Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli to spisek to musi to być bardzo dobrze zaplanowany, bo trwa już prawie 19 lat, na wiele lat zanim został szefem Xboxa. 

 

A może po prostu ktoś kto pracuje przy grach, gra w gry. Nie jest to takie niespotykane, wśród kierownictwa PlayStation też są takie osoby np. Shu Yoshida

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, ASX napisał:

Jeśli to spisek to musi to być bardzo dobrze zaplanowany, bo trwa już prawie 19 lat, na wiele lat zanim został szefem Xboxa. 

 

A może po prostu ktoś kto pracuje przy grach, gra w gry. Nie jest to takie niespotykane, wśród kierownictwa PlayStation też są takie osoby np. Shu Yoshida

Wiem, że to prawdziwy profil Phila, ale mimo wszystko liczba godzin, gdy jest już aktywnym CEO poraża. 

Odnośnik do komentarza

Spoko że sobie gra. Nabił 30h w Redfallu, szkoda że nie przed premierą;)

 

Pewnie spadną na niego gromy, już spadają, wyciągane są jego wypowiedzi o dostarczaniu ekskluzywnych gier dla Xboxa. 

Sporo robił żeby przebić się w Japonii, rezultat raczej mizerny ale próby były.

Teraz zostanie powiernikiem najgorszej informacji w historii marki xd ale no takie uroki bycia szefem 

Kurde jeszcze tyle trzeba czekać ehh..

Odnośnik do komentarza
54 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

https://www.exophase.com/xbox/user/P3/

 

Chyba teraz nie gra w Diablo, więc pewnie szykuje już speech. 

 

W ogóle typ ma 11k godzin na Xboxie, zawsze mnie to zaskakuje, że CEO ma tyle czasu na gierki, chyba, że to tylko reklama , a gra ktoś inny :D. 

 

 

 

 

Chodziło mi o to kiedy zabiera głos- dokładnie kiedy ogłosi przyszłość marki Eksbox. 

Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Hubert249 napisał:

Tez macie dość tego korpo (pipi)enia? 

Takie wiecie w stylu - "dzielmy się swoją pasja, gry dla wszystkich, nie potrzebujemy ograniczeń, przyszłość marki Xbox zapowiada się fantastycznie "

 

 

Niestety, ale korpo (pipi)enie jest polit poprawne i sprawia, że akcje firmy nie pikują w dół po jednym zdaniu.

Odnośnik do komentarza

Jaki widzicie sens w wydaniu tylko części gier na inne konsole? Osobiście nie wierzę w taki scenariusz, tzn oni mogą tak mówić ale mi się to za cholerę nie kalkuluje.

Przeniesienie Gearsów i Halo. Można brać wtedy za pewnik że nowe części też wyjdą na plejke.

Teraz taki Starfield, gra która miała być wizytówką odrodzonego Xboxa. Załóżmy że sprzeda się dobrze na ps5, dodatek tez przyniesie jakieś dochody. 

Indiana Jones (bo też są plotki), znana marka i przykładowo też spory sukces na Sonce.

To myślicie że wtedy ktoś się zatrzyma? ;)

Że liczący kasę powiedzą "nie nie, tego Dooma nowego to trzymajmy dla siebie tylko". No chyba nie.

 

Odnośnik do komentarza

Czyli co? Wybieram (póki co) tanie granie na Xboxie z Game Passem, czy full pakiet Sonke ( ale gry za 399, bez XGP)? 

Kiedyś było lepiej, serio. Mam na myśli czasy przed GP. Ok musiałem kupić te gierki, ale co z tego? Przynajmniej gry były dopracowane. 

Wtedy nikt przy zdrowych zmysłach nie wydał by takiego shitu jak dzisiejszy Motorsport czy Redfall. Gier jak seriale, które mają sezony, żebyś przypadkiem nie anulował subskrybcji. 

 

Spoko, spoko wiemy jesteśmy świadomi błędów i małej zawartości. Za 3 miechy będzie wszystko super, a za rok? O chłopie za rok to będzie GOTY mesjasz, tylko trzymaj tę subskrybcje ziomuś. Masz tu 25 indyków, żebyś się nie nudził w tym czasie. 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Hubert249 napisał:

Wtedy nikt przy zdrowych zmysłach nie wydał by takiego shitu jak dzisiejszy Motorsport czy Redfall.

