Demon's Souls Remake

[apsnt 61]

1 hour ago, Wiolku said:

Dzięki! A gdzie uderzać na początku, żeby w miarę szybko znaleźć duży miecz i kuszę, żeby je sobie upgradeować? 

Ja szedłem w Lava Bow. https://demonssouls.wiki.fextralife.com/Lava+Bow

 

Polecam też skoczyć do 4-1 po Crescent Falchion. Szczególnie przydatny w 2. świecie. 

 

 

W 2. świecie jest też Dragon Long Sword, którym akurat mi się grało wyjątkowo przyjemnie, bo jest szybki i ma dobry stun lock - jak nim siekasz, to się przeciwnik nawet nie zdąży obronić - zdążysz władować całą serię ciosów. Duży minus to brak skalowania od statsów, ale na 1 przejście gry broń w zupełności się nadaje.

 

No i nie wiem czy ten Dragon Bone Smasher to taka dobra broń. Aktualnie używam go na +5, ale muszę pokombinować z innymi. W Soulsach 3 miałem już swój wachlarz, ale to po ponad 100h :D.

[mozi 1 942]

No dobra ale on pisał że idzie w strenght build a ty proponujesz mu łuk który jest do quailty build oraz Crescent Falchion dla maga. Czemu? Dodatkowo ten łuk można wykuć po zaciukaniu bossa z 2-2 i mieć łuk + 7 więc to taka end game broń. 

Dragon long sword też fajny tylko że obrażenia ognia skalują się z magią więc też to jest broń dla maga wg mnie. 

Ale kto co lubi - ja nie lubię sobie utrudniać. 

[LiŚciu 1 266]

22 minuty temu, mozi napisał:

No dobra ale on pisał że idzie w strenght build a ty proponujesz mu łuk który jest do quailty build oraz Crescent Falchion dla maga. Czemu? Dodatkowo ten łuk można wykuć po zaciukaniu bossa z 2-2 i mieć łuk + 7 więc to taka end game broń. 

Dragon long sword też fajny tylko że obrażenia ognia skalują się z magią więc też to jest broń dla maga wg mnie. 

Ale kto co lubi - ja nie lubię sobie utrudniać. 

A jakim mieczem byś zaciukał król allanta buildem pod HP i siłe?

[mozi 1 942]

@LiŚciuCrushing long sword +5. Lub inny zakuty pod crushing. 

Bastard czy Claymore są za wolne dla mnie i nie podoba mi się moveset. 

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez mozi

[LiŚciu 1 266]

Ok, jak nie ogarne króla to poszukam tego miecza, przekuje do +5 i stestuje ponownie. Teraz walcze dragon swordem +5 i mało wchodzi. 

[mozi 1 942]

Tak czy inaczej napisz jakie masz statsy.

[LiŚciu 1 266]

5 minut temu, mozi napisał:

Tak czy inaczej napisz jakie masz statsy.

Staty i miecz

[giger_andrus 2 843]

@LiŚciu dopakuj Dragon Bone Smashera ile tylko możesz i jedź z Old Kingiem na ostro.
Po każdym udanym uniku GONG !

[mozi 1 942]

IMO łatwiej będzie mu dopakowac na crushing bo Bone Smasher zrobić na +5 to zabawa z tendencja (wymaga sporej ilości cororless souls) Podtrzymuje co napisałem dragon sword ma split dammage na fire i wogole się nie skaluje ze statystykami więc jest dobra bronią na początek. 

Już pomijam to że owszem Bone smasher ma jebnieice ale weź tego typa traf i odturlaj XD

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez mozi

[LiŚciu 1 266]

To teraz głupie może byc pytanie - co znaczy dopakować na crushing? Nazwa miecza crushing - miażdzący? Raz piszecie crushing long sword a raz dopakować na crushing. 

[Mejm 14 763]

Juz ktos pisal, ze Alant to ma 3 ruchy na krzyz i w tej walce najlepsza bronia jest cierpliwosci a nie rozkmina na dwie strony czy brac miecz +5 cos tam czy lepiej dopakowac w cos innego +7.

