Opublikowano środa o 20:242 dni Pady do Xboxa są wytrzymałe, mój ma cztery lata i nic mu się nie dzieje. W przeciwieństwie do tandety od Sony, bo dualsense po pół roku miał drifting na lewym analogu.
Opublikowano czwartek o 07:252 dni Ja miałem dryftu na padach od xone, xsx, czy na elitkach. To samo na padach playstation. Tak więc to dużo zależy od pecha i pewnie też od użytkowania.
Opublikowano czwartek o 13:431 dzień Autor chyba strategia MS zdaje się działać:“People who buy a hardware system these days, they’re doing it because of the ecosystem, because of their friends list. You’re not going to get people to transition consoles because of exclusives anymore. We’re way beyond that point.“People are entrenched into their systems. And bringing the content to them is the only way to win. And that is what everyone is doing, except for Nintendo they tend to do their own thing. Even they could benefit from it, but of course they won’t, that’s not their MO“In the US at least, the Top Ten live service games suck up half of all gaming time every month, and every other game has got to fight for the remainder. So, bringing that content to where people are is the only way you’re going to be able to win in an environment like we’re looking at right now.“Forza being this strong… that’s great. That really bodes well for its next iteration, if they come out day one across systems. Every game finding its way to more stores and ecosystems… that is how you’re going to survive and win.”
Opublikowano czwartek o 13:491 dzień Ty to wiesz, ja to wiem, wydawcy to wiedzą, rycerze tego nie wiedzą.No i Nintendo, oni do tego dojdą gdzieś w 2035.
Opublikowano czwartek o 14:071 dzień Oczywista oczywistość, ale niektórzy żyją w świecie iluzji. Oczywiście to nie tłumaczy chujowych rządów spencera i żałosnego lineupu od xbox one do wielu lat po premierze series. Edytowane czwartek o 14:081 dzień przez Beelzeboss
Opublikowano czwartek o 16:331 dzień Ja pierdykam że też Spencer i spółka dopiero teraz odkryli jak wygrać i to jest takie proste ;))Napewno Spidermany i God of Wary są przygotowywane do wylądowania na MS Store!!
Opublikowano czwartek o 17:001 dzień 23 godziny temu, ASX napisał(a):U mnie syn wygryzł gumy z analogow na dwóch z trzech padów, ale poza tym nic się nie dzieje.Tak więc pady spoko. A syna obejmuje jeszcze rękojmia?
Opublikowano czwartek o 17:051 dzień Autor Niestety, stety, już minęła rekojmia, a zwrotów nie przyjmują
Opublikowano czwartek o 21:291 dzień Wracajac do padów - 5 sztuk od premiery XSX i kazdy jeden szybko łapał dryfta i gałki się przecierały. Wygoda i ergonomia super ale i tak słabo. Jak dla mnie najbardziej wadliwe pady w historii, a trochę ich przerobiłem.
Opublikowano czwartek o 22:001 dzień 4 godziny temu, drozdu7 napisał(a):Ja pierdykam że też Spencer i spółka dopiero teraz odkryli jak wygrać i to jest takie proste ;))Napewno Spidermany i God of Wary są przygotowywane do wylądowania na MS Store!!“People who buy a hardware system these days, they’re doing it because of the ecosystem, because of their friends list.Że ktoś jeszcze bierze na poważnie te ich pseudo-analizy rynku przygotowywane pod obraną strategię biznesową xd To ciekawie się składa, bo i w czasach X360/PS3 było tak jak w powyżej. To samo co wyżej + eksy i pad :) Przecież historia ich kłamstw to żywe dowody na to, że tutaj nie chodzi o przedstawianie faktów, trendów, nawet jeśli częściowo jest to prawda. Oni działają na zasadzie usprawiedliwiania obecnych działań i tylko po to te wywody. Najpierw wymyślają nowe sposoby na na biznes, a później dobudowują do tego lore.Już w trakcie pamiętnego wywiadu o 4 eksach na PlayStation, zapewnieniu o pozostawieniu części eksów Xboksowi, oni doskonale wiedzieli, jak jest punkt docelowy i że żaden ex się nie ostanie. Od dawna gotowali żabę, krok po kroku kroili tego Xboksa na kawałki, aż sama konsola przestała być Xboksem.
