Skocz do zawartości

Baldur's Gate 3


ireniqs

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Lochu napisał:

Jak długi jest akt 3 jeśli chce się wszystko odwiedzić?

 

Z początku może Cię przytłoczyć, nie tyle co mapkami co ilością questów. Ale zaczniesz robić to będzie dobrze. W tym akcie imo są najlepsze walki z całej gry no i końcówki questów kompanów to też topka.

 

Ja już końcówka 3, ale wydaje mi się że 30-40h tutaj spędzam.

 

W ogóle walka z rafalalą :obama: jaka muzyczka. I do tej pory dla mnie najcięższa, chyba z 4x mi moja postać padła i to z tym zajumanym z wiadomo skąd talizmanem xd dobrze że uratowałem 

Spoiler

hope 

to coś tam podnosiła zawsze żeby reszta postaci się mogła skupić na walce. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Jakie u Was zakończenie i losy towarzyszy jestem ciekaw? U mnie 

Spoiler

Orfeusz przemieniony w ilithida i po wszystkim spełnione jego życzenie, Lae'zel odlatuje ze smoczkami, Wylla posłałem z Karlach do Avernusa, quest Gale chyba zjebałem - mózg ubity i korona gdzieś tam pływa teraz. Moja postać zostaje z Shadow :wub: 

 

Ciekawi kwestia Astariona że go nagle słoneczko boli czy to na skutek utraty pasożyta? I czy tam samo by było gdyby dokończył rytuał Cazadora, przekonałem go żeby tego nie robił. Karlach można uleczyć całkiem czy tylko piekło jak ma żyć?

 

Na gorąco po skończeniu 9+/10. 120+h zajebistości. Poprzeczka w gatunku rpg i wyborów co faktycznie mają znaczenie i konsekwencje a nie A/B bardzo wysoko ustawiona - chyba przy następnej grze Larian może się wyrówna. Tak samo postacie - no zrobili niezły progres. Z Divi2 pamiętam paru towarzyszy. Tutaj wszyscy kompani są świetnie napisani. Dla mnie ich indywidualne questy są zdecydowanie lepsze od tych z głównej fabułki. Największy minus? Pathfinding. Przy pułapkach wiadomo, ale chuj mnie strzelał przy skokach itp jak się jakiś zawiesił i zostawał, i to nie dlatego że miał za słabe statystyki żeby taki skok wykonać.

 

Na drugie przejście chyba pójdzie Ranger. 

 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, messer88 napisał:

Jakie u Was zakończenie i losy towarzyszy jestem ciekaw? U mnie 

  Ukryj zawartość

Orfeusz przemieniony w ilithida i po wszystkim spełnione jego życzenie, Lae'zel odlatuje ze smoczkami, Wylla posłałem z Karlach do Avernusa, quest Gale chyba zjebałem - mózg ubity i korona gdzieś tam pływa teraz. Moja postać zostaje z Shadow :wub: 

 

Ciekawi kwestia Astariona że go nagle słoneczko boli czy to na skutek utraty pasożyta? I czy tam samo by było gdyby dokończył rytuał Cazadora, przekonałem go żeby tego nie robił. Karlach można uleczyć całkiem czy tylko piekło jak ma żyć?

 

Na gorąco po skończeniu 9+/10. 120+h zajebistości. Poprzeczka w gatunku rpg i wyborów co faktycznie mają znaczenie i konsekwencje a nie A/B bardzo wysoko ustawiona - chyba przy następnej grze Larian może się wyrówna. Tak samo postacie - no zrobili niezły progres. Z Divi2 pamiętam paru towarzyszy. Tutaj wszyscy kompani są świetnie napisani. Dla mnie ich indywidualne questy są zdecydowanie lepsze od tych z głównej fabułki. Największy minus? Pathfinding. Przy pułapkach wiadomo, ale chuj mnie strzelał przy skokach itp jak się jakiś zawiesił i zostawał, i to nie dlatego że miał za słabe statystyki żeby taki skok wykonać.

 

Na drugie przejście chyba pójdzie Ranger. 

 

 

Spoiler

Orfeusz przemieniony ale nie zabity, Lae'zel odlatuje, Karlach wybuchła, Wyll chce się napić, ja zostaję z Shadow, Gale nie wydostał się z portalu - nie miałem go w drużynie. Astarion tak samo, słońce go paliło - pewnie dokończenie rytuału by pomogło. 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Spoiler

Mi brakło trochę paru godzin gry po pokonaniu bossa. Zobaczenia zniszczeń, może jakieś proste zadania przy odbudowanie miasta. Takiej wisienki na torcie, coś jak w RDR2. No ale budżet mieli ograniczony a i tak gierka jakościowo topka pod każdym względem. 

 

Z zakończeń brakło mi lepszego wyjścia dla Karlach - szkoda ,że nie dało się wskoczyć do piekła całą drużyną. Trochę kiepsko zostawić Posępne Serce po tylko godzinach przymilania się :wub:

 

Co do pomocy od różnych frakcji, narobiłem tyle tego ,że ostatnio boss był przez to najłatwiejszy ze wszystkich. 

 

Odnośnik do komentarza

Ja też miałem pełne "koło" do wyboru. Finalnie użyłem tylko 1 opcji bo się tak zbuffowałem że nie było potrzeby. Nie skorzystałem też z skilla Shadow co to można tylko raz użyć, no ale ja tak mam zawsze że chomikuję lepsze itemy i finalnie ich nie używam bo szkoda xd 

Odnośnik do komentarza

Od zawsze? Zachodnie gry często miały w Japonii zmiany by było mniej przemocy i seksu. Czy to pierwszy Crash i zielonokrwisty Doom, czy GTA San Andreas, czy Call of Duty, Last of Us i Wiedźmin 3. Czasem zmiany są delikatne, czasem zabawne, czasem wycinane są całe sceny itp.

 

Z Baldurem pewnie będzie podobnie, zobaczymy. Widok genitaliów w kreatorze raczej nie ma szans przetrwać, jest trochę innych treści które mogą być ciężkie do pogodzenia z japońskimi przepisami hehe.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...