Już bez przesady, gnioty i niedorobione gierki w pełnej cenie istniały od czasów PSX i to nie jest coś ekskluzywnego dla tej generacji.

  • Plusik 2
  • This 2
Odnośnik do komentarza

Istnialy, ale to byly tytuly jakichs jednostrzalowcow, ktore dawno sa juz zapomniane. Zadni pierwszoligowcy nie pozwalali sobie na dostarczanie na premiere gier tak niedorobionych jak na poprzedniej i obecnej generacji. Wszystko zaczynalo nabierac pedu kiedy pojawil sie na konsolach internet i sie skapneli, ze moga to latac juz po premierze, a terminu "day ona pacz" nie wymyslili gracze. O i calkiem przypadkowo przeszlismy do kolejnego dobrodziejstwa wprowadzonego przez zielona konsole.

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Mejm napisał:

kiedy pojawil sie na konsolach internet i sie skapneli, ze moga to latac juz po premierze,

też tak nie do końca, każdy patch do pewnego czasu podczas 7 generacji czyli PS360 był płatny na konsolach i to wcale nie takie małe pieniądze wtedy, nie każdy mógł sobie na to pozwolić, dopiero na start 8 generacji indyki zaczęły zalewać PSS i Marketplace gdy jedyny wymóg to było przejście certyfikacji, wcześniej mali twórcy nie mogli sobie na to pozwolić dlatego często ich gry pomijały konsole

Odnośnik do komentarza

Ciężko porównać gry z dzisiaj do tych z 98. Mało kto pamięta detale i mało kto szukał błędów. Samo włączenie, dźwięk odpalenia psx robił robotę. Nikt nie liczył klatek, potem trochę na piratach NTSC w takich bijatykach robiło robotę. Ale pikseli nikt nie liczył i nie czepiał się bzdur- nie widzieliśmy tego. 

Odnośnik do komentarza
4 hours ago, ASX said:

Jeśli to spisek to musi to być bardzo dobrze zaplanowany, bo trwa już prawie 19 lat, na wiele lat zanim został szefem Xboxa. 

 

A może po prostu ktoś kto pracuje przy grach, gra w gry. Nie jest to takie niespotykane, wśród kierownictwa PlayStation też są takie osoby np. Shu Yoshida


Bo Phil patrzy na wiele rzeczy z perspektywy gracza. Sam o tym zreszta mowil, dla mnie to duzy plus

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, iluck85 napisał:

Ciężko porównać gry z dzisiaj do tych z 98. Mało kto pamięta detale i mało kto szukał błędów. Samo włączenie, dźwięk odpalenia psx robił robotę. Nikt nie liczył klatek, potem trochę na piratach NTSC w takich bijatykach robiło robotę. Ale pikseli nikt nie liczył i nie czepiał się bzdur- nie widzieliśmy tego. 

A moze tych bzdur nie bylo. Odpalales gierke i postacie nie znajdowaly sie na dachach budynkow gdzie wiadomo ze musza byc na chodniku. Tzn na pewno byly jakies glitche i bledy, ale nie przypominam sobie zebym grajac w MGS1 myslal, ze cos tu kurde jest nie tak. Albo zeby mi sie psx/ps2 zawieszalo, albo konsola sie resetowala. Po prostu sie gralo.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Bzduras napisał:

Już bez przesady, gnioty i niedorobione gierki w pełnej cenie istniały od czasów PSX i to nie jest coś ekskluzywnego dla tej generacji.

 Chodzi mi o to, że pierwsze z brzegu FM, Redfall czy Halo są wydane w taki sposób, żebys trzymał abonamnet. Netflix też poszedł w seriale, ponieważ właśnie serial zmusza ludzi do opłacania subskrypcji. 

Powiedz mi czym różni się Halo Infinite albo Forza Motorsport od starych części? Dziś dostajemy małą zawartość na starcie i rozbuduwujemy grę z biegiem miesięcy. 

Mamy też super kontakt z odbiorcami, bo przecież jest twitterek i youtubek i można lać wodę. 

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...