Skocz do zawartości

Kiszenie


Masorz

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, grzybiarz napisał:

ja nawet nie wiem czy marchewa mi wyszła czy nie, bo nie wiem jaki powinien być smak właściwy. No było słone i kwaśne, ale raczej niedobre :/

 

Nie każde warzywo zasmakuje. Jest za dużo czynników. Ja na poczatku nie lubilem kiszonej marchewy, ale teraz mam czteromiesieczną i mi smakuje. Co jakiś czas sobie korzystam jako przekąskę.

 

W sobotę zabieram się za miso. Ciekawe czy mi wyjdzie.

Odnośnik do komentarza

http://wszechjedzaca.pl/jak-wyglada-splesnialy-zakwas-z-burakow/

Swego czasu nie mogłam przeżyć tego, że Magda Gessler w swoim przepisie na zakwas buraczany kazała zebrać pleśń i płyn po przecedzeniu spożywać ze smakiem. Opadały mi ręce, nogi i cycki, kiedy czytałam pełne uwielbienia komentarze od jej wielbicieli, którzy twierdzili, że zakwas upstrzony tą „szlachetną pleśnią” jest przepyszny i mieszali z błotem każdego, kto śmiał mieć inne zdanie. Nie jestem mikrobiolożką, jestem filolożką, ale wiem, że buraki to nie camembert i tego się z futrem nie je.

 

(pipi)ane babsko, ma rację - pleśni się nie powinno jeść, ale ta odmiana wywołała u mnie bulwers

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Ale ja nie ma mówię by zebrał tę pleśń i posmarował nią kanapki. Mówię tylko, że może zebrać powierzchnię łychą i zakwas dalej jest de facto dobry.

 

Oczywiście to tylko buraki 2 zł za kilo w soli, więc nic się nie stanie, jak to wypie.rdoli.

 

Ja bym bardziej się zastanawiał jakim cudem taka pleśń pojawiła się w środę, kiedy zalał to w niedzielę wieczorem. Coś tu bardzo poszło nie tak. Może to były już lewo żywe buraki? Może zapomniałeś zakryć ten słoik. Doprawdy zastanawiające.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, krupek napisał:

No tylko, że jak pleśń pojawia się na powierzchni to cały produkt jest już niezdatny. O ile to faktycznie pleśń, bo nie znam się na kiszeniu i nie wiem, co tam za osady wychodzą.

 

To na zdjęciu to pewnie jest pleśń kahm. Można ją zdjąć łychą i jest ok.

 

Inna sprawa, że rozwój takiej pleśni w ponad 3 dni to i tak oznaka, że coś jest nie tak, może z warzywkami.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, puszkin napisał:

stał w pobliżu kaloryfera,

nie może być za ciepło. po tygodniu jak juz smak jest okej to sie przelewa i daje do lodówki. Ja słoika nie zakręcam szczelnie - ma być mały dopływ powietrza - wystarczy położyć wieczko, ale nie zakręcać. 

no i pamiętaj by codziennie zbierać piankę :)

Odnośnik do komentarza

U mnie wjechała kolejna nowość, czyli pomidory:

89107669_3150897494940543_63840536781305

a tu jeszcze wspomniane wyżej cukinie 

87493381_3150898904940402_52608456377457

 

Co do pomidorów to czekam i jaram się okrutnie, bo jest to jedno z moich ulubionych warzyw.

Nie mogę się już doczekać jak to wyjdzie.

Środkowy słoik to są koktailowe a pozostałe zwyklaki, więc aby je upchać trzeba było pokroić.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@Masorz, yehbany :cool: Tylko czemu trzeci słoik cukinii ma taką czerwoną wodę? Ja za tydzień swoje koktajlowe pomidorki zblenduję na sos. Ciekawe jak zasmakuje na makaroniku z kurczaczkiem.

 

A dziś mały projekt, nie wiedziałem jak to ładnie przetłumaczyć na polski :pawel:. Idealnie otworzę na czerwiec i użyję jako marynaty na jakąś karkóweczkę, mniam.

 

rtuzkfyyeal41.jpg

Edytowane przez Figaro
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...