Opublikowano wczoraj o 03:43 1 dzień Autor Proponuje sprawdzić kim są ci ludzie, trudno ich oskarżyć o jakiekolwiek wspieranie czy sprzyjanie Xboxowi.A jch analizy są bardziej wartościowe niż 99% innych analiz, choćby z tego powodu bo wiedzą i mają dostęp do informacji do ktorych zwykły człowiek ja czy ty, nie ma dostępu. Jak np. jeden nich mówi że liczba subskrybcji SWTOR wzrosła ostatnio, to mówi to bo o tym wie, taką ma pracę.Czasy Xboxa 360 i PS3 były zupełnie inne, gry nie były tak spolecznosciowe jak dzisiaj, ludzie nie mieli jeszcze cyfrowych bibliotek, GAASy w które grano latami na konsolach dopiero się zaczynały.Premiera nowych konsol była wtedy takim wielkim resetem, kiedy faktycznie można było przyciągnąć graczy z innych systemów do siebie. Ale od jakiegoś czasu ten transfer jest coraz mniejszy i mniejszy. Bo coraz trudniej przekonać ludzi do porzucenia czegoś co zbudowali przez kilkanaście lat, gier, znajomych.No i to jest prawda, jeszcze nigdy rywalizacja o czas graczy nie była tak silna jak dzisiaj.Każda nowa gra, musi dzisiaj nie tylko rywalizować o czas graczy, którzy dosłownie zalewani są grami z każdej strony w tym takimi gigantami jak darmowe Fortnite czy Roblox. Dlatego dzisiaj wszyscy (z wyjątkiem Nintendo) starają się obniżać barierę wejścia i są mniej lub bardziej multiplatformowymi wydawcami.
Opublikowano wczoraj o 05:00 1 dzień No i nie zapominajmy, że wtedy technologia wręcz galopowała, a różnice pomiędzy generacjami były olbrzymie. Plus do tego konsole były jakimiś autorskimi wynalazkami z nietypowymi procesorami i tak dalej. Czasy nieporównywalne pod absolutnie żadnym względem do dzisiejszych. A co do rywalizacji gier to klasyczne gry singlowe rywalizują nie tylko z gaasami o których pisze @ASX ale i z mobilkami, netflixem, tiktokiem i wszelakimi innymi zabijaczami czasu dostępnymi o wiele łatwiej i szybciej niż odpalenie gry. Jak nic się nie zmieni to gry singlowe to będą albo nadźgane mikrotransakcjami jak z Ubi, albo będą tworzone w celach marketingowych jak z Sony, albo przez entuzjastów jak Ekspedycja. Bo zarobek z nich jest o wiele mniejszy niż w zasadzie z wszelkich innych źródeł, czyli mobilek, gaasów i innych takich
Opublikowano wczoraj o 06:12 1 dzień 13 godzin temu, ASX napisał(a):Niestety, stety, już minęła rekojmia, a zwrotów nie przyjmująI nawet nie pytają o powód.
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. To, że eksy nie odgrywają aż takiej (nie żadnej absolutnie) roli jak w latach wstecz, nie znaczy, że nie mają one racji bytu. Rezygnacja z eksów to wynik nieudolności zarządzających Xboksem względem prowadzenia własnej konsoli jako platformy sprzętowej, w odniesieniu do konkurencji. Pierwotnie tak to nie działało - miałeś Xboksa z eksami, później do słabo radzącej sobie konsoli podpięto kroplówkę w postaci PC. Nikt nie zrobił tego z dobrego serca, tak jak wsteczna na XOne nie powstała z dobrego serca. Po prostu była wtedy potrzebna, raz, że dodatkowe gry dla konsoli a dwa, że nostalgia to mocne gówno. Eksy nie sprzedają konsol, nie wpływają na zakup sprzętu? Skąd taka liczba tych sprzedanych eksów na PlayStation w relacji do sprzedanych "kopii" PC? Przecież teraz gracze PC nie muszą kupować dedykowanego sprzętu, co rzekomo jest główną przyczyną problemu z eksami? Bo w większości poważnie zainteresowani tymi grami (GRAMI, nie eksami) ludzie wiedzą, gdzie tych eksów szukać. Jeśli interesują ich te gry, to są na PS, teraz przynajmniej uprzednio. Nie bez znaczenia jest też liczba tych eksów - bardziej opłaca się kupić konsolę dla przykładowo 3 rocznie niż dla jednego, więc znowu niekoniecznie eks sam w sobie jest złym narzędziem, ale jego wykorzystanie. Wcale nie widać i nie słychać, że ludzie nie są zadowoleni z planu wydawniczego sony, że rozważają sprzedaż konsoli i przesiadkę na PC... Kiedy Sony oferuje jedynie remastery, a i remasterować już nie ma czego. Przecież na PC można jeszcze podzielić nabywców gier PS na kilka grup: interesowały ich, ale nie nie na tyle, aby kupować dedykowany sprzęt. Gdzie ta liczba jest nieporównywalnie mniejsza względem sprzedaży tych samych gier na konsoli, bo najczęściej kto chciał GRĘ, kupował konsolę i tam grał. Stąd w ogóle eksy Sony na PC i dlatego nie ma ich day one. Eksy, których nie ma day one na PC nie zrobią liczby sprzedaży z konsoli.ci, którzy grali na konsoli, a teraz chcą mieć na Steam/pograć w lepszą grafikę i płynność - no jest taka grupa ludzici, którzy tak czy inaczej nie są zainteresowani tymi grami - też niemała liczba, ale nie mówiąca nic o wartości eksa jako narzędzia pozyskiwania klienta. Po prostu mogą nie być fanami tych mimo wszystko robionych w podobny sposób gier Sony, nie są w ich typie. Skąd sukces Nintendo?