 

Innymi slowy git gut.

[mozi 1 942]

8 minut temu, LiŚciu napisał:

To teraz głupie może byc pytanie - co znaczy dopakować na crushing? Nazwa miecza crushing - miażdzący? Raz piszecie crushing long sword a raz dopakować na crushing. 

Możesz zmieniać praktycznie każda broń i zakuwać pod konkretne typy. Np broń na siłę możesz zakuc na crushing i wtedy masz skalowanie z siłą. Jeśli broń jest na skill to wtedy możesz zakuc na sharp co da lepsze skalowanie na dex. Idziesz do kowala w 2-1 i jak wejdziesz w opcje upgdradow do każdej Broni możesz zmienić typ zakuwania. 

Jak long sword zakujesz na typ crushing to będzie się nazywał crushing long sword. 

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez mozi

[giger_andrus 2 843]

57 minut temu, mozi napisał:

IMO łatwiej będzie mu dopakowac na crushing bo Bone Smasher zrobić na +5 to zabawa z tendencja (wymaga sporej ilości cororless souls) Podtrzymuje co napisałem dragon sword ma split dammage na fire i wogole się nie skaluje ze statystykami więc jest dobra bronią na początek. 

Już pomijam to że owszem Bone smasher ma jebnieice ale weź tego typa traf i odturlaj XD

Ale wiesz, ta satysfakcja z GONGa :>

[mozi 1 942]

To prawda. Zmasakrowanie bossa firestormem to tak średnio pałka stoi. 

[apsnt 61]

2 hours ago, mozi said:

No dobra ale on pisał że idzie w strenght build a ty proponujesz mu łuk który jest do quailty build oraz Crescent Falchion dla maga.

Może i racja. Szczególnie z łukiem. Choć 18 Dexa to też nie tak dużo, bo warto go dzierżyć. Co do Crescent Falchion to jest użyteczny w 2. świecie, bo górnicy padają od magii. Nie pamiętam jakie są staty do niego potrzebne, ale chyba od razu mogłem go używać.

 

Drugą opcją na drugi świat jest jakaś włócznia (piercing damage). Inaczej łatwo sobie utrudnić ten świat za 1. podejściem.

2 hours ago, mozi said:

Dragon long sword też fajny tylko że obrażenia ognia skalują się z magią więc też to jest broń dla maga wg mnie. 

Ale kto co lubi - ja nie lubię sobie utrudniać. 

Ale on się chyba w ogóle nie skaluje. Wszędzie ma  - - - - można go tylko upgradować i tyle.

[mozi 1 942]

3 minuty temu, apsnt napisał:

 

Ale on się chyba w ogóle nie skaluje. Wszędzie ma  - - - - można go tylko upgradować i tyle.

No właśnie nie. Niby broń nie ale fire dammage który ma tą broń skaluje się z magia i wiarą dokładniej. Bardziej z wiarą ale jednak. 

[LiŚciu 1 266]

JPDRL - straciłem już 6 kamieni efemeryycznych oczu, 8 kolejnych dusz - już miałem dziada na JEDNEGO kurwa hita ale mnie dojechał z maxa energi do zera.... 

 

Musze chyba pójść poszukać kamieni do dopakowania long sworda bo tym dragon swordem co mam zabieram mu 70 pkt jedynym uderzeniem. Co za typ. 

[apsnt 61]

Nie radzę używać kamieni efemerycznych bo sobie psujesz tendencję świata kiedy giniesz. Chyba że taki masz cel :D. Może dlatego jest Ci trudniej bo masz już pure black world tendency? Mi tam średnio wchodziły 3-4 hity ze smoczego miecza czyli 210-280. Pamiętaj o łuku, kiedy robi swój atak z zasięgu. No i trzymanie gardy prawie cały czas. Jak większość bossów w serii - chodzi o metodyczne podejście (i nie popełnianie błędów,  lol). No i jak go miałeś na 1 hita, to znaczy, że metoda już zaczynała działać :).

