, podwyżki komponentów, które są cześcią składową konsol obecnych i przyszłych generacji nie spowodują wzrostu cen PS6 i kolejnego Xboxa/Nintendo/Steam Machine etc.

Wiesz w temacie PS5 w sierpniu napisałem "Nie będę zaskoczony jeśli te konsole PS5 które z powodu 'taryf i wysokich cen komponentów' kosztujące teraz 550$ na Black Friday czy innej promce wyskoczą za 400$ i Sony nadal będzie zarabiać na ich sprzedaży."

Dostałem odpowiedź "Zarówno Playstation i Nintendo wciąż mają konkurencje i alternatywy, po prostu ludzie przywiązani do swoich ekosystemów bardziej niż kiedykolwiek i niechętnie decydują się na zmiany, mimo iż gdzie indziej może być taniej lub lepiej. Sony może sobie podnosić te ceny bo i tak ludzie kupia ich konsole."

I dziwnym trafem Sony zamiast podnosić ceny zrobiło całkiem niezłe promki. Jest pewien poziom cen który odrzuci przeciętnego użytkownika (i odwrotnie, obniżka przekona niezdecydowanych) i nie spodziewam się że takie Sony zrobi powtórkę z PS3, tym bardziej że jak wywalą zbyt wysoką cenę to ludzie oleją PS6 i zostaną na PS5 które i tak odpali 99% gier wydanych do ~2030 roku.