The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom

[Daffy 10 247]

Pupcio tak szybko skończył że teraz pan profesor Zeld

[Pupcio 17 119]

Bez kitu  ale wy macie sami grać z duszą więc za dużo nie będę wam pomagał

[zdrowywariat 375]

Godzinę temu, Pupcio napisał:

Jest ale odblokowuje się go w zadaniu pobocznym. W ogóle ten pomysł z tym że kapliczki są połączone z tymi 

  Pokaż ukrytą zawartość

podziemnymi korzonkami

to najlepszy pomysł w historii zeldingu. Muszę przyznać że botw bez internetu nigdy bym nie znalazł kilku kapliczek a tutaj wszystkie elegancko wleciały podczas normalnej gry.

Shriny też dla mnie na plus względem botw chociaż wydaje mi się że tamte były czasami troche trudniejsze ale co z tego skoro te są fajniejsze. Fajnie że przenieśli pomysł z dlc i tych wyzwań master sworda do kapliczek i wyjebali milion walk z jednym przeciwnikiem. Na minus jedynie te w których są samouczki ( nie ma to jak po 20h gry dostać shrina z nauką skradania  i tymi gdzie dostajemy tylko kulke mocy. Niby najczęściej dostajemy je gdy samo dostanie się do kapliczki jest wyzwaniem ale niestety nie jest to regułą

 

To ukłon dla nowych w temacie. Sam mam przyjaciela, który nie grał w nic od czasu N64, ale udało się go namówić najpierw na Switcha i GoldenEye, a teraz jeszcze wziął Zeldę: TOTK, dzięki mnie  i co ważne wkręcił się na maksa, że sztos i w ogóle, więc niektórym te samouczki będą na rękę

Edytowane 23 Maja 2023 przez zdrowywariat

[Daffy 10 247]

Ale samouczek w shrine, który możesz odkryć, a nie musisz, a jak odkryjesz to równie dobrze może to być po 30h gry to do końca chyba nietrafiony pomysł

[Butt 3 331]

No to jest słabe mocno. Niektórzy pewnie przejdą grę nie poznawszy wiele podstawowych rzeczy.

[zdrowywariat 375]

2 minuty temu, Daffy napisał:

Ale samouczek w shrine, który możesz odkryć, a nie musisz, a jak odkryjesz to równie dobrze może to być po 30h gry to do końca chyba nietrafiony pomysł

 

W sumie tak, mogli to inaczej rozwiązać, ale ktoś na bank skorzysta.

[Pupcio 17 119]

To wszystko powinno być na wyspie poza shrinami

[zdrowywariat 375]

No tak, w sumie pierwszy napotkany typ po wylądowaniu powinien nam zaproponować trening u kogoś tam, jeśli chcemy. No nie jest to gra idealna, ma swoje bolączki, ale te oceny na poziomie 6 to jakiś trolling, bo „nie ma” fabuły, bronie się niszczą i nie da się wspinać po śliskiej nawierzchni. Może to w niektórych momentach frustrować, ale nie na tyle, żeby obniżyć ocenę o 4 oczka. Dobry recenzent niekoniecznie wystawi 10, ale na pewno doceni inne aspekty i nie zaniży drastycznie oceny przez coś co akurat może się też podobać - na przykład niszczenie broni.

Edytowane 23 Maja 2023 przez zdrowywariat

[janol 411]

Nie kumam czemu tak mało dialogów udzwiekowili w grze gdzie i tak mało jest dialogów 

Ograniczenie nośnika? Poza tym, ten voice acting jest tak słaby, że serio cieszę się, że nie ma za wiele momentów, jak muszę go słuchać.
Aha, cofam oskarżenia wobec Nintendo o skok na kasę i brak tego, co było w dlc to BotW, bo jest do odkrycia/zdobycia. Spoko.

[KrYcHu_89 1 691]

Mam 3/4 świątynie.

 

To teraz następne 30h będę robił Shrine'y xD. 

3 minuty temu, janol napisał:

Ograniczenie nośnika? Poza tym, ten voice acting jest tak słaby, że serio cieszę się, że nie ma za wiele momentów, jak muszę go słuchać.
Aha, cofam oskarżenia wobec Nintendo o skok na kasę i brak tego, co było w dlc to BotW, bo jest do odkrycia/zdobycia. Spoko.

No Xenoblade 3 ma chyba więcej voice actingu niż Wiedźmin 3, więc raczej nie :D. 

29 minut temu, Daffy napisał:

Ale samouczek w shrine, który możesz odkryć, a nie musisz, a jak odkryjesz to równie dobrze może to być po 30h gry to do końca chyba nietrafiony pomysł

Taa to jest dziwoląg niezły, jak po 40h wpadasz do shrine'a ,a tam samouczek do tarcz, mogli go przecież wrzucić w tych mandatory shrine'ach na Sky Insland. 

