Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Rozi napisał:

Czy Malenia to najbardziej tani boss w serii? Tego potrójnego combo da się w jakiś sposób uniknąć? Jeszcze się szmata leczy xdddddddd Orphan of Kos pokonałem samemu, bo był uczciwy, agresywny, pojebany, ale uczciwy. A ta dziwka? Jeśli pod bossa musisz zrobić respec i wybrać konkretny build, to jest zbalansowany w chuj.

Ludzie ją nago na lvl1 robią. Da się uniknąć każdego ataku i nie musisz robić respeca. 

Odnośnik do komentarza

Nic nie działa, solo nie działa, z summonem nie działa, z kooperatorem nie działa, to combo jest przegięte, a nawet jak wejdziemy do drugiej fazy, to jednym atakiem potrafi one shotować. Niesamowite!

 

Nie, pierdole to, nawet sprint nie pomaga, bo dogoni ostatnim atakiem i jest po ptakach, spierdalaj suko jebana. Nie po to gram w gry, żeby się denerwować. Dla pucharka mam się męczyć?

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Schranz1985 napisał:

Wystarczy że miałeś go chociaż chwilę, możesz sprzedać.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka
 

No to kamień z serca, dziękuję :)

 

42 minuty temu, Schranz1985 napisał:

Toć to jakiś kosmos.

 


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka
 

 

Ale kozak, to nie może być człowiek ;)

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, C1REX napisał:

@Rozi - co za build masz? STR? 

Dex/Int z Moonveil, prawie 50 vigoru i pizda. Na nią tylko blood build, z resztą każdy summon jakiego przyzywałem używał podwójnych katan, Seppuku i tego czaru Swarm of Flies. To i tak chuj, bo jak RNG nie siądzie i zrobi to potrójne combo, to albo ja zdycham, albo pomocnik. Ta walka wymaga 100% perfekcji i fury szczęścia. Co jest maksymalnie zjebane, bo nie dość, że zadaje horrendalne ilości obrażeń, to jeszcze się kurwa leczy XD O drugiej fazie nie wspominam nawet, bo tam nie dość że one shoty, to jeszcze jebany rot (ten atak z kwiatkiem :kekw:). Dobrze, że zrobili ją opcjonalną, bo nikt nie ukończyłby tej gry. Dla mnie zdecydowanie najbardziej tani boss w tej serii.

 

76 godzin mam, nie pokonałem tylko jej, Placidusaxa i Mohga w kanałach, ale jestem już zmęczony grą, end game leży totalnie, recykling i przeciąganie końcówki to jest jakaś parodia, jak już wspomniałem, mogłoby się skończyć na stolicy. Jest kilka naprawdę super pojedynków, jednych z lepszych w serii (Godrick, Hoarah, Radahn), ale nadal wolałbym po raz kolejny przejść Bloodborne. Wykurwista gra, ale nie jest to najlepszy Soulsborne.

Odnośnik do komentarza

Leci w gore lock off biegniesz do tylu unikasz pierwszej fazy ataku lock on roll za nia lock off I znowu uciekasz... Trudne xD

 

Ale tak to jest jak sie cala gre gre monke rollem z popsuta bronia i yolo jestem pepega dobry w gierke ^^

 

I nie mowie ze jest latwa Sam na niej prawie 2h siedzialem ale im cierpliwiej I spokojniej grasz tym staje sie ona latwiejsza.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, 20inchDT napisał:

@Bzduras bedziesz przechodzil wszystkie gierki from po er czy jednak zmieniłeś zdanie? xd

Powolutku do celu, nie pali się. Tempo z Eldenem siadło, bo po wyjściu od dentysty pod działającym znieczuleniem średnio chce się wrzucać w tak wymagającą grę :frog: Ale spokojnie, przerwa w graniu nie równa się porzuceniu Eldenka.

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Rotevil napisał:

Eh ale co to za satysfakcja w oglądaniu filmików jak ją pokonać? Na tym chyba polega zabawa żeby samemu do tego dojść i się nauczyć jej ataków, sam spędziłem 3h z nią i dopiero potem po przejściu gry oglądałem filmiki jak się z nią walczy...

 

Jezu dajcie ludziom grać tak jak im się podoba. Co jest w tych grach Fromu, że to przy nich z graczy wychodzą jakieś elityczne pobudki. Jakbyście byli jakimiś koneserami kurwa grania.

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Bez internetu spędziłbym 100h i nie odkrył nawet połowy tego co z nim po 50h I nieudaloby mi się samemu nawet po 300h, bo są rzeczy na które nie ma szans wpaść samemu praktycznie. 

Nigdy w życiu bym nie zdobył popiołu seppuku. Never. Dobrze, że jest internet, bo nie po to kupuje się grę, żeby chcąc w nią grać to odkryc tylko 20 % gry. 

 

 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Donatello1991 napisał:

Bez internetu spędziłbym 100h i nie odkrył nawet połowy tego co z nim po 50h I nieudaloby mi się samemu nawet po 300h, bo są rzeczy na które nie ma szans wpaść samemu praktycznie. 

Nigdy w życiu bym nie zdobył popiołu seppuku. Never. Dobrze, że jest internet, bo nie po to kupuje się grę, żeby chcąc w nią grać to odkryc tylko 20 % gry. 

 

 

 

Właśnie to jest ten hmm "Problem" tej gry.

W najnowszym materiale Quaz fajnie to opisuje:

 

 

 

Samemu cieżko ogarnać wszystkie questy z drugiej strony nie chce spoilerować i "psuć" sobie zabawy oglądając poradniki i w ogólnym rozrachunku pewnie będę grę przechodzić raz jeszcze bo już teraz wiem że kilka spraw zawaliłem, nie wiedząc nawet  że WTEDY zawaliłem.

5 minut temu, anarom_pl napisał:

 

Ale ja właśnie tą postać zabiłem chyba ... (Wcześniej była przykuta łańcuchami i przypadkowo kliknąłem atak)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...