 

Pierwszy raz Soulsy?

[mozi 1 942]

52 minuty temu, LiŚciu napisał:

dragon swordem co mam zabieram mu 70 pkt jedynym uderzeniem. Co za typ. 

Masz odpowiedź dlaczego to jest zły pomysł.  On ma dość dużą odporność na wszystkie elementale (koło 200 na każdy) a słaby jest tylko na ciosy kłute (np rapiery). 

13 minut temu, apsnt napisał:

Może dlatego jest Ci trudniej bo masz już pure black world tendency? 

 

Może być też to ale myslisz że aż taka różnica by była?

[apsnt 61]

Nigdy nie tłukłem się z bossami na pbwt, ale zwykli wrogowie są dużo trudniejsi na pbwt. A ten Allant mi padł jak mucha szarżą z tym mieczykiem. Parę rady dostałem po uszach ruszając na niego z DBS, ale nie znalem jego movesetu. Jak zna się moveset, to i go piesciami idzie załatwić bo jest w sumie bardzo przewidywalny. Do każdego ciosu się przymierza sekundę.

 

Rapier dobra opcja w sumie. Pewnie będę go kłuł na ng+. Dzięki za radę :).

[LiŚciu 1 266]

No już chyba mam Pure black (czarne oko z czerwoną poświatą) ale jak już to miałem to dopiero zacząłem używać kamienie na zasadzie że i tak czarniej nie bedzie

 

Movement już poznałem ale jest ciężko. Spróbuje jeszcze dzisiaj. 

[mozi 1 942]

No to wszystko jasne on ma teraz w chuk hp. 

[sajmon34 181]

LiŚciu widze za szybko chcesz go zaciukac i cie lupie na maxa

 

Relax, koncentracja i zaciukasz go czym tylko chcesz. Jak ci sie dlonie spocą to photo mode i kawka, herbatka, piwko i go rozpierdolisz raz dwa. On ma pare ciosow na krzyż i wszystko. To nie Laurence z bb ani Midir z ds.

To przyjazny ziomus

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez sajmon34

[LiŚciu 1 266]

No już nawet kamieni nie używam ale z siedem kolejnych wpierdoli było. Na dzisiaj typa już nie ruszam. Do tej pory wszyscy szli jak leszcze - dwa, trzy podejścia i leży. A ten nie do zajebania. Ale dobrze - troche wynagradza niektórych debilnych bossów z tej gry. 

 

No nic - jutro znowu lanko jak czas pozwoli. Pozdro i dzięki za tipy

[Wiolku 1 591]

Dzięki za wszelkie podpowiedzi. Mój Gutś zaczyna się powoli klarować, póki co gra się zaskakująco wymagająco i "stresowo". Chyba dawno nie grałem w soulsy.

 

Drugi temat to strzał w pysk jaki dostałem od oprawy AV i klimatu. To jest real next gen - stałem jak pojebany na tych wieżach z latającym wokół smokiem i pożogą ognia. Widoki są przegenialne, szczegółowe, a wszystko w dodatku płynniutkie  Gra świateł również zabójcza - dawno tyle czasu nie poświęciłem przy jakiejś grze na po prostu lampienie się jak twórcy to wszystko dopieścili. Zwykła kałuża wody pomieszana z błotem bywa tutaj małym dziełem sztuki. Przypomniałem sobie też jak powinno się robić miażdżące dark fantasy - to nadal jedna z najbardziej przekonywujących wizji w grach video ever. A teraz w dodatku podkręcona na maxa. A ile przede mną. O Panie. 

 

Kolejna sprawa to "soczystość" tego wszystkiego. Ma to mocno związek z dźwiękiem i padem. Nigdy tak sugestywnie nie odczuwałem wszystkimi bodźcami walki i wydarzeń w grze. Audio to master level, a wibracje dodają mocy każdemu ruchowi. Nawet trudno mi to opisać dokładnie w słowach.

 

Generalnie jestem zachwycony po tych 2-3h rozrywki, a pamiętając oryginał całe mięsko jeszcze przede mną.