[funditto 654]

Mnie shrine po kilkunastu godzinach uświadomił, że nie muszę zużywać strzał jak chcę użyć bomb czy tych roślinek świecących w ciemnościach. Nawet nie chcę myśleć ile wcześniej strzał straciłem w podziemiach 

Edytowane 23 Maja 2023 przez funditto

[GearsUp 77]

Jak tam wasz czas? Powinien być już widoczny z poziomu konsolki 

 

 

 

To też są fajne momenty jak wpadasz do jakiegoś obozu a tam moblin napyerdala się z jakimś robocikiem Zonai 

 

 

 

 

[Daffy 10 247]

12.5h dziennie, prawilny zdrowy wariat xd

[Donatello1991 1 213]

35h. Też bym był w stanie tyle natrzaskac, ale ma starczyć do premiery ff16.

[KrYcHu_89 1 691]

40h

[funditto 654]

U mnie ponad 50 i myślałem, że jestem nienormalny 

[Ken Adams 230]

u mnie 80 i myślałem, że będzie jakiś PB switchowy, bo grałem cały czas, a wyszło tak mało

[Pupcio 17 119]

115h jak prawdziwa elfia stulejka

[Ken Adams 230]

Zaraz chwila

 

Pupcio

 

dobrze zrozumiałem, że jesli znajdę w podziemiach

Spoiler

Bulwę lampę

to

Spoiler

Nad nią w prawdziwym świecie będzie shrine?

I to działa w dwie vice versa strony?

 

jeśli tak, to coś wspaniałego

[Daffy 10 247]

Tak, też nie wiedziałem o tym, mega tip

[zdrowywariat 375]

3 godziny temu, GearsUp napisał:

Jak tam wasz czas? Powinien być już widoczny z poziomu konsolki 

 

 

 

To też są fajne momenty jak wpadasz do jakiegoś obozu a tam moblin napyerdala się z jakimś robocikiem Zonai 

 

 

 

 

 

L4, czy lecisz na koksie?

[ogqozo 6 383]

Samouczek podziemi jest nieco pusty i płaski, to jest tylko pokazówka mechanizmów, ale potem wiele razy czeluści zaskakują. Jest nawet sporo ciekawej architektury naturalnej i ludzkiej. Jest też zaskakująco sporo pozostawionych urządeń, które zachęcają do eksploracji pojazdami. Ale najbardziej podoba mi się ta wielka wolność: masz całą czarną mapę, właściwie sam sobie wyznaczasz gdzie w ogóle coś zobaczyć, i spontanicznie się okaże, co z tym nowym widokiem zrobisz. Może przed tobą będzie ściana, może jezioro, może baza wrogów, może coś czego nie widziałeś nigdy, kto wie. I jak to w Zeldzie wszystko jest do zrobienia różnymi metodami, z różną ilością wysiłku, nie ma tak że jest jakaś bariera "na później w grze", przez góry czy gloom też da się przebić na różne sposoby, więc cały czas robisz co chcesz. Jest w tym wszystkim jakaś wyjątkowa frajda odkrywania i podążania za tym co przyciągnie naszą uwagę. 

 

Nagrody też motywują. Owszem, można to zminimalizować, tak jak wszystko w grze, ale nie powiedziałbym, że jest to warstwa osobna. Ja sam dopiero odkrywam ile przydatnych rzeczy jest w podziemiach, nie tylko to, co mi zaspoilerował Pupcio. Tutorial nam mówi, że podziemia są kluczem do zbierania zionite'u, a ten jest szalenie przydatny do eksploracji (zwłaszcza IMO większa bateria). Jednak jest też kilka innych rodzajów nagród (głównie związanych z zionite'em i urządzeniami, ale nie tylko), które wymagają zagłębienia się w podziemia na serio.

 

[Pupcio 17 119]

12 minut temu, Ken Adams napisał:

Zaraz chwila

 

Pupcio

 

dobrze zrozumiałem, że jesli znajdę w podziemiach

  Ukryj zawartość

Bulwę lampę

to

  Ukryj zawartość

Nad nią w prawdziwym świecie będzie shrine?

I to działa w dwie vice versa strony?

 

jeśli tak, to coś wspaniałego

ta jest. Goty rozwiązanie

[GearsUp 77]

4 minuty temu, zdrowywariat napisał:

 

L4, czy lecisz na koksie?

 

Drugie zmiany w robocie więc można siedzieć po nocy no i w robocie też na handheldzie jest ciorane.

[ogqozo 6 383]

No właśnie. Przy tylu godzinach grania, to już nie myślisz "wow ale kompletnie zdrowo poje'bany wariat gierkowy" tylko "wow, koleś po prostu nie ma pracy, też bym chciał".