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. Autor No zmusila ich do tego sytuacja i ich błędy, co nie znaczy że nie jest to sensowna droga, gracze też jak widać korzysrają. Kto się nie adaptuje, ten ginie.
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Eksy mają rację bytu, ale jak nie są robionymi na kolanie GAASami niszczącymi dobre marki, bo pod innym tytułem nie byłoby sprzedaży w ogóle.Forza Horizon 5 świetnie poradziła sobie na PS5 głównie dlatego, że nie ma innej alternatywy, bo NFS i Crew to gówna, a GT7 szybko potrafi się znudzić. Na pewno nie byłoby takiej sprzedaży gdyby Sony kontynuowało produkcję Motorstorm lub Driveclub. Przynajmniej ja z tego powodu kupiłem. I z podobnego powodu kupię Gears of war, bo nie mam na oku innej strzelanki TPP, a lubię je bardziej niż FPP.
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Autor Ale i tak, mimo iż jak sam przyznajesz, na PS5 nie ma innej alternatywy, to czekałeś 4 lata aż wyjdzie na PS5 i dopiero kupiles, zamiast ograć za grosze na Xboxie, PC czy w chmurze. I podobnie, jak sam mówisz, kupisz 20-letnie Gearsy, dopiero jak wyjdą na PS5. Co tylko pokazuje jak ciężko jest dzisiaj wyrwać ludzi z preferowanej plafrormy.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Godzinę temu, ASX napisał(a):No zmusila ich do tego sytuacja i ich błędy, co nie znaczy że nie jest to sensowna droga, gracze też jak widać korzysrają. Kto się nie adaptuje, ten ginie.To dlaczego piszesz o "braku sensu gier ekskluzywnych w obecnych czasach" jakby to była jakaś uniwersalna prawda, kiedy de facto brak eksów i profitów z nich dotyczy tylko MS? Nie Nintendo, czy Sony, które zna znaczenie eksów, ale zaniedbuje je z innych powodów (bo mogą, do czasu, bo znowu poczuli się za pewnie).51 minut temu, ASX napisał(a):Ale i tak, mimo iż jak sam przyznajesz, na PS5 nie ma innej alternatywy, to czekałeś 4 lata aż wyjdzie na PS5 i dopiero kupiles, zamiast ograć za grosze na XboxieCo tylko pokazuje jak ciężko jest dzisiaj wyrwać ludzi z preferowanej plafrormy.Nie, równie dobrze może to oznaczać, że w kwestii zakupu sprzętu pod gry ekskluzywne znaczenie może nieć ilość tychże wyjątków/eksów. Czytaj opłacalność zakupu dodatkowego sprzętu, niekoniecznie bezgraniczne przywiązanie do obecnego.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Najpoważniejszym błędem MS w tej generacji było stworzenie tego kartofla Xbox Series S, on zaszkodził marce.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. 56 minut temu, ASX napisał(a):Ale i tak, mimo iż jak sam przyznajesz, na PS5 nie ma innej alternatywy, to czekałeś 4 lata aż wyjdzie na PS5 i dopiero kupiles, zamiast ograć za grosze na Xboxie, PC czy w chmurze.I podobnie, jak sam mówisz, kupisz 20-letnie Gearsy, dopiero jak wyjdą na PS5.Co tylko pokazuje jak ciężko jest dzisiaj wyrwać ludzi z preferowanej plafrormy.Kupiłem, bo jest taka okazja, a nie czekałem 4 i więcej lat. Nie kupię konsoli/ usługi za kilkaset/ kilka tysięcy żeby ograć dwie gry i pierdolić się z odsprzedażą.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Autor 9 minut temu, krzysiek923 napisał(a):To dlaczego piszesz o "braku sensu gier ekskluzywnych w obecnych czasach" jakby to była jakaś uniwersalna prawda, kiedy de facto brak eksów i profitów z nich dotyczy tylko MS? Nie Nintendo, czy Sony, które zna znaczenie eksów, ale zaniedbuje je z innych powodów (bo mogą, do czasu, bo znowu poczuli się za pewnie).no bo to jest prawda, nie mają większego sensu w obecnych czasach, pojedyncze gry nie są w stanie dokonywać większych transferów między platformami. A największe, najpopularniejsze i najlepiej zarabiające gry to dzisiaj gry multiplatformowe, które są dzisiaj większe niż pojedyncze platformy. Zdaje sobie sprawę z tego też PlayStation i dlatego przygotowuje port multiplaftomowego od premiery Helldivers 2 również na Xboxa.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Autor 1 minutę temu, McDrive napisał(a):Kupiłem, bo jest taka okazja, a nie czekałem 4 i więcej lat. Nie kupię konsoli/ usługi za kilkaset/ kilka tysięcy żeby ograć dwie gry i pierdolić się z odsprzedażą.wcale nie musiałeś kupować specjalnie konsoli za kilka tysięcy złotych czy usługi za kilkaset złotych, wystarczyło kilkadziesiąt złotych, a do niedawna nawet 4zł by zagrać.Ale wolisz kupić na PS5 i jest to zrozumiałe. Xbox idzie ci na rękę, nie musisz mieć specjalnego pudełka, płacić tysięcy złotych. W tę stronę idzie branża: zmniejszania barier wejścia, aby jak najłatwiej było tobie zagrać, a im zarobić.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Zawsze fajnie jak piszemy o czymś a potem "oczywiście oprócz Nintendo". Czyli jednak można funkcjonować w zamkniętym systemie z ekskluzywnymi grami.Tylko jednej firmie sukcesywnie ubywa średnio połowa użytkowników na generację.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Autor Problem z Nintendo jest to że jest wyjątkiem. Dlatego nikt ich nie naśladuje (może i dobrze) A Xboxowi nie ubywa połowa użytkowników na generację, to sprzedaż konsol z generacji na generacje spada,. Ale jeszcze niedawno mieli więcej aktywnych użytkowników na konsolach niż kiedykolwiek w historii.
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. 11 minut temu, ASX napisał(a):no bo to jest prawda, największe, najpopularniejsze i najlepiej zarabiające gry to dzisiaj gry multiplatformowe są dzisiaj większe niż pojedyncze platformy. 3 minuty temu, drozdu7 napisał(a):Zawsze fajnie jak piszemy o czymś a potem "oczywiście oprócz Nintendo". Czyli jednak można funkcjonować w zamkniętym systemie z ekskluzywnymi grami.Tylko jednej firmie sukcesywnie ubywa średnio połowa użytkowników na generację.ASX o popularności gier multiplatformowych (tak jakby na ps5 te multiplatformy się nie sprzedawały OBOK eksów przyciągających do sprzętu) i ich sprzedaży ogółem vs drozdu o sztuce zarabiania na zamkniętej platformie z 30% od sprzedaży gier third-party we własnym sklepie oraz abonamentu z tytułu wypracowanej pozycji i bazy klientów. MS chciałby zarabiać tak jak Sony, tylko nieudacznicy nie umieli wypracować funkcjonowania tego modelu na takim poziomie, który byłby dla nich zadowalający, więc odbili i próbują inaczej. To konkurencja w branży i rynek zweryfikowały kompetencje MS w dziedzinie konsol, nie odwrotnie. Obecnie jesteśmy w momencie, gdzie MS próbuje odnaleźć się i wymyślić się na nowo.Microsoft po prostu prowadzi inną działalność, poza obszarem, w którym sobie nie poradził.14 minut temu, ASX napisał(a):Problem z Nintendo jest to że jest wyjątkiem. A problem Xboksa? "company can't replicate what Nintendo does, the brand loyalty it has built over decades, or the massive cultural presence of its IP.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.